mani20 Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 Witam... mam taki mały problem otóż moja Gretta zrywa mi szyjki z butelek.... Dziś butelkowałem dwie warki i na 96 butelek zerwała mi 12 szyjek!!!! Kapslowica jest nowa( zabutelkowałem nią w sumie 130 sztuk ). Poradźcie coś miał ktoś już taki problem??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 Tak, problem jest znany i nie do końca rozpoznany. Butelki tego samego typu zostały ucięte, czy różne ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemko3333 Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 Mi urywała przy butelkach po Heinekenie jasnozielone. Może miękkie kapsle zacznij używać, wtedy nie trzeba takiej siły używać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mani20 Opublikowano 20 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 różne.... (miałem z dębowego i żubra....) sterylizowałem je w piekarniku więc może to jest powód osłabienia... "Miło" słyszeć że takie rzeczy się zdarzają... Czyli nie zdążyłem jej zepsuć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 Na sąsiednim forum kiedyś na ten problem usłyszałem taką radę: mniej pary panowie, mniej pary. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mani20 Opublikowano 20 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 Właśnie myślałem, że za dużo się siłuję ale przy mniejszych naciskach też co poniektóre szyjki odpadały... Czy warto kupić stołową kapslownicę ?? cena nawet ciekawa ale czy warto??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 Warto, oj warto. Polecam Heavy Duty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mani20 Opublikowano 20 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 chyba myślałem o tej tańszej.... Grifo za 90zł a heavy 150 !!!! jak się nimi pracuje i tak naprawdę czym się różnią no poza wyglądem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 chyba myślałem o tej tańszej.... Grifo za 90zł a heavy 150 !!!! jak się nimi pracuje i tak naprawdę czym się różnią no poza wyglądem Tak, bo Heavy ma przekładnie, co ułatwia zakapslowanie, oraz cięższą i stabilniejszą konstrukcję. Oboma zakapslujesz, ale pamiętaj, że stołowa zabierze Ci więcej miejsca. No i bez stabilnego przymocowania do podłoża się nie obejdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 Moja greta nie daje rady z butelkami z wysokim kołnierzem, ale nie urywa szyjek. Kupiłem na alledrogo ręczną kapslownicę metalową i sprawuje się nieźle. Kolega kupił i jemu nie dociska kapsli... Więc może wydaj trochę kasy i kup stołową, bo to loteria co się trafi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 No i bez stabilnego przymocowania do podłoża się nie obejdzie. no co Pan powie nie wiedziałem. A kilkaset butelek zakapslowane, bez montażu do podłoża i szarpania się. Polecam stołową, to nowa jakość życia. Podobnie jak automat do otwierania bramy. Kupisz sobie i nie wiesz jak mogłeś bez tego żyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 No i bez stabilnego przymocowania do podłoża się nie obejdzie. no co Pan powie nie wiedziałem. A kilkaset butelek zakapslowane' date=' bez montażu do podłoża i szarpania się.[/quote'] Nie wiem, mi to jakoś nie szło. Może kwestia wprawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 Też nie mam przymocowanej i sprawnie idzie. Jedyny problem był taki, że w naszej sztuce środek gumowej podstawki nie jest w osi głowicy. Ciężko było ustawić dobrze butelkę. Problem rozwiązaliśmy podkładając taką śliską deseczkę. Butelkę stawiamy na deseczce, opuszczamy głowicę, a butelka sama się ustawia. Jak będę w Bielsku, to zrobię zdjęcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z_bychu Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 Mnie ostatnio tak urwało szyjkę że łapę bym sobie rozwalił. (Butelka po złotym bażancie) Ale już wysłana paczka z BA Heavy Duty może będzie jutro lub pojutrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebpa Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 mi tez greta urywala szyjki, kupilem za rada piwowara Zgody z aledrogo zwykla metalowa i z nia nic nie urwalem. Chodzi moze ciut bardziej ciezko, ale w przeciwienstwie do grety ma oblozone tworzywem elementy ktore wchodza pod kolnierz butelki. niemniej i ona posiada minusy, dosyc trudno schodzi z kapsli bo zakapslowaniu, a druga rzecz to przy butelkach z wysokim kolnierzem dwa wybrane przeciwlegle zabki tak jakby bardziej odstaja, niz wszystkie pozostale, niemniej wydaje sie ze to nie ma wplywu na jakosc zakapslowania. w przyszlym roku na pewno bede kupowal stolowa, bo kapslowanie to jedyny moment kiedy mi rece opadaly Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 Jeśli masz zacięcie majsterkowicza można zrobić taniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z_bychu Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 Jeśli masz zacięcie majsterkowicza można zrobić taniej. Pod warunkiem że się już ma ten statyw. Bo jak trzeba go kupić to nie wiem czy wiele taniej. O ile w ogóle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 Kocham moją GRETĘ kapsluje wszystko co chcę prawie całe 180 warek i nadal jest sprawna prawie jak ja. Mam już stołową i wysokie szyjki kapsluję stołową conajmnie od 10 warek. Ale niskie dalej będę kapslował GRETĄ bo ona jest świetna. Chyba miałem szczęście przy zakupie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z_bychu Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 Kocham moją GRETĘ kapsluje wszystko co chcę prawie całe 180 warek i nadal jest sprawna prawie jak ja. wena przecież Ty jesteś niezniszczalny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 21 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 Moja pierwsza Greta z 2007 dużo mogła, druga niestety już nie. Polecam stołowe. To jak przesiąść się z malucha do mercedesa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 21 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 Też nie mam przymocowanej i sprawnie idzie. Jedyny problem był taki, że w naszej sztuce środek gumowej podstawki nie jest w osi głowicy. Ciężko było ustawić dobrze butelkę. Zawsze trzymam butelkę jedną ręką, a drugą kręcę - idzie tak szybko, że nie ma sensu stawiać i centrować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mumin Opublikowano 21 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 Jeśli masz zacięcie majsterkowicza można zrobić taniej. Pod warunkiem że się już ma ten statyw. Bo jak trzeba go kupić to nie wiem czy wiele taniej. O ile w ogóle. Bywają w lidlu. Przy czym z poprzednich dyskusji wynikało, że są dwa rodzaje - z dłuższą i krótszą rurą. Do wszystkich butelek nadaje się ta z dłuższą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 21 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 Choć moja Greta dobrze kapslowała butelki po Żywcu (0,5l) i butelki NRW to jednak kupiłem GRIFO stołową... kapslowanie butelek Żywiec 0,33l bez problemu (na GRECIE kilka razy skruszony kołnierz) i butelek po Mastnym (na GRECIE jedna stłuczona szyjka). Stołowa GRIFO bez problemu kapsluje wszystko. Luxus, wygoda.... pewność. Moim zdaniem przy niewielkich poziomach produkcyjnych (jedna warka w miesiącu) nie ma sensu kupować Heavy Duty. Kapslownice przymocowałem dwoma wkrętami do płyty wiórowej i stoi stabilnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarekm Opublikowano 21 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 Już pisałem o swojej kapslownicy . Wymaga do wykonania sporo pracy i zaplecza technicznego . Jednak kapslowanie jednym palcem pewnie, szybko , maszynka wieczna . Zrobiona z przekładni kierowniczej od Cieniaka . Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 21 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 Haha Na browar.biz znalazłem taki patent http://browar.biz/forum/attachment.php?attachmentid=34701&stc=1&d=1254854323 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się