dirk gently

Jeszcze raz, mówimy o temperaturze otoczenia czy temperaturze brzeczki?

hmm, myślę, że to jednak dość kontrowersyjna opinia. W słodzie Pale Ale czy w piwie Pale Ale?

No i co z tego? W 12h nie ma obowiązku ruszyć, nawet jeśli wszystko zrobiłbyś idealnie.

A po co Ci czysty profil w ale?

Jeśli chodzi o temperaturę otoczenia to zdecydowanie 19 stopni Nie chcę Cię zniechęcać, ale pszenica to dość kłopotliwe piwo na pierwszą warkę, trzeba bardzo dobrze poprowadzić fermentację żeby uzyskać dobre wyniki.

Nic z tych rzeczy, ja nawet do IPA daję 10% karmelowych, trzeba dobrze skontrować goryczką i piwo jest fajne - dużo się w nim dzieje. Ulepka nie zanotowałem piwo z gatunku takich gdzie dwie pinty schodzą od razu i się człowiek rozgląda za trzecią.

Zależy które, King of Hops jest zupełnie wodnisty, podobnie Modern Drinking. Pewnie kwestia gustu.

OK, nie zapomnij poinformować CAMRę i BJCP, bo oni rozpoznają wiele styli które mają 3-4% AbV, a najwyraźniej są w błedzie, bo przecież cyzxer5 "nie uznaje tego za piwo". Pomóż też naszej społeczności i daj znać wszystkim piwowarom z forum, którzy uwarzyli grodziskie, że zmarnowali czas - może więcej nie powtórzą tego błędu. Nie wiem skąd wiesz ile zarabiam, ale mocno w to wątpię. Angielskie górniaki często miewają po 3% alkoholu, można je łatwo kupić w sklepie (w Polsce też, jeśli dobrze poszukać), chyba że twoim punktem odniesienia jest Tyskie. Ja nie oceniam nikogo, kto lubi się natrzepać, tylko że to jest słaba motywacja żeby rozpoczynać warzenie domowe. Np. ja na twoim miejscu bym się bardziej martwił, że zabutelkowanie tego piwa to pewne granaty, a nie czy będzie wystarczająco kopać w beret, ale cóż, najwyraźniej każdy ma inne priorytety.

Przy takiej logice to faktycznie proponuję piwo do kibla, sprzęt na śmietnik i kupić sobie 0.7 czystej w biedrze.

W sensie dodawanie cukru w ogóle czy dodawanie go tak późno?

Jak kolega red będzie miał na koncie 87 warek to też będzie potrafił. Inna sprawa, jak często masz do czynienia ze szczelnym fermentorem? Moje się wszystkie rozszczelniły po dwóch użyciach.

Oczywiście, to jest dużo łatwiejsze niż przyjęcie do wiadomości że bulkator nie jest wskaźnikiem zakończenia fermentacji.

Aha. Ale czytałeś ten temat gdzie jak wół jest napisane że bulkanie nie jest wyznacznikiem fermentacji? Bo ten temat to trochę "dziad swoje, baba swoje".

Lepszy do czego?

Nie ma to jak sypanie chmielu na tzw. "pałę"

Do witka dodajemy pszenicy bo w Belgii były niższe podatki od składników niesłodowanych.

A gdyby podzielić Lubelski na 2 porcje, czyli 15g na 10min i 15g na 3min? Wiele receptur tak wygląda, tylko nie wiem co się uzyskuje dzięki temu Można. Zamiast 10 minut lepiej 15-20 (na smak) a zamiast trzech minut - 1 minuta-flameout (na aromat).

Wygląda ok, ewentualnie przesuń Lubelski na 1-5 minut, będzie lepszy aromat, dodaj trochę więcej marynki żeby skompensować IBU.

Co nie zmienia faktu że jest to za dużo cukru, chyba że ktoś robi Weizena albo Saisona.

A kto Ci każe robić własne receptury? Znajdź jakąś sprawdzoną (pełno jest na forum) i kup samodzielnie składniki. To "Polskie Jasne" będzie ok, S-04 się nadadzą.

Racja, poprawione.

To jest angielskie Pale Ale na angielskich chmielach. US-05 są bez sensu. Z suchych S-04 albo PAY7. Producent zestawu poleca też Windsory. 25 IBU jest raczej nie na miejscu w tym piwie, 30 to jest takie absolutne sensowne minimum. Swoją drogą ten zestaw jest dziwny. Piwo niby "jak z angielskiego pubu" a zawiera tak "autentyczne" angielskie chmiele słody jak Monachijski czy CaraLight. Skoro i tak chcesz dokupić drożdże i zmienic chmielenie to taniej i lepiej by Ci wyszło skomponowac samemu takie piwo.

Aldehyd to źle przeprowadzona fermentacja - albo za króta albo obniżona temperatura pod koniec, albo jakiś jeszcze inny stres drożdży. Tak czy owak powinno zniknąć.

Nie żebym był złośliwy, ale jakbyś cokolwiek poczytał o wadach piwa to byś wiedział skąd się bierze "zielone jabłuszko". Nie ma to nic wspólnego z utlenieniem.

Jak chcesz bursztynowe piwo to dodaj słodu karmelowego, ale APA może być złota. Chociaż na pilzneńskim to wyjdzie bardzo blada, bliżej słomkowej. Ekstrakt jest bursztynowy, co nie znaczy że piwo na nim będzie bursztynowe. To zależy od Blg, długości gotowania. W każdym razie podany jest konkretny kolor ekstraktu: "barwa: 33 - 40 EBC" więc można sobie policzyć jakie wyjdzie piwo.