Według http://morebeer.com/brewingtechniques/library/backissues/issue3.4/palmer_figs.html najlepszym rozwiązaniem jest właśnie fałszywe dno - najlepsze przepłukiwanie całości ziarna i najlepsza wydajność - po przeczytaniu tego wątku stwierdziłem, że czas wypróbować coś nowego. Wyciągnąłem wiadro z sitkiem, które kiedyś kupiłem w BA (FD), poszedłem do garażu, podłączyłem kątówkę z tarczą 1mm, ponacinałem, usunąłem "nadlewki" i zadziory nożem do tapet, dowierciłem jeszcze sporo dziurek 1mm, spociłem się, napiłem piwa i w końcu to wyszorowałem jutro wsadzę nowe fałszywe dno w wiadro z filtratorem z oplotu i przetestuję (do tej pory jeszcze nie użyłem tego FD z BA)