-
Postów
1 119 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez MistrzSuspensu
-
Browar Domowy Rojber - Equinox IPA 15°BLG/ 6,8% alk.. Butelkowane 23-11-2016 Słody: Pale Ale, Pszeniczny, Karmelowy. Chmiel: Equinox. Drożdże: FM-52. Po otwarciu piana zaczęła wychodzić z butelki, nalane z tak wysoką pianą, że musiałem odczekać, żeby dolać kolejną porcję. Barwa złota, zamglone (chyba wszystkie piwa powinny z dzień odczekać w lodówce po wytrząsaniu podczas transportu z Piwnicy, bo żadne z dzisiaj degustowanych nie nalały się klarownie). Piana dość długo schodzi. Całkiem ładna, drobnopęcherzykowa. Aromat przyjemny cytrusowy, trochę piana przeszkadza w wąchaniu a pić trzeba. W smaku mocna grejpfrutowa goryczka, solidna, zalegająca i dominująca cokolwiek innego. Jest lekka słodkość, która delikatnie uspokaja doznania chmielowe. Na szybko nie da się tego piwa wypić, ale taki jego urok, IPA to IPA. Szwagier potwierdza, ciężko się pije, ale jest fajne.
-
Salniowe - Stout Owsiany - 15°BLG/ 5,7% alk. Rozlew 22-02-2017. Pite 6 dni przed terminem, od którego zalecane jest spożycie. Zauważyłem to po otwarciu Wykonanie etykietki równie dobre jak przy poprzednim piwie, ale parę punktów na plus byłoby jeszcze za podanie użytych surowców Piana dość słaba, ale jest koronka i delikatny kożuszek. Barwa chyba bardziej brązowa, w każdym razie ciemne i nieprzejrzyste. W aromacie kawa i czekolada, po zakołysaniu kuflem wychodzą też jakieś estry i owsiany zapaszek. W smaku fajnie, owsiane ciasteczka i kawa, którą długo czuć w posmaku. Czuć też lekką owocowość. Nasycenie niskie. Siostra stwierdziła, że czuje alkohol i chyba faktycznie go poczułem kiedy zacząłem się go doszukiwać. Szwagier stwierdził, że jest ok. Nie jest to najlepszy stout jaki w życiu piłem, ale jest w porządku. Jedyne zastrzeżenie mam do długo utrzymującej się goryczki, nie wiem czy to sprawa chmielu czy słodów palonych. Jest lekko irytująca. EDIT: Fotka etykiety, dla pozostałych piw z browaru jest podobna:
-
Bardzo dziękuję za recenzję mojego American Wit. Cieszę się że smakowało. :-) Co do piany to nie wiem czy jest to możliwe ale im dłużej leżakuje to piwo tym słabsza piana. Nie długo po nagazowaniu piana była całkiem niezła, a teraz otwierane butelki faktycznie pianą nie imponują. Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka Co do piany to chyba nie infekcja, bo nic złego nie wyczułem. Odwrotnie jak u mnie. Ja to mam z czasem lepszą pianę
-
Undeath - Wiśniowe na Brettach Składu nie podano, ale o ile się nie mylę to znajduje się na forum pod tym linkiem http://www.piwo.org/topic/6887-browar-undeath-czyli-warzone-na-uboczu-w-bytomiu-odrzańskim/?p=433428 Piany brak, barwa ciemnoróżowa, mocno zamglone. W zapachu faktycznie czuć, że siedzą tam Bretty, deskryptorów tych aromatów nie znam, po prostu charakterystyczny zapach z tych przyjemnych, które dają Bretty. W smaku czerwone wino i delikatnie wiśnie, w rodzaju rozcieńczonego kompotu, przyjemnie owocowe. Goryczka niska, nagazowanie średnie. Dobre piwo, dobrze się pije, szkoda, że tak mało . Szwagier ma podobne zdanie, ale wyczuł też alkohol, którego ja zupełnie nie poczułem. Twierdzi, że na początku drażniący, później nie przeszkadza. Siostrze natomiast nie podeszło, stwierdziła, że jakieś takie rozwodnione.
-
Browar Piastowski - American Wit 12 Skład: słody ( pilzneński, pszeniczny, owsiany), pszenica niesłodowana; chmiele (Cascade, Citra); kolendra, Curacao, skórki słodkiej pomarańczy oraz pomarańczy bergamotki. Szczepu drożdży nie podano. Rozlew: 16-01-2017 Piwo nalane po wyjęciu z lodówki, w kilka godzin po umieszczeniu go tam. Piany brak poza cieniutką koronką. Barwa jasnożółta, piwo nieprzejrzyste. Aromat delikatny, ale przyjemny, cytrusy i kolendra. W smaku orzeźwiające, cytrusowe. Z kolendrą nie ma szaleństwa, ale ja za nią nie przepadam i tutaj jak dla mnie jest idealnie. Goryczka lekka, ziołowa, ale wyraźna. Nagazowanie idealne, nie za słabo, nie za dużo. Piwo dobre do orzeźwienia, wypicia na kilka łyków i sięgnięcia po kolejne. Opinia siostry w skrócie: "Pyszne, czerwony grejpfrut w smaku, a przy przełykaniu zielony grejpfrut. Słodycz połączona z lekką cierpkością w gardle. Piwo dobrze zbalansowane w smaku idealne na lato. Przydałoby się trochę więcej gazu". Szwagrowi też bardzo smakowało. Jednym słowem bardzo udane piwo.
-
Salniowe - Polskie Jasne Pełne 15°BLG/ ok. 6% abv., rozlew 07-02-2017 Na początek odbezpieczyłem granat. Faktycznie wychodzi z butelki, ale na etykiecie pojawiła się informacja, że było chmielone na zimno, więc zakładam, że spowodowane jest to drobinami chmielu, które do niego się dostały przy rozlewie. Bardzo ładna etykietka, ładne logo. Jest nawet zalążek morskiej opowieści. Do pełni szczęścia przydałaby się informacja nt. surowców, podane jest tylko, że jest to piwo górnej fermentacji chmielone Marynką i Lubelski, plus na chmielone na zimno. Piana po nalaniu wysoka, szybko opada z sykiem. Barwa bursztynowa, bardziej w stronę jaśniejszego odcienia. Zamglone, bardzo niewielka przejrzystość. Trochę farfocli pływa w piwie, pięknie to nie wygląda, ale specjalnie nie przeszkadza. Przyjemny aromat w rodzaju herbaty cytrynowej. W smaku herbaciane z czerwonym jabłkiem i gruszką. Goryczka średnia, nie męcząca, ziołowa. Trochę rozgrzewa w gardło, więc chyba jakieś fuzle drożdże naprodukowały w trakcie fermentacji. Ogólnie piwko spoko, orzeźwia po wysiłku, mimo tych 6% alkoholu ma dosyć wiosenno-letni charakter.. Jedynie przeszkadza mi rozgrzewanie w gardle, nie jest to nieprzyjemne, nie jest mocne, ale raczej zarezerwowałbym to dla mocniejszych piw. Pytanie ode mnie, jakie drożdże zostały użyte i jaka była temperatura fermentacji?
-
Dzisiaj byłem i przewietrzyłem trochę depozyt, zabrałem: - American Wit(dpiast) - Black IPA (majkelina/SoBREW?) - Wiśniowe na Brettach (Undeath) - RIS "Oko Moskwy"(alison) - Equinox IPA (Rojber) - Polskie Jasne Pełne (Robercik) - Stout Owsiany (Robercik) - Pale Ale (Robercik) Stan depozytu: - English IPA (Skajo); - RIS "Oko Moskwy"(alison); - Old Ale (Browar Przepona); - Foreign Extra Stout (Browar Przepona) - trochę mało palony mi wyszedł, właściwie prawie w ogóle; - Weizenbock (Browar Przepona); - Dinkelbier (Browar Przepona); - Sweet Stout (Browar Przepona); - Hefeweizen (Browar Przepona); - Hopfen Helles Weizenbock (Browar Przepona) - to musi poleżeć gdzieś do początku kwietnia, ma sporo alkoholu i wychodzi w smaku alkoholowa goryczka, zostawiłbym je kiedy indziej, ale nie wiem kiedy będę znowu we Wrocku, a wydaje mi się, że fajnie wyszło, oprócz tego alkoholu; - Lekkie (Niskoalkoholowe) Pszeniczne Ale (Browar Przepona). Więcej szczegółów dotyczących moich piw pod linkiem: http://www.piwo.org/topic/22124-browar-przepona/?p=415361
-
15-03-2017 #37 Lekkie Pszeniczne 6,5° Profil wody: Ca=30ppm, Mg=8ppm, HCO3=240ppm, pH=7,6. Zacier zakwaszony do pH=4,9 (mierzone w temp. zacierania). Zasyp: Pilzneński (Soufflet) - 1,4kg (58,3%); Pszenica niesłodowana - 0,5kg (20,8%) Karmelowy 150 (Viking Malt) - 0,5kg (20,8%); cukier stołowy na refermentację - 0,18kg Zacieranie: Słód wsypałem do 11L wody, stosunek woda/słód 4,6L/kg. Przerwa scukrzająca - 73°C->71°C/60'; Mashout - 77°C - tylko podgrzane i od razu przelane do kadzi filtracyjnej Wysładzanie 20L wody do 1,5°BRIX. Gotowanie (30'): Iunga PL 2016 - 12,9%aa - 15g (20'); Iunga PL 2016 - 12,9%aa - 15g (5'); Iunga PL 2016 - 12,9%aa - 20g (0') Drożdże: Safale US-05 - 1 paczka, drożdże uwodniłem. Fermentacja: Otrzymałem 24L brzeczki o ekstrakcie 6°BRIX/6,2°BLG. Wydajność całkowita wg BS2 - 81%. Wiadro wstawiłem do pomieszczenia o temp. 15°C. EDIT 27-03-2017: Po 12 dniach przelałem na cichą ponieważ potrzebowałem zebrać drożdże do kolejnego piwa. Pojemnik umieściłem w pomieszczeniu o temp. 20°C na 9 dni. Rozlew 05-04-2017: Ostatecznie rozlałem 24,5L piwa. Po uwzględnieniu cukru na refermentację piwo posiada następujące parametry: Ekstrakt początkowy: 6,5°BLG Ekstrakt końcowy pozorny: 2,5°BLG Zawartość alkoholu objętościowo: 1,9% Odfermentowanie pozorne: 60% Nagazowanie: 2,9 vol. CO2 Ocena 12-07-2017: W aromacie mocny DMS w postaci kukurydzy z puszki. Poza tym owocowe. W smaku wodniste, owoce, słodkawe. DMS jest irytujący, ale piwo daje się wypić, na szczęście wyszła tylko kukurydza, a nie jakiś większy smród.
-
14-03-2017 #36 Vlaams rood bruin / Flamandzkie Czerwone Ale 15° Profil wody: Ca=30ppm, Mg=8ppm, HCO3=240ppm, pH=7,6. Kwasem fosforowym zbiłem pH do 5,2 (mierzone w temp. zacierania) Zasyp: Pilzneński (Soufflet) – 3,8kg (60,3%); Pszenica niesłodowana - 1,3kg (20,6%); Karmelowy 150 (Viking Malt) - 0,5kg (7,9%); Munich Dark (Bestmalz) - 0,4kg (6,3%); Special W (Weyermann) - 0,3kg (4,8%). Cukier stołowy (refermentacja) - 0,134kg Zacieranie w 19L (3L/kg słodu): Pszenicę wrzuciłem w trakcie podgrzewania od 60°C i grzałem do docelowej temperatury ok. 20min. Przerwa #1 – 72°C->68°C/50min; Mash out – 78°C/10min. Wysładzanie 19L wody do 4°BRIX. Gotowanie (70'): Lomik PL 2015 4,6%aa - 50g (60’). Szacunkowe IBU: 19 Drożdże: Paczka Wyeast 3763 Roselare Ale Blend. Fermentacja: Do wiadra poszło 23L o ekstrakcie początkowym 14,8°BLG. Wydajność całkowita wg BeerSmitha wyniosła 72,5%. Fermentacja w temperaturze otoczenia 15°C. Po 29 dniach przelałem do szklanego balona, drewna na razie nie dodawałem. Pomiar ekstraktu wykazał 5,2°BLG. Rozlew 21-10-2017: Do butelek poszło 22L. Przed rozlewem dodałem na wszelki wypadek drożdże do miodu Mangrove Jack's. Parametry piwa: Ekstrakt początkowy: 15°BLG Ekstrakt końcowy pozorny: 4,5°BLG Zawartość alkoholu objętościowo: 7,3% Odfermentowanie pozorne: 70% Nagazowanie: 2,5 vol. CO2 Uwagi: Na drugi raz trzeba słabiej chmielić, bo prawie w ogole nie jest kwaśne.
-
08-03-2017 #35 Tropical Stout 18,8° Profil wody: Ca=30ppm, Mg=8ppm, HCO3=240ppm, pH=7,6. Kwasem fosforowym zbiłem pH do 5,2 (mierzone w temp. zacierania przed dodanie słodów palonych) Zasyp: Pale Ale (Soufflet) – 3,2kg (58,4%); Pszeniczny (Steinbach) - 1kg (18,2%); Carawheat (Weyermann) - 0,5kg (9,1%); Czekoladowy ciemny (Strzegom) - 0,2kg (3,6%) (dodane na ostatnią przerwę scukrzającą); Jęczmień prażony (Strzegom) - 0,2kg (3,6%) (dodane na ostatnią przerwę sckurzającą); Melasa z trzciny cukrowej - 0,38kg (6,9%) (dodana w czasie gotowania); cukier stołowy na refermentację - 0,094kg Zacieranie w 16L (3,1L/kg słodu): Przerwa #1 – 63°C->62°C/55min; Przerwa #2 – 72°C->71°/30min; Mash out – 76°C/5min. Wysładzanie 20L wody do 2,8°BRIX. Gotowanie (90'): Target UK 2015 9%aa - 25g (60’); Target UK 2015 9%aa - 20g (20’); Melasa z trzciny cukrowej - 380g (20') Target UK 2015 9%aa - 20g (5’). Szacunkowe IBU: 46 Drożdże: Gęstwa z #32, FM13 Irlandzkie Ciemności. Zadane w ok. 18°C. Fermentacja: Do wiadra poszło 16L o ekstrakcie początkowym 18,8°BLG. Wydajność całkowita wg BeerSmitha wyniosła 73%. Fermentacja w temperaturze otoczenia 15°C. Po 19 dniach przeniosłem wiadro do pomieszczenia o temp. 20°C. Po kolejnych 9 dniach zabutelkowałem. Parametry piwa po dodaniu cukru na refermentację: Ekstrakt początkowy: 18,8°BLG Ekstrakt końcowy pozorny: 5,8°BLG Zawartość alkoholu objętościowo: 7,3% Odfermentowanie pozorne: 69% Nagazowanie: 2,5 vol. CO2 Ocena z depozytu: http://www.piwo.org/topic/10008-piwny-depozyt-wroclaw/?p=450355
-
W sumie płukania samą wodą nie brałem pod uwagę. Może jak będę miał mniejsze ilości sprzętu do wymycia. Przy kilkunastu skrzynkach butelek i kilku wiadrach łatwiej jest mi to zalać czymś kwaśnym i zostawić na kilka minut. Poza tym w garażu nie mam dostępu do ciepłej wody.
- 1 458 odpowiedzi
-
Dobra, napiszę po kolei. Przygotowałem roztwór kwasku we wiadrze 33L (chyba taką mają pojemność po brzeg wiadra ze sklepów piwowarskich), zmierzyłem pH, bo nie przeczytałem ile mam go wsypać. Wyszło poniżej 3,8, więc uznałem, że jest ok, chociaż w sumie nie wiedziałem, że zalecany zakres to 3-4. W zasadzie płukanie polegało na dezaktywacji NaOH pozostającym w filmie pokrywającym myty sprzęt, zanurzając go w roztworze z kwaskiem na kilka minut. Mierząc pH zużytego roztworu, chciałem się tylko upewnić, że pH jest w zalecany zakresie. Wyszło 4,6, więc płukanie pod koniec pewnie nie było dokładne. Na końcu jeszcze przepłukiwałem z grubsza kilkudziesięcioma mililitrami czystej wody. Nie jestem w stanie zmierzyć pH po płukaniu sposobem, o którym piszesz, bo nie mam pasków do pomiarów w wyższych zakresach pH, więc tylko sprawdzałem czy roztwór kwasku nadaje się do dalszego użycia. Zresztą o ile mogło by wzrosnąć pH czystej wody (pH=7,6) po nalaniu do przepłukanej butelki? Nie wiem czy zmierzyłbym to zwykłym paskiem.
- 1 458 odpowiedzi
-
Mierzenie pH w ten sposób mija się całkowicie z celem, przecież 3,8 to już środowisko kwaśne, to nie mówi absolutnie nic o tym, czy jakiekolwiek resztki NaOH są jeszcze we wiadrze. Należałoby raczej nalać ciepłej wody do takiego wiadra, zostawić do ostygnięcia do temperatury pokojowej i dopiero mierzyć - jak będzie sporo powyżej 7 (pH neutralne), to można dalej się bawić w dezaktywację, w przeciwnym razie to jest tylko papranie się w wodzie. Nie za bardzo rozumiem. Pisałem o przygotowaniu roztworu kwasku cytrynowego, jeszcze przed użyciem go do dezaktywacji NaOH. Nie mierzyłem pH w umytym (lub w trakcie mycia) wiadrze po tej operacji. Później dopiero zmierzyłem ile pH ma zużyty roztwór kwasku.
- 1 458 odpowiedzi
-
[WODA] Profile, modyfikacje, odwrócona osmoza itp.
MistrzSuspensu odpowiedział(a) na Łukasz temat w Wsparcie piwowarskie
To nie jest Ca+ tylko twardość, z niej dopiero wyliczasz Ca+. http://www.wiki.piwo.org/Dostosowywanie_pH_i_sk%C5%82adu_wody Cytat z fragmentu tekstu z linku powyżej: "Twardość niesie w sobie trochę użytecznej informacji. Może być podana w stopniach niemieckich lub "jako CaCO3" - nie ma to nic wspólnego z faktyczną zawartością CaCO3 w wodzie, to tylko taka jednostka (1 stopień niemiecki = 17.848 jako CaCO3). Na twardośc składają się dwa jony: Ca i Mg, możemy wyliczyć ich orientacyjną zawartośc używając wzoru: (Ca (ppm)/20 + Mg (ppm)/12.1) x 50 = Twardość jako CaCO3 Np. na raporcie jest twardość 252 jako CaCO3 (= ~14 stopni niemieckich, średnio twarda). Zakładamy, że za całość twardości odpowiada wapń: (Ca/20)*50=252 i stąd wyliczamy max. zawartość Ca na 100.8 ppm Możemy też założyć, że Mg stanowi ok. 1/3-1/4 zawartości Ca i wyliczyć zaskres w którym są nasze minerały" -
No to faktycznie sypnąłem za mało. Kwasek, który kupiłem ma w paczce tylko 100g, na 30L potrzeba przynajmniej trzech paczek. O ile na początku pH było poniżej 3,8 to w trakcie płukania nie tego nie sprawdzałem. Teraz z ciekawości przeszedłem się do garażu zrobić pomiar i po przepłukaniu chyba ze trzech wiader, stu kilkudziesięciu butelek pH mojego roztworu kwasku cytrynowego wzrosło do 4,6. Przepraszam za wprowadzanie w błąd.
- 1 458 odpowiedzi
-
Po pierwsze podaj temperatury zacierania oraz szczep drożdży. Po drugie jeśli podejrzewasz niedofermentowanie to nie przelewaj na cichą. Mi ostatnio Sweet Stout zszedł z 15 do 6,5 na FM13, zacierane (śr. temp.) 64°C/60min; 72°C/30min. Pomiar o 1,5° zawyżony przez dodatek laktozy. Tobie zeszło trochę płycej, może i tak miało być, im więcej szczegółów podasz tym lepszą dostaniesz odpowiedź.
-
5l wody i dwie saszetki kwasku. Nie za dużo? Ja do 30L wsypałem jedną saszetkę i pH mam poniżej 3,8 (tylko do tej wartości mogę zmierzyć pH). Butelki po wymoczeniu w takim roztworze przestają być śliskie, a dłonie pokryte filmem roztworu NaOH przestają piec
- 1 458 odpowiedzi
-
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
MistrzSuspensu odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
Zawartość alkoholu się zwiększy, bo cukier stołowy drożdże zjedzą w 100%, a nie wszystkie cukry z brzeczki są dla nich strawne. -
03-03-2017 #34 Grodziskie 7,2° Profil wody: Ca=30ppm, Mg=8ppm, HCO3=240ppm, pH=7,6. Kwasem fosforowym zbiłem pH do 4,9 (mierzone w temp. zacierania) Zasyp: Pszeniczny wędzony dębem (Weyermann 80% + Viking Malt 20%) – 2,5kg; Cukier stołowy - 0,136kg - refermentacja. Zacieranie w 8L (3,2L/kg słodu): Przerwa #1 – 63°C->59°C/40min Przerwa #2 – 72°C->70°/30min + 1L wody podczas podgrzewania (3,6L/kg) Mash out – 76°C/10min +1L wody podczas podgrzewania (4L/kg) Wysładzanie 20L wody do 1°BRIX. Gotowanie (60'): Lubelski PL 2016 3,5%aa - 40g (60’) Lubelski PL 2016 3,5%aa - 30g (20’) Lubelski PL 2016 3,5%aa - 30g (5’) Szacunkowe IBU: 30 Drożdże: Starter 1L z drożdży FM51 Grodzie Dębowe. Zadane w ok. 20°C. Fermentacja: Do wiadra poszło 20L o ekstrakcie początkowym 7,2°BLG. Wydajność całkowita wg BeerSmitha wyniosła 73%. Fermentacja w temperaturze otoczenia 15°C. Rozlew: Po 20 dniach zabutelkowałem. Ekstrakt końcowy pozorny przed dodaniem cukru 3,4°BLG. Parametry piwa po uwzględnieniu cukru na refermentację: Objętość: 22L Ekstrakt początkowy: 7,2°BLG Ekstrakt końcowy pozorny: 3°BLG Zawartość alkoholu objętościowo: 2,2% Odfermentowanie pozorne: 58% Nagazowanie: 2,7 vol. CO2 Ocena 12-07-2017: Niestety piwo nienagazowało się. Wsypałem za mało cukru albo wcale na refermentację. Gaz jest śladowy i nie tworzy się piana. W smaku mydlana goryczka, ale tak poza tym to schłodzone w lodówce jest w miarę ok.
-
Słody wędzone ze słodowni Viking Malt w Strzegomiu
MistrzSuspensu odpowiedział(a) na Viking Malt temat w Surowce
Może w końcu zaczęli wędzić mocniej? Niby lepiej, ale teraz nie wiem ile mam sypnąć do mojego przyszłego Grodziskiego, 80% czy 40%? Ktoś próbował wędzonego gruszą? Zamówiony pod koniec zeszłego tygodnia. -
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
MistrzSuspensu odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
Może jeszcze fermentuje? Sprawdź za parę dni ekstrakt i co najwyżej możesz butelkować. Odfermentowania już nie poprawisz, na drugi raz zacieraj bardziej wytrawnie. -
Starter belgów do małej warki (8-13l)
MistrzSuspensu odpowiedział(a) na Marcin Wojtczuk temat w Wsparcie piwowarskie
We Fermentum Mobile dają bodajże 4 miesiące do terminu przydatności od daty produkcji, dokładnie nie pamiętam. To znaczy, że te twoje poszyły do fiolki 21 stycznia. Do ceny drożdży trzeba doliczyć jeszcze cenę startera, ale i tak będzie nieco niższa niż Wyeast. Z drugiej strony jak komuś się nie chce robić startera to pewnie Wyeast już nie będzie tak drogi. Nie wiem, na ile to się zgadza ze stanem faktycznym, ale Wyeast chwali się minimalną ilością 100mld komórek w paczce do końca daty ważności. -
Jak otrzymać gęstwę?
MistrzSuspensu odpowiedział(a) na Tomasz Zieliński temat w Piaskownica piwowarska
Mi chodzi o zlewanie cieczy po wykonaniu startera, nie piwa. -
Jak otrzymać gęstwę?
MistrzSuspensu odpowiedział(a) na Tomasz Zieliński temat w Piaskownica piwowarska
Przy dekantacji przecież zlewasz ciecz znad osadu, ryzyko byłoby gdybyś coś dolewał. -
Jak otrzymać gęstwę?
MistrzSuspensu odpowiedział(a) na Tomasz Zieliński temat w Piaskownica piwowarska
A jak ci wyszło 1,2 litra? Bo mnie jakieś kosmiczne wyniki wychodzą w tym kalkulatorze. Wpisujesz OG=1.115 Volume=3.2, co na jednostki europejskie jest 27°BLG oraz 12L. Tylko trzeba wpisywać kropki zamiast przecinków. W opcjach wybierasz "Stir plate" zamiast "Simple starter". Starter wstawiasz do lodówki na dobę, żeby drożdże opadły i wylewasz płyn znad osadu, tylko ostrożnie, żeby nie wylać drożdży.