Skocz do zawartości

grzechu_k

Members
  • Postów

    386
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grzechu_k

  1. 1. Fermentacja musi trwać do jej zakończenie - czyli gdy nie spada już Blg. (w praktyce zazwyczaj ok. 1 tyg w przypadku piw "górnych"). Mowa o fermentacji burzliwej. 2. Przy butelkowaniu obojętne bo jest niewielka ilość i nie wpłynie to na smak. 3. W sklepach masz podaną barwę (EBC) im niższe tym słód jest jaśniejszy. Możesz dodawać ciemne - po prostu piwo zmieni kolor ewentualnie nieznacznie smak. Baw się i nie bój się eksperymentować - jeśli nie zakazisz piwa to będzie Ci smakować. 4. O ile mi wiadomo podstawą belgów są odpowiednie drożdże, ale poczekaj jeszcze na odpowiedź kogoś bardziej zorientowanego. No i zwróć uwagę, że piwa belgijskie są dość mocne. No i się spóźniłem.
  2. No właśnie nie chodziło mi o IBU tylko o opis słowny "mocna goryczka, mdłe" itp. Teraz zauważyłem, że opis jest uzależniony od IBU. Może ciekawie by było, żeby napis był też powiązany z innymi parametrami (właśnie z zawartością słodów palonych). Chociaż przyznam się, że nie mam koncepcji jak obliczyć goryczkę z takiego słodu i nigdzie nie znalazłem informacji na ten temat. Więc nie wiem czy jest w ogóle możliwe. No i jednostki też jakoś do mnie nie przemawiają (szczególnie przy chmieleniu). Wpisuję np 70 m i pokazuje się w godzinach (1,167h), a nie jest to intuicyjne. Może po prostu dać użytkownikowi możliwość ustawienia na stałe, że czas chmielenia czy zacierania podajemy w minutach, zasyp w kg itd.
  3. Program bardzo mi podszedł. Ale mam pytanie: W jaki sposób można zmienić gęstość końcową? Po wpisaniu drożdży program sam oblicza gęstość (biorąc chyba pod uwagę teoretyczne możliwości drożdży). Czy można wpisać ją ręcznie? Pytanie2: Program nie bierze pod uwagę goryczki ze słodów palonych. Czy w ten sposób działa każdy taki program czy po prostu tutaj brakuje tego? Pytam bo nie miałem nigdy kontaktu z tego typu oprogramowaniem. No i ostatnie - super by było gdyby tłumaczenie obejmowało również surowce. Z drugiej strony to zaleta - nauczę kilku słówek piwowarskich. Poza tymi uwagami - jest super. Sprawdziłem sobie wreszcie kilka receptur czy są zbliżone do stylu.
  4. Warka 13A - Piernikowe popłuczyny po RISie Pod koniec wysładzania RISa uzyskaliśmy 16l cienkusza 6°Blg. Chmielenie (granulat): Fuggles 20g 60min ekstrakt słodowy ciemny 0,55kg 10min cukier 0,5kg 10min Fuggles 10g 5min Przyprawa do piernika* 9g 0min Drożdże Wyeast 1728 Scottish Ale Blg 12->2,5 (7dni burzliwej + 11dni cichej) Zabutelkowane 22.12.2010 ~100g glukozy/20L *Przyprawa do piernika własnej roboty (cynamon, goździk, pieprz) Piwo jest dość ciekawe - dużo zapachów "piernikowych" sugeruje dużą treściwość, ale z racji użycia cukru jest to piwo wytrawne. Następne typowo świąteczne będziemy robili na bazie stouta lub milk stouta, ale ok 15°Blg - myślę, że będzie to bardziej pasowało.
  5. Warzymy od grudnia 2009r. więc kilka warek już za nami. Nie będę opisywał wszystkich (niektóre wyszły słabe - nie ma się czym chwalić), ale postaram się powoli nadrobić kilka zaległych no i mam nadzieję, że dam rade zapisywać bieżące. Piwo warzę z kolegą - Pawłem (niezarejestrowanym na forum) i dlatego często będzie występowała w moich zapiskach liczba mnoga. Ilość glukozy do refermentacji postaram się zawsze zapisywać w przeliczeniu na 20l piwa. Po tym wstępie zaczynamy: Warka 13 RIS 4.12.2010 pilzneński 3kg monachijski II 1kg pszeniczny jasny 2kg carahell 0,3kg melanoidowy 0,4kg caramunish II 0,25kg carafa I 0,25kg caraaroma 0,3kg jęczmień palony 0,25kg płatki owsiane 0,4kg zacieranie: 63°C - 40min 72°C - 20min Chmielenie (granulat): Fuggles 20g 70min ekstrakt słodowy ciemny 1kg 10min cukier 0,5kg 10min Fuggles 10g 0min Drożdże Wyeast 1728 Scottish Ale Blg 26->7 (14dni burzliwej + 28dni cichej) Zabutelkowane 15.01.2011 ~125g glukozy/20l Mieliśmy problem z nagazowaniem tego piwa. Tydzień temu dodaliśmy świeże drożdże i zaczynają przerabiać glukozę.
  6. Przerwa nuklearna Już wiem dlaczego światło przygasło u mnie w domu. Boję się tylko czy enzymy to wytrzymają.
  7. To już wiem skąd taki nick. Ja też wypełniłem - za dużo nie pomogłem, bo ja głównie wyjmuje rzeczy z szafy a później wkładam do kosza na pranie. Ale pralkę obsłużyć umiem.
  8. grzechu_k

    Dopóki, póki.

    Chyba KP dominuje w takich ciekawych sformułowaniach. Kiedyś byłem na rozmowie o pracę u nich i pan powiedział, że samochody są "obrandowane". Powiedziałem do siebie (może troszkę za głośno) "oklejone" - facet spojrzał się na mnie trochę dziwnie. Dodam, że pracy nie dostałem Edit Stanowisko o które się ubiegałem to merchendiser (nie wiem czy dobrze napisałem). Edit2 A z wyrazów na które nóż mi się otwiera w kieszeni to wszystkie psycholożki i socjolożki z koleżankami.
  9. grzechu_k

    Własny chmielnik

    W zeszłym roku sztobry zaczęli wysyłać dopiero tuż przed weekendem majowym. W tym roku zima też trochę potrzymała więc sądzę, że akcja sztobry zacznie się późno (w zeszłym roku 19-20 kwietnia).
  10. grzechu_k

    Dopóki, póki.

    Nienawidzę tego typu zapożyczeń gdy słyszę "pi ar" itp. to jestem chory. Ale fokusowania nie znam. Co to jest? Jakiś związek z funkcją focus w aparatach fotograficznych?
  11. grzechu_k

    Dopóki, póki.

    Muszę się przyznać, że ja byki walę okropne. Na szczęście przeglądarka mi je podkreśla no i jak czasami takiego paskuda zobaczę to aż się wystraszę. Niestety internet robi swoje. Mimo to bul bym nie napisał.
  12. To nie sprawiedliwe, bo na dziewczynę grająca na gitarze lub perkusji zawsze z chęcią popatrzę. Chłopaki z The Culture nie mają szans
  13. A wiesz jak jest z tymi internautami - nie można im ufać i we wszystko wierzyć. Im w głowie tylko piwsko i pornografia Przed chwilą mnie wzięło i przeszukałem dysk. Znalazłem kilka fajnych tytułów. Pamiętacie to:
  14. W zasadzie tak, ale jest jeden cover moim zdaniem lepszy od oryginalnego "Nothing else matters": A szukając innych utworów Acid Drinkers na youtube znalazłem z tej samej płyty to: http://www.youtube.com/watch?v=PMAfiyWyVQM
  15. Dzisiaj dopiero mi się przypomniało o tym temacie. Polecam wszystkim hokeja na żywo. Już nigdy nie będę oglądał w TV - lipa. Z Gdańska były 3 (trzy) osoby. Absolutny porządek - super. Dwie uwagi dla początkujących kibiców - ubierzcie się bardzo, bardzo ciepło - mimo, że na dworze był dość solidny mróz to w hali było chyba zimniej. Zmarzłem jak cholera, ale warto było, - najlepsze są miejsca stojące - mniej się marznie i można poskakać nie zasłaniając innym widoku Od teraz jest to obowiązkowy punkt programu (oprócz gorących źródeł na Słowacji) naszej wizyty zimą w górach. Polecam.
  16. Super - odezwę się na PW. Na zlot się nie wybieram - żonka by mnie chyba z domu wyprowadziła za tyle imprez piwowarskich w tym półroczu - zastanawiam się tylko co robić jesienią. W przyszłym roku mam nadzieję, że uda mi się udać na zlot.
  17. Ale do piwniczki muszę zejść ode mnie z góry - za daleko, jakieś lenistwo mnie ogarnęło. W przyszłym tygodniu przyniosę do Ciebie kilka do spróbowania - całą sobotę butelkowaliśmy (5 warek). No chyba, że będą jaja jak z RiSem wtedy nie przyniosę
  18. A czy jest możliwość zdobycia chociażby mp3 z utworami z myspace? Oczywiście tylko do własnego użytku. Dodam jeszcze, że bardzo podoba mi się wokal - tylko nie wiem dlaczego (przypomina mi chyba jakiś zespół, ale nie mam pojęcia jaki).
  19. A u nas josefikowe zielone nadal czeka - nie mogę wypić sam, a mojego współwarzyciela nie ma do końca tygodnia. W weekend też nie wiem czy się uda. Jestem załamany.
  20. Nagraliście jakąś płytę? Bo bardzo podchodzą mi takie klimaty, a chciałbym Was posłuchać offline. Na myspace bylem - polecam wszystkim tam zajrzeć: http://www.myspace.com/theculture
  21. grzechu_k

    Jodowy wskaźnik skrobi

    Cieszę się bardzo, że mam jeszcze płyn lugola - w tej chwili próbując go kupić najadłbym się wstydu a może nawet wzbudził panikę. Chociaż z rodzinką śmiejemy się, że w razie katastrofy atomowej będziemy bezpieczni - płyn lugola jest, zapasy piwa, którym można się żywić są - możemy się zabunkrować.
  22. Jak dla mnie kosmos. A robisz takie cuda na zamówienie?
  23. A ja muszę się pochwalić - u mnie zielone nadal leży i będzie leżało do św. Patryka. Ale jest ciężko. Na szczęście w piwniczce jest trochę innych skarbów (z impresji piwnych), więc na razie dajemy radę.
  24. Również dziękuję za miłe spotkanie, było super. Gratulacje dla organizatorów. Aha wyszedłem na lenia bo nie chciało mi się robić etykiet, więc jeśli ktoś będzie miał piwo bez etykiety z numerkiem na kapslu (wynalezionym przez Irlandczyka ) to: 12 - grodziskie, które nie jest grodziskim (źle nachmielone) 13A - piernikowe (popłuczyny po RISie) 16 - wędzone Nie wiem od którego piwa dzisiaj zacząć.
  25. OK to krawatu nie zabieram Do zobaczenia jutro. Prawdopodobnie przyjedziemy po 9 (jeśli dobrze się pojedzie).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.