Jasiu Opublikowano 5 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2016 (edytowane) Jeśli masz na myśli te tzw. "słoje wielofunkcyjne" z fioletowymi szelkami to generalnie powinny bulkać, ale te nakrętki nie są w 100% szczelne, więc gaz może znajdować ujście pod nimi. Edytowane 5 Grudnia 2016 przez Jasiu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kowalczyka Opublikowano 5 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2016 Tak. O te mi chodzi. Mam nadzieję, że jest tak jak piszesz. dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
br.an.tr Opublikowano 6 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2016 (edytowane) Która siatka ma mniejsze oczka 150 mk czy 600 mk ? Edytowane 6 Grudnia 2016 przez br.an.tr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASadam Opublikowano 6 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2016 Mniejsze 150 br.an.tr 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rabusss Opublikowano 6 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2016 Witam, jestem poczatkujacym piwowarem i mam pytanie, czy mozna cos zrobic z piwem ktore ma za duzo goryczki a stoi juz na cichej fermentacji? zapewne zle je wyslodzilem poniewaz z instruktazowych 20l wyszlo mi 16,5l, a jak by tego bylo malo to jeszcze bede chmielil na zimno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester87 Opublikowano 6 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2016 (edytowane) Chmielenie na zimno nie podnosi goryczki, a to co teraz jej czujesz zelży delikatnie po butelkowaniu i leżakowaniu w butlach, jak się ułoży za pare tygodni. Nie panikuj Edytowane 6 Grudnia 2016 przez Sylwester87 ASadam 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rabusss Opublikowano 6 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2016 w wiki wyczytalem ze mala wydajnosc prowadzi do przechmielenia, wiec zapewne piwo robi sie bardziej gorzkie, myslalem ze chmielenie na zimno podniesie jeszcze bardziej jego goryczke, a w ktorym momencie chmielicie na zimno? 3-5 dni przed butelkowaniem to dobry czas na dodanie chmielu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester87 Opublikowano 6 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2016 3-5 dni to dobry czas. Izomeryzacja alfa kwasów zachodzi (jeżeli się nie mylę) do 80 stopni C. A jeżeli Ty chcesz chmilić na zimno (w domyśle chmielem aromatycznym o niskiej zawartości alfa kwasów) to w żaden sposów nie podniesiesz dodatkowo goryczki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rabusss Opublikowano 6 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2016 dzieki Sylwek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelH Opublikowano 6 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2016 (edytowane) Tego jeszcze nie przerabiałem! W trakcie aktywacji drożdży Wyeast pękła saszetka. Stało się to w momencie kiedy rozgniatałem kapsułę z pożywką. Nie użyłem do tego sporej siły w zasadzie zrobiłem to delikatniej niż zwykle! Co z tym fantem robić? Rano zlewać do startera? Odczekać dłużej i robić starter? Wylać? Reklamować? Jakaś niewielka ilość tych drożdży wyciekła.Póki co opakowanie prowizorycznie zakleiłem taśmą izolacyjną. Jak tak przeglądam zdjęcia to mam wrażenie, że w miejscu pęknięcia zgrzew jest znacznie cieńszy niż w innym miejscu. Edytowane 6 Grudnia 2016 przez PawelH Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 6 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2016 (edytowane) Nieźle. Też zawsze miałem wrażenie, że to może pęknąć, ale panuje przekonanie, że to się tylko tak wydaje i można walić z całej siły Póki co się sprawdzało. Ja bym robił starter z tego już teraz. Bałbym się infekcji trzymając to dłużej w takim stanie. Ta aktywacja nie jest aż tak ekstremalnie ważna. Pomaga drożdżom, ale raczej ruszą mimo wszystko. A jak się coś przypałęta to już drożdże do wywalenia. W reklamacje też możesz próbować się bawić, ale zanim to rozpatrzą w stanach, o ile w ogóle rozpatrzą. A piwa bez drożdży nie zrobisz Edytowane 6 Grudnia 2016 przez Oskaliber Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelH Opublikowano 6 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2016 (edytowane) W dniu 6.12.2016 o 23:35, Oskaliber napisał(a): Nieźle. Też zawsze miałem wrażenie, że to może pęknąć, ale panuje przekonanie, że to się tylko tak wydaje i można walić z całej siły Póki co się sprawdzało. Ja bym robił starter z tego już teraz. Bałbym się infekcji trzymając to dłużej w takim stanie. Ta aktywacja nie jest aż tak ekstremalnie ważna. Pomaga drożdżom, ale raczej ruszą mimo wszystko. A jak się coś przypałęta to już drożdże do wywalenia. W reklamacje też możesz próbować się bawić, ale zanim to rozpatrzą w stanach, o ile w ogóle rozpatrzą. A piwa bez drożdży nie zrobisz Właśnie tym razem zrobiłem do delikatniej niż zawsze. Przede wszystkim zauważyłem, że opakowanie Wyeast różni się nie tylko graficznie, ale również... No właśnie! Ta kapsuła z pożywką jest większa i powietrza w samym opakowaniu tez jest więcej. Trudniej się dobrać do tej kapsuły. Mimo to twierdzę, że poprzednie saszetki traktowałem mocno z liścia, a tą to w zasadzie bardziej zgniotłem. Edytowane 6 Grudnia 2016 przez PawelH Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thorgall Opublikowano 7 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2016 W dniu 6.12.2016 o 23:40, PawelH napisał(a): W dniu 6.12.2016 o 23:35, Oskaliber napisał(a): Nieźle. Też zawsze miałem wrażenie, że to może pęknąć, ale panuje przekonanie, że to się tylko tak wydaje i można walić z całej siły Póki co się sprawdzało. Ja bym robił starter z tego już teraz. Bałbym się infekcji trzymając to dłużej w takim stanie. Ta aktywacja nie jest aż tak ekstremalnie ważna. Pomaga drożdżom, ale raczej ruszą mimo wszystko. A jak się coś przypałęta to już drożdże do wywalenia. W reklamacje też możesz próbować się bawić, ale zanim to rozpatrzą w stanach, o ile w ogóle rozpatrzą. A piwa bez drożdży nie zrobisz Właśnie tym razem zrobiłem do delikatniej niż zawsze. Przede wszystkim zauważyłem, że opakowanie Wyeast różni się nie tylko graficznie, ale również... No właśnie! Ta kapsuła z pożywką jest większa i powietrza w samym opakowaniu tez jest więcej. Trudniej się dobrać do tej kapsuły. Mimo to twierdzę, że poprzednie saszetki traktowałem mocno z liścia, a tą to w zasadzie bardziej zgniotłem. Czyżby chinczycy nawet "nasze" grzyby zaczeli podrabiać Wysłane z mojego V9 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 7 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2016 W dniu 6.12.2016 o 23:21, PawelH napisał(a): Tego jeszcze nie przerabiałem! W trakcie aktywacji drożdży Wyeast pękła saszetka. Stało się to w momencie kiedy rozgniatałem kapsułę z pożywką. Nie użyłem do tego sporej siły w zasadzie zrobiłem to delikatniej niż zwykle! Co z tym fantem robić? Rano zlewać do startera? Odczekać dłużej i robić starter? Wylać? Reklamować? Jakaś niewielka ilość tych drożdży wyciekła. Ale jaja... ja też mam zawsze opory przed waleniem w tę torbę Ale nigdy takiego zonka nie miałem. Daj to od razu do startera i na mieszadło - nie ma co ryzykować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelH Opublikowano 7 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2016 W dniu 6.12.2016 o 23:35, Oskaliber napisał(a): W reklamacje też możesz próbować się bawić, ale zanim to rozpatrzą w stanach, o ile w ogóle rozpatrzą. A piwa bez drożdży nie zrobisz To tak jeszcze tylko dodam, że sprzedawca się na mnie wypiął i nie widzi problemu. Drożdże mogą się aktywować w nieszczelnym opakowaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tauruss Opublikowano 7 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2016 Który to sklep? Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelH Opublikowano 7 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2016 W dniu 7.12.2016 o 08:56, tauruss napisał(a): Który to sklep? Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka Kolego, myślę że nie byłoby eleganckie gdybym w tym miejscu pisał o takich sprawach. Co nie zmienia faktu, że czuje się kompletnie olany... Żadnego przepraszam, jak do tego doszło, prosimy o więcej zdjęć itd. Zaraz zadam pytanie: a co jeśli starter zaliczy infekcje? Ale OK nie będę pisał czarnych scenariuszy. Po robocie wlewam to w starter i niech się dzieje wola nieba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tauruss Opublikowano 7 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2016 Nie wiem co w tym nieeleganckiego, żeby "pochwalić" sklep z imienia. Chyba że chodzi Ci o ten wątek. Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 7 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2016 Ej panowie, dalsza dyskusja to nie ostry dyżur już! P.S. Rok temu też zdarzyła mi się taka saszetka Wyeast w której puścił zgrzew (po terminie za darmo od sklepu więc nie reklamowałem ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ansyn Opublikowano 9 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2016 (edytowane) Witam Właśnie warzę swoje pierwsze jest to sweet stout. Co myślicie o dodaniu dla smaku zaprawkę do alkoholu? Mam taką i może wniosła by fajny aromat/smak? Jeżeli pomysł wmiarę to kiedy dodać? Na koniec gotowania? Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka Edytowane 9 Grudnia 2016 przez ansyn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 9 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2016 Po 1 ja bym tego nie dodawał. Po 2 Jak już bardzo chcesz, to podziel np. warkę na pół, i do połowy dodaj. Na koniec gotowania, albo jak jest świeżo otwarte to na cichą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ansyn Opublikowano 9 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2016 Rozmawiałem o tym na chacie i zrobię tak, że przy rozlewie dodam kilka kropel do kilku butelek i zobaczymy co wyjdzie. A na przyszłość jak najlepiej uzyskać aromat orzechów do stauta? Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
udarr Opublikowano 9 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2016 (edytowane) W dniu 9.12.2016 o 17:27, ansyn napisał(a): A na przyszłość jak najlepiej uzyskać aromat orzechów do stauta? Najpoprawniej będzie kombinować ze słodami ale masz wolną rękę i możesz nawet dodać orzechy. Edytowane 9 Grudnia 2016 przez udarr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ansyn Opublikowano 9 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2016 Orzechy do gotowania? na jaki czas? Macie w tym jakieś doświadczenia? Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 10 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2016 W dniu 9.12.2016 o 18:32, ansyn napisał(a): Orzechy do gotowania? na jaki czas? Macie w tym jakieś doświadczenia? Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka Trochę słaba opcja, bo orzechy są tłuste Trzeba kombinować słodami - poszukaj na forum receptury Scooby'ego - kiedyś wrzucał reckę bodajże na Brown Nut Porter'a Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi