Skocz do zawartości

Czym można by mielić słód oprócz śrutownika ?


lechu555

Rekomendowane odpowiedzi

No więc, zacząłem zamawiać słód nieśrutowany i bawić się w "śrutowanie" samemu bo zdaje się lepsza wydajność, aczkolwiek ostatnio upaliłem blender w robocie kuchennym i to moje ostatnie chwile z Wami, póki żona się nie kapnie...

Ale póki co:

macie może jakiś pomysł jakby domowym sposobem zmielić słód ? Czy jednak tylko śrutownik pozostaje?  Absolutnie mi nie przeszkadza, że będzie to mąka - ważę metodą BIAB, wyciskam wora bez żadnego problemu, nic się nie zatyka, nic nie staje, a po gotowaniu osad zimny i gorący w formie kluchów puszczam przez gęste sitko i mam prawie czystą brzeczkę w fermentorze i odzyskane 2-3 litry brzeczki.

 

Obmyśliłem sobie, że może zamiast mielić blenderem (jeszcze ręczny mi został to zepsucia hyhy) suchy słód to podleje go trochę wodą, poczekam aż namięknie, w tym czasie rozłożę resztę rzeczy do warzenia i wtedy dziada na papkę blenderem ręcznym jak tak postoi.. i do gara, ale może jeszcze ktoś coś wymyśli...

Edytowane przez lechu555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • lechu555 zmienił(a) tytuł na Czym można by mielić słód oprócz śrutownika ?

Słyszałem o kombinacjach z młynkiem do kawy, ale prawdę mówiąc śrutownik to chyba jedyne słuszne rozwiązanie.

W wielu sklepach można prosić np. o drobne śrutowanie słodu (ja tak robiłem przy BIAB), więc jeśli wydajność jest problemem to może być niezły pomysł. 

Są jeszcze metody typu miażdżenie wałkiem, ale to IMHO nieporozumienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle co kwestia wydajności bo z "fabrycznie" ześrutowanym słodem i tak miałem nie najgorszą wydajność i mniej więcej stałą zawsze, ale jak raz zmieliłem to ta podskoczyła wyraźnie, poza tym słodu nieśrutowanego nakupiłem tyle, że do końca życia wystarczy mi, no i jakoś trzeba sobie będzie z nim radzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, x1d napisał(a):

Możesz też np kombinerkami. Będzie pełna kontrola nad każdym ziarenkiem. I się nie zepsują.

Dzięki ! Takiej rady mi trzeba było. Właśnie o to mi chodziło ! To zabieram się coby do poniedziałku zdążyć - tego za dwa tygodnie.

Edytowane przez lechu555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

a więc popróbowałem sobie trochę z blenderem zintegrowanym z robotem planetarnym i wychodzi takie mielenie nieźle, aczkolwiek w międzyczasie jak rozkładałem sprzęt, szykowałem kuchnię pod warzenie itd. to namoczyłem słód w gorącej wodzie z kranu coby blenderowi było łatwiej. Blender ręczny niestety nie dałby tutaj rady bo zaraz by się zagrzał i nie pozwalał na pracę dopóki się nie przestudzi, a to trwa długo.

Potem wrzucałem po 2-3 chochle takiego słodu i dolewałem szklankę wody. Najniższe obroty robota dawały radę, ale trwało to przynajmniej z 30s, ale za to opcja pracy impulsowej taki wsad obrabiała w 10 sek. Potem do gara go i następny wsad i następny. Niestety nie powiem czy ma to jakieś przełożenie na wzrost wydajności bo o tym, że zapomniałem zmodyfikować ph wody kapłem się dopiero przy chmieleniu :( więc zacierało się to wszystko w ok ph 6.0 bo mniej więcej do tylu mi słód sam z siebie zbija moją wodę. Ogólnie wyszło z 4.3kg zasypu (2.7 pale ale, 0.8 wiedeński, 0.8 pszeniczny) 24l 11,5 BLG. Wygląda to wszystko jak poniżej:

image.thumb.png.a4affd97940b147aa6782704999e2ff0.png

image.thumb.png.4e29cc473b6620f671b2687fa2532bfd.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.