Skocz do zawartości

Wiktor

Members
  • Postów

    4 319
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Wiktor

  1. ale cały czas stygnąc w szybkowarze jest nadciśnienie. Więc powietrze ma "pod górkę" żeby dostać się do środka. W moim jest sztaba dokręcana od góry, wiec uszczelka dobrze pracuje, a zawór jest ciężarkowy tez jest szczelny. Po za tym wyciągając słoiki woda w nich potrafi nadal wrzeć.
  2. Akurat szybkowar nie ma jak zassać, bo stygnąc para skrapla się zmniejszając ciśnienie, więc póki go nie otworzymy to jest odizolowany od środowiska zewnętrznego. Jeśli słoiki są przykryte pokrywkami i zakręci się je szybko to nic nie powinno się dostać do środka. Na identycznej zasadzie działają autoklawy w laboratoriach. Tam też nic nie jest otwarte, kolby są zatkane korkami z waty, a słoiki mają nakrętki.
  3. Woda sobie czeka, ale jest szczelnie zamknięta i potem zużywania praktycznie cała. Przemywam żeby usunąć białka, chmieliny i martwe drożdże, tak jak to pisze w Wiki http://www.wiki.piwo.org/index.php/Zbieranie_i_ponowne_u%C5%BCycie_g%C4%99stwy_dro%C5%BCd%C5%BCowej ale coraz bardziej skłaniam się do zaprzestania przemywania, a wręcz do wlewania świeżej brzeczki prosto na gęstwę po burzliwej.
  4. zawsze pozwalam mu spokojnie wytracić parę, i gdy ma 100 C zdejmuję pokrywę i dokręcam na gorąco pokrywki, tak że potem otwieram z sykiem przy płomieniu palnika, opalając wszystko. No cóż zdarzyło się na piwie wyrosła spora skorupa tylko mu nóżki brakuje, wciąż nie mam serca żeby powylewać swoje infekcje...
  5. już piszę. Do przechowywania gęstw używam słoików 0,9 litra, które sterylizuję w szybkowarze, 20 minut odkąd zacznie porządnie para lecieć. Oprócz tego sterylizuje w nim słoiki z wodą której używam do przemywania gęstw. Pech chciał że w jednym z tych słoików z wodą były zarodniki grzybów, które przetrwały. Użyłem tej wody do przemywania gęsty saisona, zadałem ją do piwa i potem zobaczyłem że w resztce wody używanej do przemywania wyrosła sobie zielona kulka. Wszystkie operacje z drożdżami staram się przeprowadzać przy palniku, opalając wszystko a wcześniej naświetlając pomieszczenie przez 15 minut lampą UV. @ Infam poprawione, dzięki pisałem to późno już po warzeniu poprawiając parę rzeczy i się taki chochlik wkradł.
  6. podpiwek zrobiony, rozleję go jutro albo pojutrze ale już widać oznaki fermentacji. Warka 29 Dunkel Wrześniowy Styl:Dunkelweizen Warka:25.00 LAll Grain Charakterystyka --------------- Gęstość z receptury:1.054 OG Goryczka z receptury:14 IBU Kolor z receptury:20° SRM Przewidywane FG:1.013 Alkohol objętościowo:5.2% Alkohol wagowo:4.1% Składniki --------- Belgian pilsener 1.00 kg, Grain, Mashed Belgian wheat 3.00 kg, Grain, Mashed Caraaroma 0.20 kg, Grain, Mashed German Munich 0.50 kg, Grain, Mashed German roasted wheat 0.20 kg, Grain, Mashed carawheat 0.30 kg, Grain, Mashed Lubelski 25.00 g, Pellet, 70minut WB-06 yeast 1.00 unit, Yeast, Irish Moss 1.00 unit, Fining, Notatki ------- Notatki do receptury:40 C 10' podgrzanie do 53 C 30' do 62 C 30' do 72 C 15' i mash out. przerwa białkowa miała być 15 wyszło 30 bo mnie koledzy zagadali. wyszło ponad 26 L 13,5 Blg. Wlałem na razie do jednego ale jutro chyba rozleje na 2 fermentory, chciałem dzisiaj ale nie miałem już wolnego a jutro rozleje pszenicę. Na razie zbieram się do sprzątania ale potwornie mi się nie chce, pije marcowe które okazało się być już dobrze nagazowane, przyzwoicie ułożone ale zupełnie bez piany
  7. może tak jak to robią w reklamie Harnasia
  8. miałem wstrząs mózgu i przez to nie mogłem oddawać krwi przez 12 miesięcy. Myślałem że jak pójdę po tych 12 miesiącach to normalnie oddam. Niestety zostałem wysłany do neurologa, który miał stwierdzić czy naprawdę mogę oddać krew. Ale niestety ciężko szło żeby pani neurolog wystawiła taki papier żeby pani w centrum krwiodawstwa się podobał. Po kilku wizytach i 2 miesiącach biegania udało mi się i znów regularnie oddaję krew. Morał jest taki że żyjemy w kraju gdzie papier jest najważniejszy i trzeba się czasem nabiegać żeby głupią sprawę załatwić. Próbuj, myślę że pogadasz z Paniami w sanepidzie, zlecisz jakieś badanie i jak pokażesz papier z pieczątką sanepidu że jest ok to będzie facet zadowolony
  9. Wiktor

    alkomat

    tak, ale jeszcze pomiar musi być wykonany odpowiednio. Nie powinno się palić i pić alkoholu bezpośrednio przed takim pomiarem. Dodam że fajne efekty wychodzą gdy ktoś pracował z eterem i dmuch a w alkomat. Potrafi wtedy wskazać numer domu badanego to też zależy na jakiej zasadzie działa alkomat. Te małe przenośne są zazwyczaj oparte na elemencie który się rozgrzewa i na nim spala się alkohol i w zależności od ciepła spalania jest wyznaczane stężenie w powietrzu. Na taki pomiar wpływa wiele czynników i jest on orientacyjny. Na komisariatach mają aparaty działające na spektrometrii IR i one są już duuużo dokładniejsze.
  10. ja sobie segreguje butelki. Mam 4 rodzaje kapslowanych i 1 z patentem. Oprócz tego 2 rodzaje małych. Po myciu je sobie ustawiam w oddziałach po 20 i potem staram się wlewać jedną warkę w jeden rodzaj butelek. Na razie mi wychodzi.
  11. zależy jak się to rozegra. Jeśli nie chce się tego oficjalnie, no bo powiedzmy sobie szczerze, że ten właściciel knajpy nie chce tego oficjalnie bo dostałby karę za sprzedaż alkoholu z nielegalnego źródła, tylko się powie że się tak hobbystycznie piwo warzy w domu i tak się człowiek zastanawia czy to jest zdrowe i czy nie dałoby się tego jakoś sprawdzić... To nie będzie miało wartości takiej prawnej jakby chciał to człowiek sprzedawać, tylko mniej więcej tak jak znajomym z uczelni daje się spirytus a oni przynoszą wydruk z chromatografu albo masówki...
  12. weź piwo pod pachę i spróbuj się dogadać. Może się uda zrobić tak że za parę piwek dostaniesz papier że nie stanowi zagrożenia dla zdrowia. Najlepiej jakbyś jeszcze miał jakąś znajomą w sanepidzie
  13. Wiktor

    alkomat

    bierzesz wacik, maczasz a potem sobie wsadzasz w d... tam też jest błona śluzowa i się elegancko wchłania. Coś jak czopki. Po łacinie to się nazywa per rectum
  14. spróbuj się przejść do najbliższego sanepidu. Najlepiej z paroma butelkami od razu
  15. właśnie pomimo sprzeciwu ze strony matki rozpocząłem produkcję podpiwku i dunkelweizena. Sprzeciwia się bo nie może zrozumieć ze wczoraj po warzeniu nie ma sensu sprzątać rozsypanego ziarna skoro dzisiaj znów rozsypie... No ale cóż rodziny się nie wybiera. Zacząłem zacierać nieco ponad kg pilzneńskiego z optimy w 66°C potem przefiltruje wysłodzę i zagotuję na 10 min z paczką podpiwku. Zostawię to w fermentorze żeby się trochę przefermentowało i rozleję w butle, dziś wieczorem albo jutro rano.
  16. otóż opuściłem się trochę w obowiązkach i teraz trochę nadrobię: Warka 26 Saison 2 nie będę się rozpisywał bo warka zainfekowana, wdarł mi się grzyb. Wytrzymał sterylizację 20 minut w szybkowarze i wyrósł sobie na wodzie. Niestety zobaczyłem go za późno i mam teraz ślicznego grzyba na 25 litrach saisona. Warka 27 Weizen 2,6 kg pszenica 2,0 kg pisnera 20 g cascade drożdże 3086 niestety podczas fermentacji byłem na wakacjach i przyszła fala upałów i zrobiła się guma balonowa. Stoi na cichej spróbuję rozlać i zobaczę co z tego wyszło. Warka 28 Porter Pracowniczy Warka uwarzona z okazji nowej posady mojej drugiej połówki. Cieszę się z tego niezmiernie, bo raz że nareszcie będzie pracować w zawodzie, a dwa że praca jest 10 km ode mnie a nie 130. Porter Pracowniczy Styl:Brown Porter Warka:25.00 L All Grain Charakterystyka --------------- Gęstość z receptury:1.050 OG Goryczka z receptury:21 IBU Kolor z receptury:21° SRM Przewidywane FG:1.012 Alkohol objętościowo:4.8% Alkohol wagowo:3.8% Składniki --------- Belgian pale ale 4.20 kg, Grain, Mashed CaraMunich 0.25 kg, Grain, Mashed carafa III special 0.25 kg, Grain, Mashed Fuggles 25.00 g, Pellet, 10minut Kent Golding 35.00 g, Pellet, 60minut Irish Moss 1.00 unit, Fining, safale S-04 1.00 unit, Yeast, Zacierane jednostopniowo w 66°C przez około 70' potem podgrzanie do 77 dodanie carafy i filtracja. Warzenie przebiegało wyjątkowo sprawnie, a co do efektu otrzymałem dokładnie tyle ile zamierzyłem 25 litrów 12 Blg. Fermentuje w pomieszczeniu o temp 18°C zobaczymy co z tego będzie. Jutro planuje zrobić dunkelweizena na gęstwie 3086, ale się jeszcze waham między WB-06, bo zależy mi żeby był szybko. Planuje też podpiwek z tym że trochę zmienię przepis, bo zamiast cukru zatrę kg słodu, zrobię rzadki zacier 1:5 to przefiltruję i zagotuję z paczką podpiwka. Drożdże dam piekarnicze bo do ale obecnie nie posiadam gęstwy. Będę obserwował ekstrakt i fermentację i albo rozleję tak aby się nagazowało samo bez surowca albo rozleję po przefermentowaniu z cukrem.
  17. prawdziwa kara by była, jakby przed piciem postał sobie parę godzin w ciepłej wodzie
  18. może taki smar silikonowy który się używa przy komputerach. Albo olej parafinowy, bądź silikonowy, tak się przynajmniej robi w laboratorium.
  19. ja w swoim kotle 30 litrowym mam czujnik elektroniczny w osłonie z miedzi, co jest połączone ze sterownikiem. To jest dobre jeśli chcesz mieć grzałki elektryczne to to jest najlepsze rozwiązanie. Czujka znajduje się tuż nad podwójnym dnem. Termometry maczane odradzam miałem kiedyś, ale jak mi się stłukł i wylałem 20 litrów piwa z rtęcią to teraz pracuje na elektronicznym. Rozwiązanie Scoobiego jest fajne:
  20. lekarz domowy to i piwo domowe muszę się do niego zapisać
  21. nareszcie się doczekałem jakiegoś piwowara z mojej okolicy witam serdecznie i z chęcią służę pomocą, bardzo rozsądny człowiek z tego lekarza
  22. trójnik wąż i taboret gazowy z dyszą na gaz ziemny
  23. jakbyś się wahał co do użycia drożdży gorzelniczych to uważaj bo sobie ten nastaw może zrobić wycieczkę po mieszkaniu. Kiedyś chciałem śliwki zrobić na gorzelniczych i uciekły po 6 godzinach, a naczynie było napełnione nieco ponad połowę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.