Jump to content

problem z kapslownicą


mani20

Recommended Posts

:D Witam...

mam taki mały problem otóż moja Gretta zrywa mi szyjki z butelek....

Dziś butelkowałem dwie warki i na 96 butelek zerwała mi 12 szyjek!!!!

 

Kapslowica jest nowa( zabutelkowałem nią w sumie 130 sztuk ).

 

Poradźcie coś miał ktoś już taki problem???

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 69
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

chyba myślałem o tej tańszej.... Grifo za 90zł a heavy 150 !!!!

 

 

jak się nimi pracuje i tak naprawdę czym się różnią no poza wyglądem

Tak, bo Heavy ma przekładnie, co ułatwia zakapslowanie, oraz cięższą i stabilniejszą konstrukcję. Oboma zakapslujesz, ale pamiętaj, że stołowa zabierze Ci więcej miejsca. No i bez stabilnego przymocowania do podłoża się nie obejdzie.

Link to comment
Share on other sites

Moja greta nie daje rady z butelkami z wysokim kołnierzem, ale nie urywa szyjek. Kupiłem na alledrogo ręczną kapslownicę metalową i sprawuje się nieźle. Kolega kupił i jemu nie dociska kapsli...

 

Więc może wydaj trochę kasy i kup stołową, bo to loteria co się trafi.

Link to comment
Share on other sites

No i bez stabilnego przymocowania do podłoża się nie obejdzie.

no co Pan powie nie wiedziałem. A kilkaset butelek zakapslowane, bez montażu do podłoża i szarpania się.

 

Polecam stołową, to nowa jakość życia. Podobnie jak automat do otwierania bramy. Kupisz sobie i nie wiesz jak mogłeś bez tego żyć :D

Link to comment
Share on other sites

No i bez stabilnego przymocowania do podłoża się nie obejdzie.

no co Pan powie nie wiedziałem. A kilkaset butelek zakapslowane' date=' bez montażu do podłoża i szarpania się.[/quote']

Nie wiem, mi to jakoś nie szło. Może kwestia wprawy.

Link to comment
Share on other sites

Też nie mam przymocowanej i sprawnie idzie. Jedyny problem był taki, że w naszej sztuce środek gumowej podstawki nie jest w osi głowicy. Ciężko było ustawić dobrze butelkę. Problem rozwiązaliśmy podkładając taką śliską deseczkę. Butelkę stawiamy na deseczce, opuszczamy głowicę, a butelka sama się ustawia. Jak będę w Bielsku, to zrobię zdjęcie.

Link to comment
Share on other sites

Mnie ostatnio tak urwało szyjkę że łapę bym sobie rozwalił. (Butelka po złotym bażancie) :)

 

Ale już wysłana paczka z BA Heavy Duty może będzie jutro lub pojutrze. :D

Link to comment
Share on other sites

mi tez greta urywala szyjki, kupilem za rada piwowara Zgody z aledrogo zwykla metalowa i z nia nic nie urwalem. Chodzi moze ciut bardziej ciezko, ale w przeciwienstwie do grety ma oblozone tworzywem elementy ktore wchodza pod kolnierz butelki.

 

niemniej i ona posiada minusy, dosyc trudno schodzi z kapsli bo zakapslowaniu,

a druga rzecz to przy butelkach z wysokim kolnierzem dwa wybrane przeciwlegle zabki tak jakby bardziej odstaja, niz wszystkie pozostale, niemniej wydaje sie ze to nie ma wplywu na jakosc zakapslowania.

 

 

w przyszlym roku na pewno bede kupowal stolowa, bo kapslowanie to jedyny moment kiedy mi rece opadaly

Link to comment
Share on other sites

Kocham moją GRETĘ kapsluje wszystko co chcę prawie całe 180 warek i nadal jest sprawna prawie jak ja.

Mam już stołową i wysokie szyjki kapsluję stołową conajmnie od 10 warek. Ale niskie dalej będę kapslował GRETĄ bo ona jest świetna. Chyba miałem szczęście przy zakupie.

Link to comment
Share on other sites

Też nie mam przymocowanej i sprawnie idzie. Jedyny problem był taki, że w naszej sztuce środek gumowej podstawki nie jest w osi głowicy. Ciężko było ustawić dobrze butelkę.

Zawsze trzymam butelkę jedną ręką, a drugą kręcę - idzie tak szybko, że nie ma sensu stawiać i centrować.

Link to comment
Share on other sites

Jeśli masz zacięcie majsterkowicza można zrobić taniej.

Pod warunkiem że się już ma ten statyw. Bo jak trzeba go kupić to nie wiem czy wiele taniej. O ile w ogóle.

Bywają w lidlu. Przy czym z poprzednich dyskusji wynikało, że są dwa rodzaje - z dłuższą i krótszą rurą. Do wszystkich butelek nadaje się ta z dłuższą.

Link to comment
Share on other sites

Choć moja Greta dobrze kapslowała butelki po Żywcu (0,5l) i butelki NRW to jednak kupiłem GRIFO stołową... kapslowanie butelek Żywiec 0,33l bez problemu (na GRECIE kilka razy skruszony kołnierz) i butelek po Mastnym (na GRECIE jedna stłuczona szyjka).

Stołowa GRIFO bez problemu kapsluje wszystko. Luxus, wygoda.... pewność. :):D:)

Moim zdaniem przy niewielkich poziomach produkcyjnych (jedna warka w miesiącu) nie ma sensu kupować Heavy Duty.

Kapslownice przymocowałem dwoma wkrętami do płyty wiórowej i stoi stabilnie. :)

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.