Skocz do zawartości

Wiktor

Members
  • Postów

    4 319
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Wiktor

  1. a będziesz podnosić ekstrakt cukrem? i użyjesz drożdży piwowarskich czy gorzelniczych?
  2. niestety butelki po perle mają to do siebie że greta im odcina szyjki. Wszystkie butelki jakie mi trzasnęły gretą to właśnie te po perle, ale odkąd mam stołową kapslowanie idzie szybciej łatwiej i przyjemniej. Greta niestety ma to do siebie że po jakimś czasie niszczy butelki. Jeśli nie chcesz kupować możesz pomyśleć żeby zrobić samemu: http://www.piwo.org/forum/t1030-Kapslownica-z-wiertarki-recznej.html
  3. można go oczyścić tak żeby był nie do odróżnienia od tego robionego z fermentacji i tak się otrzymuje techniczny etanol dla przemysłu, oprócz syntezy bezpośredniej jest uwadnianie etenu na kwasie siarkowym, a eten jest produkowany w dużych ilościach podczas krakingu ropy naftowej. Ale do przemysłu spożywczego używa się tego z fermentacji w celu podtrzymania tradycji i miejsc pracy.
  4. jak masz teraz jakieś piwo na burzliwej, to po zlaniu na cichą po prostu wlej nowe na stare drożdże pozostałe w fermentorze.
  5. zauważyłem że na moim chmielu zaczynają się pojawiać kwiatki. Trochę późno, ale biorąc pod uwagę że to pierwszoroczne krzaki, które wzeszły pod koniec maja to jestem zadowolony. No i 4 metry sznurka dla nich to za mało...
  6. oni nie wychodzą z piwa, które ma 5% tylko fermentują tyle ile dadzą z drożdży wycisnąć, startują z poziomu powyżej 10 %. To piwo jest dodatkowo bardzo mocno chmielone, bo z kolejnymi wymrażaniami smak trochę ucieka. Bnp Ty nie możesz zrozumieć jednej rzeczy, to nie jest tak że wkładasz butelkę piwa do zamrażarki masz 50 ml spirytusu i 450 ml wody. To jest metoda mało opłacalna bo wkładasz 500 ml piwa 5% i wyciągasz kryształki które mają 2% alkoholu i roztwór który ma powiedzmy 6% i robisz tak kilka razy za każdym razem tracąc energię na zamrożenie tego i część alkoholu Ci ucieka. Tak samo przy destylacji bez kolumny nie otrzymasz od razu 96% alkoholu. Przy destylacji w cieczy wyczerpanej alkoholu zostaje z 17-18 koło 2%. Po za tym teraz są system odzysku ciepła i inne cuda na kiju żeby zmniejszyć koszty energii. A i tak najopłacalniejsza metoda to synteza bezpośrednia z CO, H2 i H20.
  7. bo jak robimy na 100% pszenicy, która nie ma łuski to nie ma złoża do filtracji, więc gorzej się filtruje i kombinują wszyscy z czego to złoże sobie zrobić.
  8. Art. 44. 1. Kto bez wymaganego wpisu do rejestru wyrabia lub rozlewa napoje spirytusowe, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. 2. Kto dopuszcza się czynu określonego w ust. 1 w stosunku do napojów spirytusowych o znacznej wartości, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności ustawodawca nie wziął pod uwagę tej technologii bo jest ona skrajnie nie opłacalna, dużo łatwiej jest oczyścić przez destylacje. Da się zrobić spirytus z torebek polietylenowych, ale jakoś nikt się nie kwapi żeby tak pędzić bimber bo to nieopłacalne.
  9. jak już to SO2 w chemipro OXI jest NaCO3*H2O2 który w kontakcie z reduktorem (np. bakteriami) ulega redukcji do wody i tlenu. Węglan jest tylko nośnikiem, bo równie dobrze można by wlewać perhydrol i dodawać aktywatora. Nie mniej jednak w roztworze wodnym, woda utleniona rozpada się pod wpływem światła, temperatury, jonów metali, metali, szkła, jodu i wielu wielu innych rzeczy, dlatego lepiej zrobić, zużyć zutylizować
  10. dużo mniej roboty jest pojechać do sklepu jak ktoś robi 2 warki dziennie to dałoby radę.
  11. można tuż przed warzeniem zatrzeć taką małą warkę, otrzymany ekstrakt ze słodu zabutelkować na startery a pozostałe złoże wykorzystać do filtracji na pszenicznym.
  12. jak chcesz zagęścić alkohol przez destylację, to masz zmianę faz z cieczy na gaz i masz rozdział. Tak samo jest przy wymrażaniu, tylko masz układ ciecz-ciało stałe.
  13. przy filtracji piwa, filtrem jest młóto. Oplot czy filtrator są tylko rusztem na którym może się osadzić złoże które de facto pełni rolę filtra, dlatego wydaje mi się że użycie części młóta z poprzedniej warki może spełnić zadanie.
  14. da się zrobić 99,95 % ale to już wymaga trochę zabawy: destylowania znad magnezu i zastosowania szczelnej suchej aparatury
  15. a gdyby zastosować młóto z poprzedniej warki?
  16. mam wagę, chińską ale inny model może trochę droższą i sprawdzałem na odważnikach analitycznych i dokładność trzyma.
  17. a gdyby zwiększyć ilość piwa wymaganego do udziału w konkursie i weekand przed konkursem robić wstępną eliminację, a dopiero we właściwym dniu konkurs sędziować najlepsze 6 piw.
  18. po za tym ciekawe czy organizatorzy konkursów w Częstochowie i Wrocławiu chcieliby być taką "wycieraczką" dla konkursu w Żywcu, ja bym nie chciał.
  19. mi się wydaje z tego co kiedyś oglądałem że chłodnice samochodowe to nie jest mosiądz tylko jakiś inny wynalazek...
  20. Wiktor

    Podpiwek

    no właśnie człowiek się nie zastanawiał teraz mam 20 różnych szczepów w domu i nie wiadomo co wybrać ale pewnie przez wrodzone lenistwo skończy się na piekarniczych.
  21. Wiktor

    Podpiwek

    ale może gdy zamiast cukru weźmie się taki ekstrakt słodowy, samodzielnie zatarty to może będzie lepszy smak. Jak skombinuje kawę i żyto, to coś pokombinuje. Na razie zrobię wedle przepisu. Myślę jeszcze o tym jakich drożdży użyć zastanawiałem się nad drożdżami kolshem.
  22. jedna warka na tydzień to jest 10 hekto
  23. Wiktor

    Podpiwek

    ja myślałem żeby zatrzeć podpiwek ze słodu jęczmiennego, żyta trochę chmielu na aromat i potem to zagotować na 10 minut. Zrobić to mocno rozcieńczone, lekko przefermentować mierząc baling i rozlać tak żeby nie było granatów. Tu chyba ilość drożdży nie ma znaczenia dla odfermentowania, tylko może CO2 nie miał się okazji rozpuścić i stąd granaty...
  24. Wiktor

    Podpiwek

    ostatnio piłem podpiwek rycerski (nie jestem pewien nazwy) i rzeczywiście miał to "coś" myślę że to może być efekt użycia żyta czego nie ma w podpiwku delecty.
  25. dlatego lepiej uwędzić samemu:) chociaż mój ma tak intensywny aromat, że się zastanawiam czy kilogram na 20 litrów to nie będzie za dużo...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.