Skocz do zawartości

grzechu_k

Members
  • Postów

    386
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grzechu_k

  1. Nie jestem żadnym znawcą. Jeśli coś wiem to pomagam. Trochę może przesadziłem z trzema pod rząd, ale na wiosnę czy zimą było kilka pytań o brak bulkania w krótkim czasie. Wtedy ktoś napisał, ze jesteśmy uczuleni na "ważenie", "brzęczkę" i "bulkanie".
  2. Z tego co wiem to używa. Ale jak się sprawuje to nie mam pojęcia - musisz napisać do niego. Ta beczka co dałeś linka nie ma chyba atestu do żywności. Będę szukał - do jesieni trochę czasu.
  3. Też tak uważam. Ale jeśli trzy tematy jeden pod drugim są o bulkaniu to człowieka może trafić. Ja wtedy ignoruję takie pytanie.
  4. Niedawno Tomek-Pasieka znalazł na allegro w mojej okolicy beczki za 14zł (http://allegro.pl/beczki-beczka-55-220ltr-pierwsza-reka-atest-i1583381338.html). Niestety boję się czy da radę zapach z nich usunąć. Są po jakimś czosnku w solance, a tego nie chciał bym w piwie (no chyba, że też będzie w przyszłym roku na jakimś konkursie kategoria piwa specjalne).
  5. josefik odgraża się, że chce warzyć większe warki, ale rzadziej - zobaczymy... W tym roku mocno ograniczyła nas ilość fermentorów. Wszystko się lagerowało i nie mieliśmy w czym fermentować następnych. Fermentorów już mamy więcej, ale zwiększamy wybicie i znowu będzie trzeba coś dokupić.
  6. Wygląda trochę jak lądownik marsjański. Jestem ciekawy testów "na żywym organizmie". Pilnuj temperatury mocno przez pierwsze 2-3dni, potem będzie spokojniej.
  7. To jest bez sensu - wyobraź sobie, że masz piwo zatarte, nagle jakaś niejasność, odpowiedzi nie możesz znaleźć i nie możesz pisać. Poczekasz tydzień? Poza tym jeśli ktoś jest leniwy to żadne zaznaczenia i migające banery nie pomogą. Niestety coraz częściej ludzie chcą mieć wszystko podane "na tacy".
  8. Też trochę się tym martwię - zacząłem ćwiczyć (a mówią, że od piwska brzuch rośnie). W zeszłym roku przez 6 tygodni tydzień w tydzień warzyliśmy. Każda warka miała 1 tydz. burzliwej, 2 tyg. cichej, po jakimś czasie było co robić (zacieranie, przelewanie, mycie, butelkowanie). Najgorsze było to, że chmieliliśmy w siateczkach złożonych kilka razy, żeby było mało osadu. Wyszły paskudne piwa (nadal gdzieś leżą - nie ma komu tego wypić). A tragedią było to, że powymieniałem się nimi z pieronem i jejskim na profesjonaliach (nie wiedziałem że są tak paskudne). Do tej pory mi wstyd.
  9. No ja biegam z piwem po całym domu. Zacieramy w piwnicy, fermentuje w piwnicy w innym pomieszczeniu, jeśli robi się za zimno przenoszę na schody. Cicha - szukam gdzie jest ok. 8°C. Lagerowanie zacząłem w garażu, ale przyszły duże mrozy i wróciłem do piwnicy. Potem przy butelkowaniu dawałem drożdże górne i zaniosłem do domu na 1piętro na 2tyg. Potem z powrotem do piwniczki. I tak to wyglądało z 4 fermentorami. Pewnie dlatego takie dobre wyszły
  10. Dopiero dzisiaj przejrzałem ten temat Nie ma za co dziękować - było po drodze. A jak by nie było to i tak byśmy podwieźli. Co do piwa - ze wszystkich naszych dolnych to chyba najmniej mi podchodzi. Moim ulubionym jest Tmave. Teraz widzę jaki problem jest z konkursami - trzeba trafić w gust i dzień sędziego. Jeśli chodzi o lagerowanie to mamy piwniczkę - lagerownie i jeśli pogoda pozwala (są mrozy ok -8 do -15°C) to mamy tam około 0°C. Akurat w tym roku nam się udało. Chociaż piwo było przenoszone kilka razy bo na początku lagerowania było 0-5°C na dworze a potem przyszły mrozy. Jeśli trafisz na odpowiednią temperaturę to możesz lagerować na balkonie (jeśli oczywiście macie). A recepturę bierz i korzystaj - na to jest.
  11. Dzięki za opinię. Przed chwilą piłem to samo piwo. Nie wiem o co chodzi, ale u mnie dużo zależy od konkretnego dnia. Czasem to piwo mi bardzo smakuje (dzisiaj ) a czasem co chwilę mi coś w nim przeszkadza. Podrzucę je jeszcze Krzysiowi żeby ocenił. A w najbliższy weekend planujemy porównanie kilku piw i Twoje na pewno też się wśród nich znajdą. Niestety obawiam się, że nie umiem tak opisywać piw.
  12. Co do drożdży dodam jeszcze, że czasami nawet nie myję fermentora po poprzedniej warce tylko zalewam pozostałą na dnie gęstwę świeżą brzeczką. Trzeba jedynie zgrać ze sobą zlanie piwa i zacieranie. Oczywiście nie każdy pochwala takie coś, ale chciałem pokazać, że z używaniem drożdży kilka razy nie ma takiego wielkiego zachodu, a oszczędności (przy płynnych) są znaczne.
  13. Oczywiście, że nie. Całość dotyczy tylko i wyłącznie słodów KARMELOWYCH. Czyli z połączenia carapilsa (ok. 3-5EBC) z caramunish I (80-100EBC) w odpowiedniej proporcji otrzymamy coś w okolicach carared (40-50EBC). Edit: Słody karmelowe nadają piwu specyficznych smaków, więc nie są wymienne z innymi słodami pomimo, że osiągniemy taką samą barwę.
  14. Wydaje mi się, że koszulki łatwiej zbiją temperaturę jeśli postawisz wszystko w przewiewnym miejscu. Parująca woda z tych koszulek powinna odebrać więcej ciepła. No i jeszcze jedno pytanie: może masz piwnicę lub bliskich znajomych z piwnicą? Było by łatwiej. Innym rozwiązaniem jest skrzynka ze styropianu i zamrożone butelki PET w środku. Zresztą na forum znajdziesz kilka pomysłów.
  15. Weź pod uwagę, że podczas fermentacji wydziela się ciepło. To, że woda podczas Twoich prób będzie miała 21°C nie oznacza, że tyle będzie podczas fermentacji.
  16. A ja pochwalę się czego dowiedziałem się nt. słodów karmelowych podczas WWP (podczas wykładu wogosza). Otóż nazwy carared, carahell itp. to tylko nazwy handlowe słodów o określonej barwie. Np słód biscuit ma tylko kolor, który przypomina ciasteczka - nie smak. W związku z tym wystarczy kupić 3-4 rodzaje słodów karmelowych i mieszać je obliczając ostateczną barwę za pomocą proporcji. Np 1kg słodu o EBC50 i jeden kilogram słodu o EBC150 jest tożsame z 2kg słodu o EBC100.
  17. grzechu_k

    koszulki piwo.org

    Ja jestem za małym logo na piersi i nickiem pod spodem a z tyłu sentencja. Fajne jest "No hops no glory". Może jak zbierzemy kilka pomysłów to zrobimy po prostu ankietę?
  18. No to wyjaśniła się tajemnica zapachu końskiej derki o której opowiadali prawie wszyscy po zlocie w Wiśle.
  19. Wyszło na to, że główną atrakcją filmu była żona Krzysia i jego koty.
  20. grzechu_k

    Koszulki

    Wiem wiem fruit of lump Haftu nie chcę. Myślałem o dużym logo na plecach + mały nick z przodu - haft jest fajny przy małych nadrukach. A Twoją widziałem na filmie. Na żywo się nie pochwaliłeś. U mnie ma być tylko jeden kolor więc jeden problem mniej. Mam jedną koszulkę robioną na zamówienie jakościowo jest super, ale nie mam kontaktu z osobą która mi ją organizowała. Ten nadruk w dotyku jest trochę gumowy, ale nie mam pojęcia jaką to techniką było robione. Wytrzymuje dość długo, chociaż nie noszę tej koszulki wyjątkowo często. Dzięki za pomoc.
  21. grzechu_k

    Koszulki

    W naszym browarze dość duże zmiany. Zwiększamy wybicie zmieniamy trochę sprzętu itp. Dorobiliśmy się też loga (na razie wstępny projekt, ale jest zrobiony w grafice wektorowej). Jeżeli mamy logo to trzeba je wykorzystać - chcemy zrobić sobie koszulki. I teraz pytanie do Was: czy robiliście dla siebie jakieś koszulki? A może ktoś pracuje w takiej firmie? Chodzi mi o jakąś poleconą firmę. Mile widziane linki do allegro. Priorytetem jest oczywiście jakość, cena jest drugorzędna. Przyznam się, że nie mam na ten temat pojęcia - jaką techniką zrobić nadruk (ma być ok 5szt koszulek w jednym kolorze - duży nadruk na plecach i mały na piersi)? Jakiej firmy wybrać koszulki? Pomóżcie.
  22. Ja w zeszłym roku nie mogłem odebrać sztobrów przed samym długim weekendem i przetrzymali mi je kilka dni (żeby nie leżały na magazynie firmy kurierskiej). Przyjęły się wszystkie 4.
  23. Dokładnie tak - piwowarstwo w garnku, na płycie indukcyjnej, w bloku. Ekstremalnie.
  24. Chociaż raz - zazwyczaj to ja się spóźniam Tak sobie pomyślałem, że jeśli film ma zachęcić do warzenia to musi być filmik z browarem "w garnku". Jak ktoś początkujący (lub żona ) zobaczy browar Krzysia to wystraszy się oprzyrządowania i zrezygnuje z piwowarstwa. Czyli jest to reportaż dla nas --> może być dłuższy.
  25. No to super. Czekam na relację.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.