Fantastyczny Pan Lis Opublikowano 11 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2016 A z waszego doświadczenia to co się może dziać z piwem? będzie do wypicia? pachniało super a w smaku jak młode... niepoukładane ale nic niepokojącego nie wyczułem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Versaar Opublikowano 11 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2016 Daj mu się nagazować, kontroluj czy się coś w butelkach nie dzieje i w razie czego szybko spijaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paffik Opublikowano 11 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2016 (edytowane) Witam Spotkalo mnie cos nastepujacego piwo: APA 20litrow zatarte ze slodow, podzielone na pol, nachmielone na dwa sposoby, wychlodzone naturalnie na balkonie, nastepnego dnia rano zadane zrehydratyzowane US05 po polowie, fermentowane w 21°C - po tygodniu przelane na cicha, pachnialo ladnie - cichej 2 tyg, 48h przed rozlewem nachmielone na zimno, chmiel w siatkach z obciaznikiem (wygotowana siatka i spodek obciazajacy i sznurek do wiazania), pachnialo ladnie. trzeba przyznac ze w jednym z wiaderek jeszcz jakby te gluty drozdzowe unosily sie w piwie - przy rozlewie pachnialy obydwa wiadra ladnie, w tym jednym dalej troche glutow. zlane z fermetora do pojeminika z kranikiem ( gluty odfiltrowane) - rozlane do butelek z wiadra z kranikiem + wezyk + rurka z zaworkiem grawitacyjnym. cukier zadawany miarka do butelek na dno, koncowka degustowana pachnialo ladnie chmielami, po 2 tyg od butelkowania otworzylem jedno piwko (z tego wiadra co kiedys mialo gluty) i rozlalem do szkla. wyglad ok, wszystkie osady w butelce byly na dnie, kolor ok, piana ladna, nagazowanie ok i wyczuwam siarkowodor/kanal - nie potrafie rozroznic po chwili aromat ulatuje i da sie normalnie pic, smakuje jak piwo, no ale aromatu chmielowego za bardzo nie ma co to moze byc i co mnie czeka? - infekcja? - stres drozdzy? a jesli tak to jak do niego doprowadzilem? Edytowane 11 Listopada 2016 przez paffik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pindin Opublikowano 11 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2016 co to moze byc i co mnie czeka? - infekcja? - stres drozdzy? a jesli tak to jak do niego doprowadzilem? Raczej infekcja. Kiedyś miałem coś podobnego (2 warka) na początku wszystko ładnie pięknie, potem w butelkach siarkowodór i z czasem kwaśniało. Póki nie było kwaśne i tak mocno nie śmierdziało dało się wypić, potem tylko kanał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paffik Opublikowano 11 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2016 a na jakim etapie produkcji ta infekcja mogla sie przydazyc - chcialbym temu zapobiec na przyszlosc? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pindin Opublikowano 11 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2016 Nie da się jednoznacznie stwierdzić. Prawdopodobnie przy chmieleniu na zimno, albo masz coś w wężykach, rurkach itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paffik Opublikowano 11 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2016 sytuacja jest dla mnie zagadkowa.....pierwsze dwie butelki spite z podejrzanej partii to byly 0,33l nalewane "z dna kadzi", dzis z tej samej warki przynioslem losowa butelke 0,5l i wszystko bylo ok jak na 2tygodniowe piwo i wypilem ja ze smakiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 11 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2016 Wbrew obiegowej opinii infekcje odbutelkowe wystepują Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pindin Opublikowano 11 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2016 (edytowane) dzis z tej samej warki przynioslem losowa butelke 0,5l i wszystko bylo ok jak na 2tygodniowe piwo i wypilem ja ze smakiem Po "kilku z rzędu" tak czasami bywa, że wad się nie czuje Kontroluj te piwka, może jednak nie ma infekcji i ładnie piwo się ułoży i będzie smakować. Edytowane 11 Listopada 2016 przez Pindin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paffik Opublikowano 11 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2016 kontrolowac bede, bo jako mlody piwowar chce zrozumiec co sie dzieje.. a kilka z rzedu to nie bylo bo te dwa wadliwe probowalem wczoraj a to dobre dzis, wiec nie ma mowy o otepieniu sensorycznym ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateniek Opublikowano 13 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2016 Cześć. Myślicie, że to normalnie wygląda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 13 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2016 Normalnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thorgall Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 (edytowane) Cześć. Myślicie, że to normalnie wygląda? Mogę spytać co to za drożdże? Moje US-05 też coś podobnego wyprodukowały i niechcą opaść. Edytowane 14 Listopada 2016 przez Thorgall Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateniek Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 Us-05 właśnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Voitas Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 ja bym obstawiał US-05 + mech irlandzki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thorgall Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 U mnie,mech był dodany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrekpietrek Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 Jak myjecie, dezynfekujecie fermentor po zakażonej brzeczce? Czy wystarczy samo umycie płynem do garów, przelanie wrzątkiem a przed kolejna warką odkażenie OXI? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tauruss Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 Jak myjecie, dezynfekujecie fermentor po zakażonej brzeczce? Czy wystarczy samo umycie płynem do garów, przelanie wrzątkiem a przed kolejna warką odkażenie OXI? Ja myję sprzęt NaOH w zasadzie po każdym użyciu sprzętu. W ogóle ta cudowna substancja jest bardzo przydatna w domu i stałem się jej wielkim fanem odkąd warzę. Płynu do mycia naczyń to w ogóle bym nie używał do sprzętu piwowarskiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiu Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 NaOH + StarSan i zapominasz o tym temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
udarr Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 Wprawdzie infekcji nie miałem ale pewnie robiłbym wtedy to co zawsze, czyli NaOH+SS ewentualnie rozważyłbym wywalenie wiadra jeśli problem był poważny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateniek Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 U mnie,mech był dodany.Ooo u mnie też. Bardzo ciekawe.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 Bardzo ciekawe nie ciekawe, a raczej normalne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateniek Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 (edytowane) Bardzo ciekawenie ciekawe, a raczej normalne Pewnie normalne dla kogoś, kto mchu irlandzkiego używał wcześniej Edytowane 14 Listopada 2016 przez mateniek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr_Herman Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 Hej, czy gruba infekcja testowej próbki odfermentowania ma wpływ na większe odfermentowanie tej próbki w stosunku do piwa fermentującego ??? Otóż 23.10.2016 uwarzyłem Brown Portera, zacieranie: 52st - 10', 62st - 30', 72st - 30', 78st - 5', drożdże: 130 ml świeżutkiej gęstwy po WLP 007 - pierwsze pokolenie, zadane do 22l brzeczki ok. 16 BRIX. Fermentacja: w pierwszym tygodniu stopniowo podnoszona temperatura od 15st do 20st, i od wtedy do teraz stoi w 20 st. Właśnie zmierzyłem piwo z fermentora i wyszło ok. 9,5 BRIX, tj. ok. 4,9 BLG, a próbka testowa ma ok. 5,4 BRIX, tj. 1,35 BLG. Na próbce był gruby kożuch syfu, nawet zielony. Czy to ma wpływ na to, że bardziej odfermentuje ?? Jeszcze zasyp: pale ale 2kg monachijski typ 1 2kg brown 1kg crystal II 200g caraaroma 200g kawowy 200g czekoladowy ciemny 200g Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
udarr Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 Próbka na skutek infekcji mogła zejść niżej jeśli o to pytasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się