Skocz do zawartości

MistrzSuspensu

Members
  • Postów

    1 119
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez MistrzSuspensu

  1. Czy z tym szczepem należy obchodzić się jak z Brettanomycesami czy jak z Saccharomyces? Chodzi mi o ewentualny wpływ tych drożdży na piwa fermentowane innymi szczepami w przypadku stosowania tego samego sprzętu. Myć NaOH lub zostawić osobne wiadro czy może nie ma strachu?
  2. White Labs - WLP644 "Saccharomyces Bruxellensis" Trois This Belgian strain, traditionally used for wild yeast fermentations, produces a slightly tart beer with delicate mango and pineapple characteristics. It can also be used to produce effervescence when bottle-conditioning. Ferments quicker than typical Brettanomyces strains (Formerly named Brettanomyces bruxellensis Trois. WLP644 is packaged as normal Saccharomyces and the pitch rates are the same as Saccharomyces strains). Attenuation: 85%-85% Flocculation: Low Alcohol tolerance: Medium-High (8%-12%) Optimum fermentation temperature: 70°F-85°F White Labs - WLP644 "Saccharomyces Bruxellensis" Trois Ten belgijski szczep, tradycyjnie stosowany przy fermentacji dzikimi drożdżami, sprawia, że piwo jest lekko kwaśne z delikatnym charakterem ananasa i mango. Może być stosowane do wytwarzania nagazowania podczas refermentacji. Fermentuje szybciej niż typowe szczepy Brettanomyces. (Dawniej Brettanomyces bruxellensis Trois. WLP644 jest pakowane jak zwykłe Saccharomyces i zadawane w tych samych proporcjach co szczepy Saccharomyces). Odfermentowanie: 85%-85% Flokulacja: Niska Tolerancja na alkohol: Średnia-Wysoka (8%-12%) Optymalna temperatura fermentacji: 21°C-29°C
  3. Głowa mnie boli tylko jeśli przyjmuję Starsan dożylnie Tak na poważnie, dlaczego miałaby boleć? Pewnie można i tak, ale wtedy strzykawkę musiałbym dezynfekować.
  4. Ja zawsze spryskuję Desprejem/Starsanem usta przed zaciąganiem brzeczki/piwa wężykiem.
  5. 15-07-2017 #49 Grodziskie v7 7,7° Profil wody: Ca=30ppm, Mg=8ppm, HCO3=234ppm, pH=7,6. Kwasem fosforowym zbiłem pH do 4,9 mierzone w temp. zacierania. Zasyp: Pszeniczny wędzony dębem (Weyermann) - 2,5kg; Cukier stołowy - 0,164kg (refermentacja). Zacieranie temperaturowe w 10L (4L/kg słodu): Przerwa #1 – 56°C->54°C/20min; Przerwa #2 – 64°C->61°C/90min; Mash out – 78°C - 10min. Wysładzanie 21L wody. Do gotowania poszło 27L-28L brzeczki o ekstrakcie 6,6°BRIX. Wysładzanie do 1°BRIX. Gotowanie/chmielenie (30'): Spalt Spalter DE 2016 4,2%aa - 30g (FWH); Spalt Spalter DE 2016 4,2%aa - 30g (20'); Whirlfloc tablet - 1szt. (20') Spalt Spalter DE 2016 4,2%aa - 40g (5'); Szacunkowe IBU po uwzględnieniu starzenia chmielu: 28. Drożdże: FM51 Grodzie Dębowe - starter 1L, zadany w ok. 20°C. Fermentacja: Wiadro z 21L brzeczki umieściłem w pomieszczeniu o temp. otoczenia ok. 18°C. Wydajność wg BS2 - 81%. Rozlew 05-08-2017: Po 21 dniach fermentacji do butelek poszło 22,5L piwa o parametrach: Ekstrakt początkowy: 7,7°BLG Ekstrakt końcowy pozorny: 2,1°BLG Zawartość alkoholu objętościowo: 2,9% Odfermentowanie pozorne: 72% Nagazowanie: 2,9 vol. CO2 Ocena: Jedno z niewielu piw, z których jestem w pełni zadowolony. Głównie dlatego, że zastosowany chmiel okazał się być bardzo dobry, nie wnosił żadnej łodygi, mydła czy trawy do smaku. Aromat też dał w porządku.
  6. Nie ma się co zrażać do stylu, po prostu mi nie wyszło. Jak gdzieś znajdziesz to polecam Meine Hopfenweisse z browaru Schneider. Moje jest nieudaną kopią tego piwa. https://schneider-weisse.de/weissbier/meine-hopfenweisse Fakt, jest trochę pustawe, byłoby fajne na grilla, ale trochę za mocne.
  7. Ja przyjmuję przelicznik 1:1, bo tyle mi wychodziło przy porównaniu z pomiarem areometrem. Ja używam tego kalkulatora https://www.brewersfriend.com/refractometer-calculator/Nie wiem czy dobrze przelicza, dlatego przy mocniejszych piwach robię też pomiar areometrem. Zresztą na stronie wspominają, że przy większej zawartości alkoholu trzeba zastosować inne równanie.
  8. Ja przestałem się bawić areometrem, bo w zasadzie przed każdym pomiarem trzeba by sprawdzać czy papierek ze skalą się nie przesunął. Korzystam tylko przy mocnych piwach, a tak to tylko refraktometr.
  9. adamski_68 - Wokey Jack clone v.2 - Black IPA 15,4°P, rozlew: 24-04-2017 Aromat: Przyjemny grejpfrutowo-iglasty. Bardzo ładny. Zagłębiając się można się doszukać lekkiej karmelowości. Wygląd: Czarne, nieprzejrzyste. Piana wysoka, drobna, beżowa i co najważniejsze trwała. Smak: Bardzo mocna grejpfrutowa goryczka, w posmaku iglaki. Goryczka lekko zalega, ale jest przyjemna. Lekka, ale wyraźna kawa w tle. Tesktura: Nagazowanie średnie, musuję język, dość gładko się przełyka. Podsumowanie: Bardzo dobre, nie mam zastrzeżeń 5/5. adamski_68 - Whisky Extra Stout - 18°P, rozlew: 30-09-2016 Aromat: Zapach asfaltu z kawą. Może czuję jakieś estry, ale głównie torf. Wygląd: Czarne, nieprzejrzyste, piana koronka z kożuchem w kolorze beżowym. Smak: Mocny torf przez, który przebija się głównie paloność. Jakaś guma, asfalt etc.. Goryczka średnia, ziołowa, którą czuję w zasadzie tylko w posmaku. Lekko słodkie, lekko kwaskowe. Lekkie rozgrzewanie gardła. Tekstura: Średnie nagazowanie, drapie język i gardło. Podsumowanie: Jest ok, lubię torf, choć może bez entuzjazmu. 4/5
  10. Ściągająca goryczka pewnie z płatków. Jest lekka decha, dlatego teraz leżakuje w baniaku wersja bez płatków.
  11. Fakt, słabo ją czuć, przynajmniej jak ostatnio piłem. Najwyżej zmienię opis przy następnej okazji (tzn. jak spróbuję).
  12. Było choć trochę orzeźwiające? Bo to niby wyznacznik stylu, nie piłem nigdy żadnego komercyjnego przykładu, a wpisałem pod ten styl ze względu na dodatek melasy.
  13. Żeby wrzątek był jako tako skuteczny musi zachować swoją temperaturę przez kilkanaście minut. Po zalaniu wrzątkiem wiadra jego temperatura będzie spadać, a jeśli będziemy lać wrzątkiem tylko po ściankach to tym bardziej. Nie wiem jaka jest temperatura minimalna, ale jeżeli cokolwiek dezynfekuję wrzątkiem to po prostu to gotuję.
  14. Spijanie albo podważanie kapsla na tyle, żeby gaz ulatywał, ale bez otwarcia butelki. Najlepiej otwieraczem z długą rączką, podważasz aż piana podejdzie pod kapsel. Kiedy piana opadnie powtarzasz. Założyłbym też okulary, żeby zabezpieczyć oczy. Jeżeli mocno jest przegazowane to nie wiadomo czy butla nie strzeli w trakcie. Może schłodzenie piwa w lodówce by trochę pomogło, ale tego nie próbowałem. bo nigdy nie miałem problemu z niedokończoną fermentacją w butelce. Jedynie przegazowaniem spowodowanym nierównomiernym rozmieszaniem cukru. Może ten filmik pomoże:
  15. Niekoniecznie, mi zdarzało się takie odfermentowanie i było ok. Jest to jakiś sygnał, że może drożdże poszły spać i w takich wypadkach piwo zostawiałem na dłużej w wiadrze. Jednak zawsze po prostu tyle odfermentowały i koniec. Trzeba jednak uważać na szczepy co, do których wielokrotnie sygnalizowano, że rozleniwiają się pod koniec fermentacji. W twoim wypadku, moim zdaniem cukier czy leniwe drożdże nie są przyczyną tylko na 95% dezynfekcja wiader wrzątkiem.
  16. adamski_68 - Amber lager 12°P, rolzew: 20-01-2017 Barwa: Ciemniejsze złoto, piana średniowysoka, drobna, w miare trwała Aromat: Lekko owocowy, trochę bitterowy Smak: Słodowy z lekką przyjemną goryczką ziołową. Trochę owoców. Tekstura: Średnie wysycenie, nie drapie, ale musuje. Podsumowanie: Piwko ok, wypite do grilla, więc ocena trochę zaburzona, ale chyba 4/5. adamski_68 - Munich Helles - 13°P, rozlew: 03-03-2017 Wygląd: Złote, klarowne. Piana biała, szybko redukuje się do koronki, następnie znika. Aromat: Słodowy, lekko karmelowy, cytrusowo-ziołowy. Smak: Słodkie, lekko karmelowe, ziołowa goryczka. Chyba jakieś fuzle, czuć alkohol retronosowo i lekkie rozgrzewanie w gardle. Tekstura: Pełnia ok, nagazowanie średnie, lekko drapiące. Podsumowanie: Tym razem średnio, 3+/5. adamski_68 - Smoked Porter - 16°P, rozlew: 04-03-2016 Wygląd: Brązowe z rubinowymi refleksami. Piana w postaci grubszej koronki. Aromat: Dymny, wędzona kiełbasa, w tle czekolada, lekko karmelowy. Smak: Popiołowo-dymne, ale nie popielniczka, tylko drewno przypalane nad ogniskiem.. Spora goryczka palono-ziołowa, zalegająca. Trochę śliwkowe, czuć czekoladowe cukierki. Tekstura: Niskie nagazowanie, gładkie. Ma się wrażenie lekkiej wodnistości. Podsumowanie: Bardzo fajne piwo, ale za mocna goryczka. Mimo wszystko 4+/5. adamski_68 - Belgian Pale Ale - 13,5°P, rozlew: 31-01-2017 Wygląd: Zamglone, ciemnozłote. Piana w postaci kożucha i koronki. Aromat: Estrowy, mam skojarzenie z winem, nawet z pomarańczami. W tle karmel i przyprawy. Smak: Lekko słodkie, karmelowo-owocowy. W tle ziołowo-pieprzowy. Goryczka lekka, ale jeszcze wyczuwalna. Tekstura: Nisko nagazowane, dość gładkie, wydaje mi się lekko wodniste jak na ten ekstrakt. Podsumowanie: Lekkie fajne piwo, wodnistość mi nie przeszkadza, przy tych temperaturach to nawet plus. Przyjemne: Poczytałem sobie nt. stylu na wiki i chyba pasuje do opisu. 4+/5.
  17. 29-06-2017 #48B Brux Session AIPA 12,2° Drożdże: WLP 644 Saccharomyces Bruxellensis Trois - drożdże od Leszcza (dzięki!) starter 2L, zadany w ok. 12°C. Fermentacja: Wiadro z 16,5L brzeczki umieściłem w pomieszczeniu o temp. otoczenia ok. 18°C. Start szybki, drożdże zadane koło 15, rano już była piękna wysoka piana. Rozlew 22-07-2017: Do butelek poszło 17L piwa o parametrach: Ekstrakt początkowy: 12,2°BLG Ekstrakt końcowy pozorny: 2,0°BLG Zawartość alkoholu objętościowo: 5,5% Odfermentowanie pozorne: 84% Nagazowanie: 2,5 vol. CO2
  18. 29-06-2017 #48A Session AIPA 12,2° Drożdże: WLP 090 San Diego Super - starter 1,2L, zadana w ok. 12°C. Fermentacja: Wiadro z 16,5L brzeczki umieściłem w pomieszczeniu o temp. otoczenia ok. 18°C. Mimo przeterminowanych drożdży start choć leniwy to w ciągu 24h. Rozlew 22-07-2017: Do butelek poszło 17L piwa o parametrach: Ekstrakt początkowy: 12,2°BLG Ekstrakt końcowy pozorny: 2,6°BLG Zawartość alkoholu objętościowo: 5,1% Odfermentowanie pozorne: 79% Nagazowanie: 2,5 vol. CO2
  19. 29-06-2017 #48 Session AIPA 12,2° Pierwsze warzenie kooperacyjne z browarem Pixie i Dixie (Wajcha). Poprzednie piwo było uwarzone częściowo w kooperacji, tzn. sam zacierałem. Profil wody: Ca=30ppm, Mg=8ppm, HCO3=234ppm, pH=7,6. Kwasem fosforowym zbiłem pH, nie pamiętam to ilu, ale było w optymalnym zakresie. Zasyp: Colorado Pale Base (Viking Malt) -6kg (79%); Colorado Crystal 10°L (Viking Malt) - 0,8kg (10,5%); Pszeniczny (BestMalz) - 0,8kg (10,5%); Cukier stołowy - 0,208kg (refermentacja). Zacieranie temperaturowe w 22L (2,9L/kg słodu): Przerwa #1 – 57°C->56°C/30min; Przerwa #2a – 65°C->63°C/60min - pozytywna próba jodowa po przerwie; Przerwa #2b – 67°C->66°C/40min; Mash out – 76°C - 10min. Wysładzanie 18L-19L wody. Do gotowania poszło 33L brzeczki o ekstrakcie 17,2°BRIX Gotowanie/chmielenie (60'): Vic Secret AUS 2016 15,5%aa - 40g (30'); Vic Secret AUS 2016 15,5%aa - 50g (15'); Vic Secret AUS 2016 15,5%aa - 50g (10'); Szacunkowe IBU po uwzględnieniu starzenia chmielu: 64. Po gotowaniu i chłodzeniu podzieliliśmy warkę na dwa wiadra, do każdego dolewając po 6L wody. Otrzymaliśmy dwie porcje brzeczki o objętości 16,5L i ekstrakcie początkowym 12,2°BLG.
  20. 29-06-2017 #47 Berliner Weisse 8,1° Profil wody: Ca=30ppm, Mg=8ppm, HCO3=234ppm, pH=7,6. Kwasem fosforowym zbiłem pH, pomiar w temp. wykazał pH=5,8. Zasyp: Pilzneński (Soufflet) -1,1kg; Pszeniczny (Steinbach) - 1,1kg; Cukier stołowy - 0,113kg (refermentacja) Zacieranie temperaturowe w 12L (4,5L/kg słodu): Przerwa #1 – 57°C->56°C/20min; Przerwa #2a – 64°C->61°C/20min; Przerwa #2b – 65°C->60°C/40min; Mash out – 78°C - 20min. Wysładzanie do 1°BRIX. Otrzymałem 23L o ekstrakcie 5,8°BRIX. Zakwaszanie 40h: Po wysładzaniu gotowałem 15min, schłodziłem do 40°C oraz zadałem bakterie z probiotyku: Lactobacillus planatarum 299v - ok. 160-180 mld komórek (część się rozsypała, bo Desprej rozpuścił mi trochę kapsułki, docelowo miało być 200mld komórek) Wcześniej jeszcze zbiłem pH. Docelowo miało być 4,5, ale nie mierzyłem, bo nie miałem paska. Gotowanie/chmielenie (60'): Lomik PL 2015 3,8%aa - 10g (wrzucone po włączeniu palnika) Szacunkowe IBU po uwzględnieniu starzenia chmielu: 6. Drożdże: Paczka uwodnionych S-04, zadana w ok. 18°C. Fermentacja: Wiadro z 15L brzeczki umieściłem w pomieszczeniu o temp. otoczenia ok. 18°C. Start w ciągu 24h, szybciej niż ostatnio, ale w smaku nie było tak kwaśne. pH tym razem nie mierzyłem. Rozlew 14-07-2017: Zabutelkowałem 16L piwa o parametrach: Ekstrakt początkowy: 8,1°BLG Ekstrakt końcowy pozorny: 2,5°BLG Zawartość alkoholu objętościowo: 3% Odfermentowanie pozorne: 69% Nagazowanie: 2,8 vol. CO2
  21. HCO3 ma głównie wpływ na jakość goryczki. Jeśli jest jej sporo to może być nieprzyjemna. Poza zbijaniem pH to na razie nie bawiłbym się w modyfikację wody. Nie wiem jakie masz doświadczenie, ale jeżeli dopiero zaczynasz to spróbuj zrobić parę piw na tym co masz. Poza HCO3 reszta to podobno tylko detale.
  22. Wszystko poza pilsnerem i mocno chmielonymi piwami. Masz sporo HCO3, więc przyda się coś do zbijania pH. Generalnie spróbuj uwarzyć cokolwiek, woda ma znaczenie, ale dla większości styli nie aż takie duże.
  23. Ja leję gorący roztwór z cukrem, czasem od razu, czasem trochę przestudzony. Na pewno drożdże, które mają kontakt z wrzątkiem słabo to znoszą jeśli w ogóle, ale większość przeżyje, bo roztwór cukrowy kiedy rozpuszcza się w piwie od razu się studzi. Nie miałem przez to nigdy problemów z nagazowaniem. Ja podczas chłodzenia brzeczki jej nie przykrywam, bo chłodzę chłodnicą jakieś 20 minut. Jest na pewno jakieś ryzyko, że przez ten czas coś do niej wpadnie, ale jak na razie wszystko było ok. Jeśli jednak chłodzisz kilka godzin na powietrzu czy w wannie to faktycznie lepiej przykryć. Jeśli masz infekcję to teraz bez NaOH do wymycia wiader już się nie obejdzie. Kup od razu jakieś okulary, bo czasem potrafi chlupnąć w twarz.
  24. Jeśli wszystkie mają mocny gaz to rozmieszało się zapewne prawidłowo. Nie wiem czy tak głębokie odfermentowanie dla S-04 jest możliwe przy użytej laktozie i dawce słodów karmelowych. Mi sugeruje infekcję. Jest jeszcze trzecia możliwość, źle odmierzony cukier do refermentacji. Mi się raz zdarzyło. Wrzątek do dezynfekcji to nie jest dobry pomysł.
  25. Kukurydzę można niby zastąpić niesłodowaną pszenicą, podobno daje to dobre rezultaty. Jak jest to nie wiem, ale kiedyś też się nad tym zastanawiałem i znalazłem coś takiego: https://byo.com/bock/item/655-flanders-red-ale "While not common in Flanders, Wyeast Laboratories has found the use of unmalted wheat very beneficial. The starches found in unmalted wheat contribute more complex material than malted barley or corn that will also break down more slowly, providing fuel for the yeast and bacteria over a long period of fermentation. You can use up to 20% unmalted wheat in place of the corn." Świeże płatki dałem do swojego pierwszego flandersa. Przez pierwsze kilka miesięcy, kiedy próbowałem co wyszło, dawało mocną dechą. Teraz po prawie roku jest już delikatniej, na kilkanaście osób, które próbowały tego piwa jak na razie tylko jedna marudziła na deskę. Teraz leżakuję drugiego flandersa, gdzie nie dawałem żadnego drewna, dla sprawdzenia. Ja generalnie nie jestem fanem drewna w piwie i w tych klasycznych komercyjnych przykładach właściwie nie za bardzo je czuję co mi odpowiada.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.