warka #41
Jasne lekkie ALE (L)
Ekstrakt Jasny Bruntal 2x1,7kg
Carapils 0,3kg
Chmiel:
Marynka 15g (2017 / 8,5%ak)
Willamette 25g (2018 / 6,1%ak)
Drożdże: US-05 (z paczki)
Chmielenie:
Marynka 15g - 30'
Willamette 25g - 10'
IBU: ~18
Warka 26l
refermentacja: cukier 100g
Tym razem robię 26l z dwoma ekstraktami ale bez dodatku cukru. Celem jest lekkie słabe chmielowe piwko na lato. Zobaczymy.
2019-07-10
Warzenie. Carapilsa zacierałem przez 45 minut w temp. 65-68C. Potem gotowanie przez 30 minut, chmielenie zgodnie z powyższym schematem. Całość uzupełniono 15l wody z Biedronki. Wstawiłem do wanny celem schłodzenia. Wieczorem temp. brzeczki 23C więc za wysoko na zadanie drożdży. Wstawiłem do lodówki, sterownik na 15C.
2019-07-11
Rano brzeczka 16C. Zadałem drożdże bezpośrednio z paczki (tak też sugeruje instrukcja). Napowietrzyłem łychą piwowarską. Lodówka na 15C.
2019-07-12
Rano już cienki kożuszek na powierzchni.
2019-07-14
Gęsta dwucentymetrowa czapa na powierzchni. Sterownik na 16C.
2019-07-15
Sterownik na 17C.
2019-07-18
Sterownik na 18C.
2019-07-24
Sterownik na 19C.
2019-07-26
Wyłączyłem lodówkę. 23-24C.
2019-07-30
Sterownik na 17C (zaczynam lekkie schładzanie przed rozlewem)
2019-08-01
Rozlew. 49x0,5l. Pierwszy raz użyłem zaworka do rozlewu. Idzie znacznie szybciej i piwo się tak nie natlenia. Odstawiając nalaną butelkę i nakładając na nią kapsel druga ręka trzyma i nalewa koleją butelkę. Jedyny minus jaki zauważyłem to to, że nie ma możliwości nalania "pod kapsel". Wyciągając zaworek w butelce jest sporo miejsca między piwem a kapslem, jakieś 5 cm. Mam nadzieję, że to nie problem aczkolwiek czytałem opinie, żeby za dużo miejsca nie zostawiać. Zobaczymy. Młode piwo delikatne ale nie wodniste. Smaczne.
2019-08-18
Pierwsza próba. Nagazowanie lekko za słabe ale byłem świadomy, że może tak się zdarzyć. Pachnie delikatnie i raczej słodowo niż chmielowo. W smaku czuć jeszcze trochę drożdże. Piany raczej nie ma. Czekamy.
2019-08-31
Piwo lekkie ale nie wodniste. Zasługą jest zapewne Carapils, który dał szczyptę ciała, lekkiej słodyczy przełamując wytrawność, jednym słowem, dał pełnię. Aromaty drożdżowe chyba już się ulotniły i zdaje się, że zaczyna być czuć chmiel. Nie ma też, obecnej w wielu moich poprzednich piwach, delikatnego kwasku; nie wiem, może to zasługa rozlewu z użyciem zaworka, który miał mocno zredukować utlenianie przy butelkowaniu. Pijąc je na myśl głównie przychodzą mi piwa angielskie (zapewne z uwagi na słabe nagazowanie oraz "kwiatowo-owocowy" chmiel). Świetne.
2019-10-10
Obecnie stwierdzam, że piwo jest lekko niedogazowane więc pijąc sprawia wrażenie trunku, który ostał się na stole do rana po wieczornej imprezie. Pije się jednak nie najgorzej, jest bardzo lekkie. Wolałbym chyba jednak innych chmiel, bardziej pieprzny, przyprawowy, ziołowy.
2019-11-15
Chyba się lekko dogazowało. Pije się bardzo przyjemnie.
2019-11-19
Dzisiaj wyczułem nosowo aromacik szmaciany... Czytałem, że to przez źle przechowywany, utleniony chmiel. Źródło - sklep AlePiwo (rocznik 2017). W smaku ok.