Skocz do zawartości

Ranking

  1. rkkr

    rkkr

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      396


  2. WiHuRa

    WiHuRa

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      5 578


  3. monodem

    monodem

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      287


  4. fotohobby

    fotohobby

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      1 328


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 2023.11.29 uwzględniając wszystkie działy

  1. Raf78

    IPA 14 Blg i drożdże LalBrew Nottingham

    Nie ma tylko cyrkulacji na dnie tak jak w Klarstein Brauheld. Też coraz bardziej zastanawiam się nad kociołkiem. Obawiam się przypaleń. Ręcznie mieszając nie ma mowy o przypaleniu...
    1 punkt
  2. Niedrogą alternatywą dla nieco karkołomnej metody z sitkiem jest worek do zacierania metodą BIAB, który można kupić za kilkadziesiąt złotych. Kociołek też działa na podobnej zasadzie, chociaż oczywiście w sposób zautomatyzowany, ale cena większa kilkadziesiąt razy.
    1 punkt
  3. Jeśli "leniwość" to rozwiązaniem jest kociołek, gdzie zacierasz, gotujesz i chłodzisz. Inaczej z małymi garnkami, sitkami itp itd raczej się sfrustrujesz, zamiast bawić się warzeniem
    1 punkt
  4. rkkr

    Modyfikowanie parametrów wody

    Dla mnie to jest idealne podsumowanie. Mam miękką wodę, dodaję kwas mlekowy do zacieru i często także do wody do wysładzania i przy piwach ciemnych dodaję kredę... Ale i tak bez porządnego opanowania fermentacji nie ma sensu się bardziej w to wgłębiać... jak byłem na etapie około 20 warki to wymyśliłem, że będę modyfikował wodę idealnie pod książkowe wymagania... szybko mi to przeszło bo efektów to nie przyniosło prawie żadnych albo wręcz żadnych.. od tego czasu pilnuję tylko tego co napisał WiHuRa parę postów wyżej...
    1 punkt
  5. Cena zniechęca. Wydajność chłodzenia i zużycie prądu totalnie mi nie odpowiada. Za te pieniądze można kupić ładną lodówkę, z której można jeszcze później serwować piwo. Ostatnio widziałem na Olx małą lodówkę na wino w stanie idealnym za 350 zł.
    1 punkt
  6. WiHuRa

    Modyfikowanie parametrów wody

    Z perspektywy 13 lat warzenia w domu oraz 5 lat warzenia rzemieślniczego - moim zdaniem szkoda zachodu. Przez wiele lat robiłem mineralną korektę wody, miałem wodę RO i również robiłem profil od zera, mieszałem wodę kranową z RO itd itp. Moim zdaniem nie wpływa to zauważalnie na profil piwa, to są praktycznie tak niewielkie detale, że trudno je zauważyć nawet doświadczonemu piwowarowi. Po kilku latach modyfikacji wróciłem w 100% do swojej twardej wody kranowej (około 20 stopni niemieckich) i zacząłem robić te same piwa co wcześniej na korekcie, ciemne, ipy, pilsy itp itd. Wychodziły tak samo dobrze jak na wodzie modyfikowanej. Zauważalnie, po latach praktyki, więcej zyskujesz dobrym opanowaniem fermentacji, dbania o jakość drożdży, trzymania reżimu sanitarnego. Jak to osiągniesz, to wtedy znajdziesz te niuanse jakie wynikną z modyfikacji zawartości minerałów w wodzie. Jeśli chodzi o wodę, dla mnie są tylko 2 przypadki, w których zawsze bezwględnie trzeba stosować korekty: - ph zacieru, dobrze jest też sprawdzić ph brzeczki po gotowaniu i ewentualnie skorygować ją ponownie do wartości 5,2-5,4, dla dolniaków nawet niżej 5,0-5,1 - w przypadku posiadania wody od bardzo miękkiej do średnio miękkiej wszystkie ciemne piwa zawsze trzeba skorygować kredą (ogólnie mówiąc "utwardzić") bo wyjdzie piwo nieprzyjemnie kwaśne
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.