Skocz do zawartości

Kapslownica jak jest najlepsza


misiu36100

Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 07/04/2017 o 14:56, Gregory Jot napisał:

14 warek za mną i kapslownicą Greta. Od ok 10 warki zaczęły się problemy z kapslowaniem butelek z niskim kołnierzem. Dwa razy ucięło już szyjkę. Teraz kapslowanie z Gretą to mordęga. Muszę kilka razy obracać butelką aż kapel na całym kołnierzu się zaciśnie. W niedalekiej przyszłości czeka mnie przesiadka na jakąś stołową.

Tu sie chyba wyrobila ta gorna czesc co zaciska kapsel? Czy w stolowych ta czesc sie nie wyrabia? Na pewno troche z czasem sie rysuje od wyjmowania butelek zakapslowanych i samemgo kapslowania ale czy to ma jakies wieksze znaczenie czy takie grifo HD jest raczej nie zniszczalne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grifo HD to super kapslownica, nawet się nie zastanawiaj. Jak pracowałem w browarze to kapslowały po kilka tysięcy butelek tygodniowo.

Ja mam kapslownicę Regina, taką:

pol_pl_Kapslownica-stolowa-Regina-824_1.

I też daje radę, a jest trochę tańsza - z tym, że z czasem jak się trochę wyrobiła, to sama opada w dół - trzeba przytrzymywać. W grifo nie ma takiego problemu.

Co do grety - w niej nie wyrabia się głowica, a te blaszki które łapią za kołnierz od dołu. Wyginają się, zaczyna nierówno brać i urywa szyjki. Można poradzić sobie z tym obracając te blaszki, ale to działa tylko przez chwilę. W eternie jest to lepiej rozwiązane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również Regine używam, zabutelkowala około 45 warek, bardzo polecam, nie wyobrażam sobie teraz używania ręcznej, dwuramiennej kapslownicy, stołowa jest o niebo lepsza. A co do luzów i opadania, to wystarczy odkręcić delikatnie tą śrubę z lewej strony ;)

Edytowane przez Versaar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po zabutelkowaniu dwóch warek gretą która chwytała tylko szeroki kołnierz przesiadłem się na zwykłą Grifo i nie wyobrażam sobie powrotu do ręcznej. Komfort pracy zupełnie inny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również Regine używam, zabutelkowala około 45 warek, bardzo polecam, nie wyobrażam sobie teraz używania ręcznej, dwuramiennej kapslownicy, stołowa jest o niebo lepsza. A co do luzów i opadania, to wystarczy odkręcić delikatnie tą śrubę z lewej strony
Odkręcić? Czy dokręcić? Przetestuje przy kolejnym butelkowaniu.

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 5.12.2017 o 11:36, dziedzicpruski napisał:

Mi się rozpadła (musiałem spawać), tak naprawdę zrobiona jest dosyć tandetnie.

Masz może zdjęcia tego co się rozpadło? Mam grifo HD i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie żeby się mogła rozpaść przy jej masywnych elementach. Tak jak przedmówcy, zmiana kapslownicy z ręcznej na grifo to był świetny wybór, kapslowanie ręczną to była udręka, ze stołową to jest przyjemność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, KHOT napisał:

Masz może zdjęcia tego co się rozpadło? Mam grifo HD i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie żeby się mogła rozpaść przy jej masywnych elementach. Tak jak przedmówcy, zmiana kapslownicy z ręcznej na grifo to był świetny wybór, kapslowanie ręczną to była udręka, ze stołową to jest przyjemność.

Tuleja mi odpadła (jest jakby prowadnicą dźwigni),do tego wyślizgała się dziura (ta koło zawleczki) tak, że mam jajo.

Nie pisze, że jest zła, tylko że to badziewnie zrobione jest,

jakby klękła a reanimacja nie udałaby się to kupiłbym nową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja używam już od 3 lat Eterne i bardzo chwalę sobie. Nie wyobrażam sobie przejścia na stojącą, być może jest lepsza gdy kapsluje się w pojedynkę, ale przy robieniu piwa w dwie lub więcej osób idealnie sprawdza się u mnie ręczna. 100 butelek kapsluje w około 40 minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Dziunonni napisał:

Ja używam już od 3 lat Eterne i bardzo chwalę sobie. Nie wyobrażam sobie przejścia na stojącą, być może jest lepsza gdy kapsluje się w pojedynkę, ale przy robieniu piwa w dwie lub więcej osób idealnie sprawdza się u mnie ręczna. 100 butelek kapsluje w około 40 minut.

Haha, to jakby napisać;  nie wyobrażam sobie używać konia i pługa bo całą  rodziną, za pomocą motyk kopiemy ziemniaki tylko 4 godziny dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę podpowiedzieć mi co wybrać . Będę sobie robił kapslownice stołową, tylko teraz jaką głowicę wybrać ? Czy od grifo która ma gwint zewnętrzny M18 ( co nie do końca mi odpowiada ponieważ chcę to zamontować na pręcie średnicy 16mm, trzeba by coś kombinować), czy zakupić mlotkową, i wyjąć głowice ( tylko tutaj moje wątpliwości czy bez problemu jest ona na tyle powiedzmy wysoka, że zrobię w niej otwór pod śrubkę np M6 i jeszcze będzie miejsce żeby trochę podtoczyć i schować w niej łeb). Może ktoś miał chociaż w ręku te głowicę i coś da radę podpowiedzieć. 

Edytowane przez n3uro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zrobioną stołową z kapslownicy młotkowej. Tylko, że ja wykorzystałem podstawę pod wiertarke stołową.  I przyspwalem glowicę na stałe.  Jutro mogę zmierzyć czy jest na tyle miejsca aby tam zrobić otwór i nagwintować go. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, asasyn napisał:

Ja mam zrobioną stołową z kapslownicy młotkowej. Tylko, że ja wykorzystałem podstawę pod wiertarke stołową.  I przyspwalem glowicę na stałe.  Jutro mogę zmierzyć czy jest na tyle miejsca aby tam zrobić otwór i nagwintować go. 

Prosiłbym o taki pomiar . Ostatnie mogę przyspawać, lecz wolałbym nie aż tak na stałe :-P Nie miałem nigdy w ręku i nie wiem ile jest metalu że się tak wyrażę nad kapslem ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, dziedzicpruski napisał:

Haha, to jakby napisać;  nie wyobrażam sobie używać konia i pługa bo całą  rodziną, za pomocą motyk kopiemy ziemniaki tylko 4 godziny dłużej.

Używając podobnie błyskotliwego rolniczego porównania co Twoje, to tak jakby napisać nie wydałem 300 tys na traktor Lambo, ponieważ mój Ferguson jest mniejszy, szybszy i  zwiniejszy. Sugerujesz, że szybciej jest stolową? Chętnie bym się sprawdził w jakichś np zawodach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Dziunonni napisał:

Sugerujesz, że szybciej jest stolową? Chętnie bym się sprawdził w jakichś np zawodach.

Nie sugeruję tylko wiem, tak jak pewnie dziesiątki osób które używały takiej i takiej.

 

Z tymi traktorami to chodzi Ci ,ze małym starym traktorem oblecisz szybciej pole niż jakimś ogromnym i wypasionym i pewnie komfort pracy tez dużo większy, a jak np.brona nie dociska to rodzinę zawsze można posadzić na dociążenie  ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

comment_5wlJVZcu6R3ItNpJjePI0RwPHZXLkbPx

 

A czas na ustawianie butelek? :D

 

Ja powiem tak - najpierw spróbuj użyć stołowej kapslownicy potem mów czym jest szybciej. A kto czym kapsluje to tak jak w powiedzeniu jeden lubi ogórki drugi młynarza córki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.