Skocz do zawartości

dori

Members
  • Postów

    2 862
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez dori

  1. Napisałam prośbę o jak najszybsze przesłanie wyników zarówno do pana Pokrievki jak i do browaru Kaltenecker, ale szczerze to na szybką odpowiedź nie liczę. Festiwal w browarze trwa do jutra, więc nikt pewnie nie ma głowy do rozsyłania wyników
  2. Witam serdecznie Na początek polecam przeczytać przemyślenia Jejskiego http://www.piwo.org/forum/t601-Moje-przemyslenia-.html
  3. ojjj wcale nie chłodna Nie tak to miało zabrzmieć. Piwo na prawdę bardzo dobre. Generalnie smakowało i to bardzo Może nie w temacie, ale jakiś czas temu wypiłam Staśkowego pilsa (niestety miałam sporo pracy i nie napisałam od razu oceny) piwo było bardzo dobre, nie wyczułam, żadnych obcych posmaków których obawiał się Stasiek
  4. Gotowanie 80 minut Chmielenie: 20g Lubelskiego (granulat typ45) na początku gotowania 10g Lubelskiego (granulat typ45) 5 minut przed końcem gotowania Wyszło 18,5l. Ekstrakt 17,5°Blg Zadane drożdżami zebranymi bezpośrednio z burzliwie fermentującego Weizena (warka 49). Takim sposobem w fermentorach mam hektolitr piwa Dobrze, że mam już czyste butelki do rozlewu
  5. Widzę, że większość jest za opisywanie piw w "degustacje piw domowych" i chyba faktycznie pójdźmy tą drogą Kopyr ma racje, że w przeciwnym razie zrobi się bajzel.
  6. Barwa ciemnego złota. Piwo bardzo klarowne. Wysycenie dość duże, ale w normie. Piana wysoka o drobnych pęcherzykach. Niestety dość szybko znika. Zapach słodowy, ale daje się też wyczuć przytłumiony zapach lekko mydlany. W smaku dominuje słodowość, na drugim planie delikatna goryczka. Piwo wydaje się być dość lekkie, delikatne. Generalnie smakowało Dzięki Stasiek
  7. Ciekawe jak nasze piwa wypadły Czy Wam się otwiera strona konkursu http://www.kaltenecker.sk/pivnyklub/2009/03/24/sutaz-homebrewingu/, bo u mnie niestety nie. Na wyniki będziemy musieli chyba poczekać do poniedziałku
  8. Ja próbę jodową robię tylko w przypadku użycia dużej ilości surowców niesłodowanych i wierz mi, że miałam przypadki, że próba jodowa po półtorej godziny zacierania witbiera wychodziła nadal pozytywnie. Próbę jodowa robię też czasami gdy mam nową partię słodów, wówczas sprawdzam w jakim czasie następuje scukrzenie i w kolejnych warkach już się tym nie przejmuję Mam nadzieję, że u Ciebie będzie wszystko w porządku
  9. WARKA 50 WEIZENBOCK Zasyp: 3,0kg pszeniczny jasny 1,5kg pilsneński 1,3kg monachijski 0,4kg Carawheat 0,1kg pszeniczny czekoladowy Zacieranie infuzyjne: 20 minut w 45°C 45 minut w 64°C 30 minut w 72°C
  10. Kiedy zobaczyłam błonę Praktycznie nigdy nie próbuję piw po burzliwej, więc nie wiem jak smakowały na tym etapie.
  11. Eeee tam znów - nie miała Mnie się zdarzają czasami. Jak na razie trzy kwasy niepijalne i jeden pijalny. W każdym przypadku infekcja objawiała się cienką błonką na powierzchni piwa na cichej. W trzech kwasach niepijalnych nie było zupełnie gazu, mimo dodatku normalnej ilości surowca do refermentacji i wysokiej temperatury fermentacji. Do tej pory nie potrafię tego zrozumieć. Ostatni kwas jest pijalny, gdy się piwo bardzo schłodzi. Nagazowało się minimalnie.
  12. Hmm... czy w tej temperaturze jest jeszcze wystarczająco dużo enzymów' date=' żeby rozłożyć skrobię z płatków?[/quote'] No nie wiem, ale co było robić jak płatki leżały a miałby być Zobaczymy co z teg będzie. Najwyżej sam se to wypiję. Pieronie, próbę jodową chociaż zrobiłeś? Wczoraj faktycznie miałeś pracowity dzień, podziwiam
  13. Więc pierwsza warka do butelek i trzeba brać się za kolejną
  14. Jak to nie wypada? Często piszę swoją opinię o swoim piwie. W razie gdyby ktoś chciał warzyć coś podobnego, żeby wiedział czego się spodziewać. Wiadomo nie są to może opinie obiektywne, ale jeśli nikt inny danego piwa nie oceni, to zawsze ocena własna piwowara też jest cenna. Jeśli chodzi o miejsce zamieszczania ocen, mam podobne zdanie do Jejskiego, z drugiej jednak strony powstał dział specjalnie dedykowany opisywaniu wrażeń z degustacji...
  15. dori

    Mydło domowe.

    Ja nie wiem co koledze po głowie chodzi A mydełko z niczym Ci się nie kojarzy? przepraszam za kolejny OT, ale w końcu to Hyde Park
  16. Jejski dziękuję bardzo za ocenę mojego saisona Mam dwa saisony w butelkach i nie wiem które wysłać do Żywca. Jak tak dalej pójdzie i będziemy tak z mężem dalej degustować w celu wybrania lepszego to nie będzie co wysyłać Sprawę pogarsza fakt, że tak na prawdę nie mam żadnego odniesienia. Mogę sobie pomarzyć o tym, aby w Cieszynie kupić saisona
  17. Bo ja taka, nienormalna kobieta jestem :) W piwach chyba najbardziej przeszkadza mi słodki smak. Lubię piwo solidnie chmielone. Większość moich piw jest przez co niektórych ludzi odbierana jako przechmielone. Dlatego zwykle jakieś mam dziwne uczucia gdy czytam posty w stylu: "proszę o recepturę na słodkie piwo dla żony"
  18. dori

    Życzenia urodzinowe

    Alutka wszystkiego najlepszego Samych udanych warek Sto lat
  19. dori

    Mydło domowe.

    Wątku nie będę zakładać bo jego los jest jasny Bardzo lubię robić na drutach, czasami coś szydełkuję. Niestety czasu na to mam coraz mniej Ale obok forum o robótkach na drutach, na którym czasami bywam, znalazłam forum o mydełkach domowej roboty http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=41833 Bardzo ładne fotki mydełek robionych w domu. Przy okazji są tam podane linki do sklepów internetowych, gdzie można zaopatrzyć się w produkty do wyrobu mydła.
  20. Granulat typ 45 oznacza, że ze 100g szyszki powstało 45g granulatu, w nim jednak zawarta jest cała lupulina, a więc ma więcej alfa kwasów niż bardziej popularny typ 95. Niestety nie wiem jak jest dokładnie zawartość alfa kwasów w granulacie którym chmieliłam, nie wiem więc czy nie przechmieliłam Chmiel dostałam od Jejskiego, za co bardzo dziękuję
  21. Gotowanie 80 minut Chmielenie: 20g Lubelskiego (granulat T45) na początku gotowania 10g Lubelskiego (granulat T45) na 20 minut przed końcem gotowania Ekstrakt 13,5Blg Zadane drożdżami (a może raczej pianą/młodym piwem ) bezpośrednio zebranymi z pszenicy uwarzonej dwa dni temu. Jak dobrze pójdzie to popołudniu uwarzę Weizenbocka
  22. WARKA 49 PSZENICA II Zasyp: 2,6kg pszeniczny jasny 2,0kg pilzneński 0,1kg Carawheat Zacieranie: 20 minut w 44°C podgrzane do 63°C , 1/3 gęstego zacieru odebrana, podgrzana do 72°C, przerwa 20 minut, doprowadzone do wrzenia, gotowanie 15 minut, zawrócone do zacieru głównego, temperatura ustalona na 72°C 25 minut w 72°C Filtracja przebiegła sprawnie
  23. dori

    Mydło domowe.

    To może jeszcze wątek o szydełkowaniu i robieniu na drutach założę
  24. no, ba jeszcze obiad zdążę ugotować
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.