profik

Zacierasz tam, gdzie prowadzisz filtrację. U mnie jest to wiadro z oplotem. Wlewam do niego wodę, wrzucam słody, mieszam, mierze temp (ewentualnie dolewam wrzątku by podnieść), zamykam dekiel i zawijam kocem, a po godzinie dolewam kilka litrów wrzątku no i filtruje. Oszczędzasz tak 30-40 min, no i odpada ci mycie gara - czyli najważniejsze!

Kto mówił że garnek potrzebny?

04.11.2015r #37 APA Styl: American Pale Ale 10 Blg 15 litrów Zasyp: 90% - pale Ale Strzegom 10% - cukier biały Zacieranie: 64C 10 min (dodatek wrzątku) --->72C--->65C 90min bez mashoutu Chmielenie: 35 min - Magnum 12% 5g 10 min - Citra+ Amarillo po 3g 5 min - cukier Hop stand w 75C -30min Citra, Amarillo po 15g Fermentacja: Gęstwa S-04 Fermentor wrzucony do lodówki, temperatura ustawiona na kontrolerze to 15C w rzeczywistości to jakies 16C

Wódy mam nad stan, po weselu zostało. Więc pół darmo!

No to trzeba być totalnym ignorantem by popełnic taki błąd. Osobiście o winie czytałem 30 min przed wyciskaniem soku i bardzo prosto znaleźć potrzebne informacje. Zacząłem od wyciskarki wolnoobrotowej, ale miażdżyła również pestki... Później próbowałem filtrować oplotem, nawet wyciagnałem hop stoppera, skończyłem na kuchennym sitku... Siarkowałem ale długo mi to szło i niestety w efekcie ściemniał. Za rok lepiej się przygotuję i jakąś prasę trzeba zmajstrować A no coś trzeba robić, wódka lezy i się marnuje to trzeba przerobić na coś smacznego Miod drogi, narazie odpuszczam

Korzystałem ze wzoru z forum o winie.

Tak, przeliczałem. Miałem 14BLG wyszło mi 148g odjąc niecukry to wyszło 125g/l

Co to za jednostka, w °Blg się podaje Nie, bo winiarze odejmują jeszcze niecukry I łatwiej mi będzie powielić następnym razem

Dzisiaj dopiero powstała warka #36. Prawie tydzień poślizgu, tak to jest jak człowiek ma urlop... Ale za to w sobotę zrobiłem pierwsze wino. Około 40l białych winogron (bardzo słodkich - ten rok im sprzyjał) przerobiłem na sok wyszło 12l soku w którym było 125,6g cukry/l. Kwasowośc wyszła całkiem spoko bo ~10g/l więc niczego nie korygowałem zostawiłem tak jak jest. Dodałem białego cukru 42,7g/l by po fermentacji wyszło 10-11% alko. Zadałem drożdże bayanus g995 (5g) oraz pożywkę (10g). Fermentuję w lodówce w 15-16C Zobaczymy co wyjdzie. Korzystając z okazji że u wujka była jeszcze aronia (teraz najlepsza bo przemrożona) zrobiłem aroniówkę. Przepis mam chyba standardowy jaki mozna znaleźć na stronach www czyli: 350szt liści wiśni 1,5l aroni 2 łyżki kwasku cytrynowego 1 kg cukru 2 litry wody 1l spirytusu Ja miałem 6l aronii więc zrobiłem większa porcję. Z racji że w schowku mam jeszcze 70 butelek wódki po weselu zamieniłem spirytus na wódkę, zmniejszając tym samym ilość wody. Wyszło mi ponad 12l najlepszej nalewki jaką kiedykolwiek wymyślono! Na zdrowie!

Najprościej... spróbuj mojego piwa podobno 90% moich piw ma w sobie siarkę.

Skąd brałeś? Pamiętam jak ojciec (jakies 8-10 lat temu) ściął świerka pod domem z myslą o choince bożonarodzeniowej. W efekcie w domu capiło dymem i spalinami. To mój ulubiony sposób, trochę na 5-10 min i reszta na whirpool

Też byłbym chętny na mieszadło (Keg EURO)

To ciężki przypadek... Miód odpada nawet ten najsłabszy będzie za mocny, wino fakt byłoby najlepsze, ale łatwiej chyba kupić, ale i tak nie trafiłem jeszcze na TO odpowiednie. Nalewka to już w ogóle porażka - nie toleruje alkoholu.

Warzenie zaplanowane na środę ale już dziś wkleję recepturę, moze ktoś podsunie jakiś pomysł. Warka robiona z myślą o mojej żonie, dla której piwo malinowe było gorzkie <sic> (700g ksylitolu na 12l piwa ) więc wyzwanie mam niezłe! Piwo musi być maksymalnie słodkie beż żadnej goryczy. Zobaczymy co wyjdzie: 28.10.2015r #36 Milk Stout Styl: Stout 14 Blg 20 IBU ?? SRM 15 litrów Zasyp: 72% - Pale Ale Strzegom (mieszany z pilzneńskim, wiedeńskim oraz monachijskim - proporcje nieznane) 10% - Karmelowy 30 5% - Carapils 5% - Brown Fawcet 8% - Carafa II Special - wymoczone w 2l wody i dodane na mash out Dodatkowo 500g laktozy oraz 300g ksylitolu - oczywiście na początek, wleję do kega i żona się określi czy dac więcej. Razem 3kg Zacieranie: 62C - 5 min podgrzanie do 71C --->65C 50min podgrzanie do 71C --->68C 30min mash out + 3l wody (moczona carafa w zimnej wodzie w trakcie zacierania) Chmielenie: Bez chmielenia wystarczająca goryczka będzie od słodów palonych jedynie wrzucę kilka gram granulatu by złamac napięcie na początku gotowania. Fermentacja: Gęstwa S-04 Prawie tydzień poślizgu tak to jest jak człowiek ma urlop... Drożdże zadane 2.11.2015 Wstawione do komórki gdzie jest dość chłodno ~14C, po dwóch dniach w 14C przeniosłem do 16C (druga komórka) po kolejnych dwoch dniach przeniosłem do łazienki (20C). Jakoś po 7 dniach burzliwej podgrzałem kablem grzewczym przez około 12h (kabel umiejscowiony pod fermentorem). Po 9 dniach przelałem na cichą z wynikiem 9BLG (czyli jest dobrze ma być slodko ) Piwo jest klarowne jak po żelatynie więc fermentacja zmierza ku końcowi. (jedna z oznak) Generalnie każde piwo ktore zamierzam kegować, jest w jakimś stopniu przeze mnie zaniedbane, gdyż mam w świadomości że nawet jak nie dofermentuje piwo w fermentorze to w kegu może to zrobić. Wiem dziwne myślenie ale tak mam. Generalnie po przerzuceniu się na kegi jakbym miał więcej wad w piwach. Albo po prostu piwa z butelek próbuje po 2-3 tyg a te z kega juz po 2 dniach?

Woskuje się po to by wilgoć się nie dostałą i metalowy kapsel nie zardzewiał. w sumie to ze wszystkim sie zgadzam, tylko nie rozumiem jednego. W jaki niby sposób może dostać się tlen do środka butelki jeśli tam panuje ciśnienie? Rozumiem ze do fermentora w trakcie lagerawania tlen spokojnie się dostanie ale jak fizycznie on ma tam wejść gdy panuje cisnienie?

Karmelowy 30 jest bardzo delikatny, w jasnych piwach nieraz nie jestem w stanie go wyczuć... Więc zapewne chodzi o karmel 150, co do drugiego to ja osobiście wrzuciłbym karmelowy 300. Dlaczego? Nie wiem. ale 600'ka wydaje mi się za ciemna jak na to piwo.

a co chcesz uzyskać? Każdy wniesie coś innego.

Też tak miałem parę razy dlatego teraz wrzucam po wyłączeniu palnika najlepiej poniżej 80C.

Rozpuść wiec w 5 litrach będziesz miał 10 piw więcej. Tak poważnie to litr wody nie poczujesz. 2 litry też by uszło przy 16blg

ja o wielu potencjalnych rzeczach słyszałem, a później okazywało się że można je o kant rozbić... 11kg słodów zmieścisz spokojnie, jak wszystko zatrzesz to spuść 5 litrów, zagotuj, wlej z powrotem i będziesz miał mash out PS. Ostatnio zacierałem w wiadrze 8kg, na sam koniec dolałem tylko ~1,5l wrzątku, fakt wysladzalem gorącą wodą i problemow rzadnych nie było.

...chodzi chyba o to że finalnie efekt utlenienia będzie taki sam niezależnie od temperatury. Fakt jedno szybciej się utleni drugie wolniej ale w takim samym stopniu.

Ja nigdy nie uzywałem kalkulatora do obliczania ilości potrzebnej gęstwy więc robię to na chłopski rozum, ale sa tacy na forum co do risa dają 150ml i starcza.

Zacieraj w wiadrze fermentacyjnym na sracz węzu. Zawsze to 5-6l więcej

Ja od paru warek wszystkie piwa fermentuję w dwóch wiadrach, a sonde wkładam między wiadra.

Miałem na myśli: "wsyp chmiel gdy woda osiągnie 75C..."