OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !

[Gawron]

21 minut temu, Dawid B napisał:

Poczekaj aż przestanie gazować bo będzie przegazowane. Miałem tak 2 razy i były granaty

Jakie to ma znaczenie. Przecież nie wytwarza się dodatkowe co2 tylko uwalnia już powstałe. Wręcz przeciwnie. co2 będzie mniej.

[Jankasper]

2 hours ago, Dawid B said:

Poczekaj aż przestanie gazować bo będzie przegazowane. Miałem tak 2 razy i były granaty

Z CO2 rozpuszczonego w piwie nie ma szans na granaty. Dodając max 10g cukru na litr piwa można spac spokojnie. Ewentualne granaty byłyby wynikiem infekcji.

[hermod]

9 godzin temu, Gawron napisał:

Uwalnia się co2, bo zabełtałeś piwo przy przelewniu i dodatkowo przeniosłeś w cieplejsze. Butelkuj.

 

9 godzin temu, Daniel() napisał:

Gaz Ci się uwalnia po tym jak podbiosles temperaturę. Normalna sprawa. Bym butelkował. Jak Cię interesuje przyczyna tego zjawiska, to poszukaj hasła prawo Henry'ego

Dzięki Panowie, tak też zrobiłem, piwo zabutelkowane

[fotohobby]

Za pare godzin zrobi sie 48-godzinny lag po dodaniu W34/70 do brzeczki.

Brzeczka 11,5 BLG, w polowie zacierana ze slodu Heidelberg 3-4EBC, uzupelniona ekstraktem plynnym.

Drozdze zrehydratyzowane w temp 22C, po pol godzinie ich temp spaldla do 20C, dodane do brzeczki i temp 14C. 

Temperarura brzeczki spadla jeszcze potem o 4C w ciagu 4h.

 

Na dne widzac tylko cienki osad i do raczej barwy szarej, niz bialej. Jak pamietem moja ostatnia warke na W34/70 to ta warstwa byla grubsza i miala dwa kolory - szary i biały. Wtedy wystartowaly po 24H, tyle, ze byly dodawane do brzeczki o temp18C, ktora  byla potem chlodzona kilka h do 11C

Czapa z kremu podczas rehydratyzacji teraz byla mniejsza, niz wtedy

 

Jechac po nowa saszetke ?

Mam niestety w rezerwie tylko drozdze gornej fermentacji, a do sklepu 40min jazdy

A jutro niedziela i nie kupie ich nigdzie....

Edytowane 19 Maja 2018 przez fotohobby

[Kevio]

Brzmi jak padnięte drożdże. Ja bym jechał.

[JackStyle]

Burzliwa nie musi być efektowna. Skoro jest warstwa drożdży to pewnie fermentacja się zaczęła. Jak masz duże wątpliwości to zmierz blg i będziesz znał odpowiedź.

[Kevio]

Ja na tych drożdżach miałem burzliwą to około 2cm piany miałem. Jak u fotohobby nie ma nic nawet bąbelków kilka to może być kicha.

Ale JackStyle ma jednak rację. Pomiar BLG prawdę powie co się dzieje a jak chcesz mieć pewność to przejedź i kup zapasowe.

[Pindin]

Jak się namnożyły drożdże to powinno lada chwila coś się zacząć. Ekstrakt pewnie już powoli schodzi. Ja na kveikach fermentowałem w coś około 26-28 stopni i piany nic a nic nie miałem. Ale lag już faktycznie niepokojący. 

[Marsallah]

Szybkie pytania, jestem w trakcie filtracji.

 

PRZEBIEG WARZENIA DO TEJ PORY:

Zatarłem 8,5 kg słodów w 21,25 l wody. Moim zamiarem jest uzyskać piwo o Blg początkowym 18,9. Do gotowania chcę uzyskać 22 l, żeby po odparowaniu ok. 2 l skończyć z 20 l  brzeczki nastawnej.

Filtruję przy użyciu kadzi z otworami. Użyłem 4,8 l wody na podbicie i potem nalałem jeszcze na talerzyk na wierzchu młóta ok. 1,5-2 l wody do wysładzania.

W ciągu 1h przefiltrowało się 13,5 l brzeczki.

Z konieczności, już po 10 minutach filtracji musiałem przejść na wysładzanie na raty, tak więc czekam, aż filtrat przestanie cieknąć i wtedy zaleję młóto kolejną partią wody do wysładzania.

 

TEZA:

Zakładając, że w górnym fermentorze (z kranikiem) znalazło się oprócz tego, co było zacierane w garze, 6,-5 - 7 l wody do wysładzania, to większość tej wody - a przynajmniej całe podbicie (pomijając to, co jest poniżej poziomu kranika) - znalazła się już w dolnym fermentorze.

 

PYTANIE:

Czy w związku z tym, brzeczka nie będzie zbyt rozcieńczona? Zamierzam oczywiście dalej wysładzać, bo przecież chodzi o to, żeby jak najwięcej brzeczki wycisnąć jeszcze ze słodów, ale obawiam się, że uzyskam na koniec za dużo (tj. więcej niż 22 l) brzeczki...,

 

P.S. Przed chwilą próbka brzeczki pobrana do pomiaru gęstości osiągnęła temp. 20 C i zmierzyłem Blg brzeczki środkowej - wychodzi 20 Blg. Czyli nie jest tak źle? Bo, z tego co czytałem, Blg mierzone w trakcie filtracji powinno być o 2 stopnie niższe od Blg brzeczki nastawnej.

[fotohobby]

Drozdze kupilem, ale nie zadalem. Przez te kilka godzin wytworzył się kozuszek piany, marnej grubosci, ale jednak. Jak poswiece latarka LED (mam przeźroczyste scianki) to widac, jak od dna odrywaja się bąbelki CO2. Ogollmie 1 fermentacja zachodzi dużo spokojniej, niz trzy warki temu, kiedy fermentowalem 13,5 BLG - tyle, ze wtedy ,ialem temp o 1,5C wyzsza.

Wtedy jednak widac bylo, jak  czastki drozdzy wrecz wiruja w brzeczce, a piana miala 2cm

Jutro w poludnie zrobie pomiar BLG.

Pewnie troche spadnie, tylko co w sytuacji, kiedy zdrowych drozdzy bylo za malo i BLG za jakis czas ustabilizuie sie np na poziomi 5 ? 

 

Edytowane 19 Maja 2018 przez fotohobby

[Jankasper]

6 hours ago, fotohobby said:

Drozdze kupilem, ale nie zadalem. Przez te kilka godzin wytworzył się kozuszek piany, marnej grubosci, ale jednak. Jak poswiece latarka LED (mam przeźroczyste scianki) to widac, jak od dna odrywaja się bąbelki CO2. Ogollmie 1 fermentacja zachodzi dużo spokojniej, niz trzy warki temu, kiedy fermentowalem 13,5 BLG - tyle, ze wtedy ,ialem temp o 1,5C wyzsza.

Wtedy jednak widac bylo, jak  czastki drozdzy wrecz wiruja w brzeczce, a piana miala 2cm

Jutro w poludnie zrobie pomiar BLG.

Pewnie troche spadnie, tylko co w sytuacji, kiedy zdrowych drozdzy bylo za malo i BLG za jakis czas ustabilizuie sie np na poziomi 5 ? 

 

Teraz już w spokoju zostaw. Jaj miałeś napowietrzoną dobrze brzeczkę, to grzybki ogarną. 1 saszetka wystarczy, 2. się daje, żeby szybciej wystartowało na wypadek infekcji. Jak jakiegokolwiek bakcyla ekspansywnego masz, to i tak wyścigu drożdże już nie wygrają. Prędzej zapodasz sobie dodatkowe zakażenie. Daj piwu się rozwijać i jak najmiej dotykaj.

Ewentualnie pośpiewaj mu i tyle...

 

[Jankasper]

7 hours ago, Marsallah said:

Szybkie pytania, jestem w trakcie filtracji.

 

PRZEBIEG WARZENIA DO TEJ PORY:

Zatarłem 8,5 kg słodów w 21,25 l wody. Moim zamiarem jest uzyskać piwo o Blg początkowym 18,9. Do gotowania chcę uzyskać 22 l, żeby po odparowaniu ok. 2 l skończyć z 20 l  brzeczki nastawnej.

Filtruję przy użyciu kadzi z otworami. Użyłem 4,8 l wody na podbicie i potem nalałem jeszcze na talerzyk na wierzchu młóta ok. 1,5-2 l wody do wysładzania.

W ciągu 1h przefiltrowało się 13,5 l brzeczki.

Z konieczności, już po 10 minutach filtracji musiałem przejść na wysładzanie na raty, tak więc czekam, aż filtrat przestanie cieknąć i wtedy zaleję młóto kolejną partią wody do wysładzania.

 

TEZA:

Zakładając, że w górnym fermentorze (z kranikiem) znalazło się oprócz tego, co było zacierane w garze, 6,-5 - 7 l wody do wysładzania, to większość tej wody - a przynajmniej całe podbicie (pomijając to, co jest poniżej poziomu kranika) - znalazła się już w dolnym fermentorze.

 

PYTANIE:

Czy w związku z tym, brzeczka nie będzie zbyt rozcieńczona? Zamierzam oczywiście dalej wysładzać, bo przecież chodzi o to, żeby jak najwięcej brzeczki wycisnąć jeszcze ze słodów, ale obawiam się, że uzyskam na koniec za dużo (tj. więcej niż 22 l) brzeczki...,

 

P.S. Przed chwilą próbka brzeczki pobrana do pomiaru gęstości osiągnęła temp. 20 C i zmierzyłem Blg brzeczki środkowej - wychodzi 20 Blg. Czyli nie jest tak źle? Bo, z tego co czytałem, Blg mierzone w trakcie filtracji powinno być o 2 stopnie niższe od Blg brzeczki nastawnej.

Nie przejmuj się niuansami to jest 2BLG, czyli 10% widełek na BLG docelowym.

[fotohobby]

Zawsze mam taki sam schemat przygotowywania brzeczki i zawsze po 24h coś sie dzialo, a po 48 drozdze tańczyly w brzeczce. A teraz to takie anemiczne jakieś...

[Łyskacz]

Witam. Wczoraj zabrałem się za warzenie i ciutek popłynąłem z %% w efekcie drożdże uwadniają się już parę godzin brzeczka siedzi z kolendrą i skórką pomarańczy w coobrze. Co teraz? Wiem że muszę zorganizować grzybki ale co zrobić z brzeczką ? Oddzielić od przypraw i zagotować jeszcze raz czy jak już skombinuje drożdże to zagotować wszystko razem?

[Henx]

Co to znaczy zagotować wszystko razem?

Zadawaj te drożdże jak najszybciej. Nalej mniej brzeczki (lepiej mieć 14 litrów dobrego piwa niż 25 gównianego). I dobrze, ale to dobrze napowietrz. Możesz nawet co godzinę robić kilku minutowe bujanie fermentorem.

[Łyskacz]

24 minuty temu, Henx napisał:

Co to znaczy zagotować wszystko razem?

Zadawaj te drożdże jak najszybciej. Nalej mniej brzeczki (lepiej mieć 14 litrów dobrego piwa niż 25 gównianego). I dobrze, ale to dobrze napowietrz. Możesz nawet co godzinę robić kilku minutowe bujanie fermentorem.

Chodzi mi o to czy zagotować brzeczkę jeszcze raz w celu dezynfekcji i zastanawiam się czy oddzielić przyprawy ( chmiel, kolendrę i curacao) czy może zagotować razem z przyprawami. Sklep otwierają o 10 więc zastanawiam się co począć...

[Henx]

Aaaaa, to jak zaraz masz skąd wziąć nowe drożdże to wywal te. Zlej normalnie do fermentora, zbij temperaturę do zadania drożdży i goń do sklepu. Nie gotowałbym drugi raz, przez noc nic się nie stało.

Ja (i pewnie sporo innych osób) często zadaję drożdże drugiego dnia rano. Chłodnica ogarnia mi do około 18 st, przez noc zejdzie mi do tych 16 i dopiero zadaję. Nie zanotowałem ostatnimi czasy żadnych infekcji.

[Seb]

Edit: zły dział... Sorr... 

Edytowane 13 Czerwca 2018 przez Sebaseba1987
Zły dział... Sorr...

[Piwer]

Sytuacja awaryjna - prośba o poradę:(

 

Zainspirowany Festiwalem Piwowarow Domowych, zabrałem się za uwarzenie pierwszego kwasa, jednak lactobacillusy nie dały oznak życia po 24h... 

 

Poniżej szczegóły:

- zakwaszanie w fermentorze
- warka 24l 12blg, słód po połowie pils i pszeniczny
- chmiel Magnum 5g na 30', co miało dać 5 IBU
- po schłodzeniu do ok 35-40 stopni Celsjusza, wrzuciłem ok. 5g bakterii Lactobacillus Plantarum ze sklepu Serowar (https://sklep.serowar.pl/pl/p/LP-Lactobacillus-plantarum-bakteryjna-kultura-starterowa-probiotyczna/475)
- po 24h chciałem zadać drożdże, jednak po próbie smakowej dochodzę do wniosku, że smakuje jak normalna słodka brzeczka z minimalną goryczką, bez żadnej kwaśności.

 

POWODY
Trefne bakterie? (wątpię, polecany sklep)
Za duże blg?
Za dużo chmielu (może lepiej olać zupełnie chmielenie)?
Lag?

 

Będę wdzięczny za wszelkie info.

Edytowane 25 Czerwca 2018 przez Piwer

[dziedzicpruski]

A cholera wie i nikt Ci nie powie,  nie wiem po grzyba dawałeś ten chmiel,  totalnie zbędny,

kup sobie na drugi raz  mieszankę piekarniczą z bioenzym, jakbyś tego napierdzielił 5 g to by zakwasiło się chyba w 5 godzin .

[Jankasper]

13 hours ago, Piwer said:

Sytuacja awaryjna - prośba o poradę:(

 

Zainspirowany Festiwalem Piwowarow Domowych, zabrałem się za uwarzenie pierwszego kwasa, jednak lactobacillusy nie dały oznak życia po 24h... 

 

Poniżej szczegóły:

- zakwaszanie w fermentorze
- warka 24l 12blg, słód po połowie pils i pszeniczny
- chmiel Magnum 5g na 30', co miało dać 5 IBU
- po schłodzeniu do ok 35-40 stopni Celsjusza, wrzuciłem ok. 5g bakterii Lactobacillus Plantarum ze sklepu Serowar (https://sklep.serowar.pl/pl/p/LP-Lactobacillus-plantarum-bakteryjna-kultura-starterowa-probiotyczna/475)
- po 24h chciałem zadać drożdże, jednak po próbie smakowej dochodzę do wniosku, że smakuje jak normalna słodka brzeczka z minimalną goryczką, bez żadnej kwaśności.

 

POWODY
Trefne bakterie? (wątpię, polecany sklep)
Za duże blg?
Za dużo chmielu (może lepiej olać zupełnie chmielenie)?
Lag?

 

Będę wdzięczny za wszelkie info.

OK,  a w jakiej temp.  to potem trzymales?  

Startera rozumiem nie robiłeś? 

Polecam zapodac starter np.  w termosie,  sprawdzić czy ruszy. 

Do Startera można użyć młóta z innego warzenia i podkarmić skrobia. 

[Piwer]

Bakterie wrzucone bezpośrednio. Ciekawa opcja z tym starterem, muszę zgłębić temat.

 

Brzeczkę schlodzilem do ok 35°-40°C i tak zostawiłem w pomieszczeniu ok 25°C. Po przemysleniu doszedłem do wniosku, że powinienem był okryć kocami.

 

Dziś jadę po 48h zadać drożdże, żeby chociaż zwykle piwo powstało. Ciekawe, czy cos tam się nie popsulo już, w każdym razie wiadro przedmuchane CO2...

[Jankasper]

30 minutes ago, Piwer said:

Bakterie wrzucone bezpośrednio. Ciekawa opcja z tym starterem, muszę zgłębić temat.

 

Brzeczkę schlodzilem do ok 35°-40°C i tak zostawiłem w pomieszczeniu ok 25°C. Po przemysleniu doszedłem do wniosku, że powinienem był okryć kocami.

 

Dziś jadę po 48h zadać drożdże, żeby chociaż zwykle piwo powstało. Ciekawe, czy cos tam się nie popsulo już, w każdym razie wiadro przedmuchane CO2...

Osobiście bym brzeczkę jeszcze raz zagotował.  Inaczej bakterie mogą ruszyć niespodziewanie nawet po rozlewie i będziesz mógł wojsko w granaty zaopatrzyć.  Chyba,  że masz czas i miejsce na kilka tygodni cichej później. 

Była nawet taka piosenka. 

Bo z bakteriami nigdy nie wiesz,  o nie wiesz nie... 

Edytowane 26 Czerwca 2018 przez Jankasper

[Piwer]

Jednak coś tam już zaczęło żyć, więc drożdży "prawdziwych" nie marnuję Ciekawe co to jest, dzikie drożdże? W każdym razie pachnie niezbyt ładnie, ale kto wie, co z tego będzie po "fermentacji", z kanałem jeszcze trochę poczekam..

[Dyr]

PYTANIA!

 

Mam 4 fermentory po 23l american wheat na US05 (12 blg, 25 ibu) - warzone na wesele i do 3 z nich dodam po 2.5 kg pulpy z mango, dwa mangowe będę zakwaszał przy rozlewie kwasem, a do ostatniego chcę dodać zest z cytryny. 

 

Pytanie 1) Ile dodajecie zestu do tego stylu? Piwo dedykowane niepiwnym osobom i ma nie odrzucać.

Pytanie 2) Jak chmielić i czy wogóle (kwaśne i nie) piwo z mango na cichą?

Pytanie 3) Jak chmielicie piwo z zestem? 

Pytanie 4) Jakim kwasem (mlekowym czy fosforowym) zakwaszaliście owocowe piwa i ile na litr go używacie (ja na ten moment optowałbym za 2.5 - 3g mlekowego na litr ). 

 

Dzięki i pozdrawiam.