Skocz do zawartości

Skajo

Members
  • Postów

    764
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Skajo

  1. Chcesz posmaki czekoladowe to daruj sobie któryś karmel a daj pale chocolate z Fawcetta. http://brewness.com/pl/recipe/imperial-milk-stout-2/view U mnie taki zestaw słodów dał super czekoladowe piwo, no ale to nie do końca ris, ciemne słody na ostatnie 10 minut wrzucone jak dobrze pamiętam. Może Ci coś pomoże ta receptura. Ogólnie jeszcze raz gorąco polecam pale chocolate, naprawdę się sprawdza.
  2. Nie wiem, nie próbowałem, ale masz lepszy pomysł ? Sprawdzenie termometru nic Cię nie kosztuje.
  3. Miałeś jakiś nagły spadek temperatury ? Coś co mogło rozleniwić drożdże ? Jakie piwo ? Jaki zasyp ? Sprawdź termometr może zatarłeś na mega słodko przez przypadek.
  4. Pisał, że chłodzi na balkonie. Ja rozumiem, że bez użycia żadnego dodatkowego sprzętu.
  5. Jeśli filtrujesz przed chłodzeniem to moim zdaniem lepiej to przesunąć na cichą.
  6. Nie zrozumiałem Cię, mylisz troszkę pojęcia, polecam poczytać: http://www.wiki.piwo.org/Chmielenie
  7. Myślę, że i Ty nie do końca masz rację w tej materii. Zlewając piwo (nie wnikając w to jakie są pobudki takiego działania) pozostawiamy na dnie drożdże, które i tak już raczej podziękowały za współpracę Nie demonizowałbym więc pisząc, iż niby pozbawiamy piwo drożdży. W toni piwa jest dość drożdży i to tych najzdrowszych, chętnych jeszcze do pracy, że spokojnie dadzą sobie radę z dofermentowaniam i "posprzątaniem". Może to nie jest do końca dobry przykład, ale gdyby skłonić się jednak w stronę teorii o pozbawianiu piwa drożdży przez zlewanie go znad osadu, to jak to się ma do refermentacji zwłaszcza piwa po CC i/lub dodaniu żelatyny? No ale ja się nie znam, ja tylko lubię dobre piwo No dobra, może rzeczywiście trochę za ostro do tego podszedłem. Ale to nie zmienia faktu, że takie przelewanie jest całkowicie zbędne w przypadku gdy nie mamy potrzeby odzyskiwania gęstwy i raczej niesie ze sobą więcej ryzyka niż korzyści. Jedyne co się dzieje przy takim przelaniu to delikatne natlenienie i zapewnienie drożdżom zawieszonym w piwie przejażdżki przez wężyk, które obstawiam tak czy siak zrobiłyby to co trzeba i bez przelewania. Także podsumowując krótką wypowiedź, prawdopodobnie nie miałem do końca racji, ale pozostaje pytanie, po co przelewać i ryzykować ?
  8. Nie chcę być niemiły ale puknij się w głowę i zastanów. Oddzielasz piwo od większości drożdży żeby dofermentowało ? Przy fermentacji krótszej niż te załóżmy 30 dni zlewanie na cichą bez konkretnego powodu - czytaj zebranie gęstwy wg mnie, jest po prostu zupełnie zbędnym ryzykiem. To, że Tobie się udało i zlałeś risa po 13 dniach (sic!) to nie znaczy, że to jest dobra droga.
  9. No to jak filtrujesz od razu po wrzuceniu chmielu na 0 to ile on tam spędza w tej brzeczce ? 2 minuty ? To jak dla mnie całkowita strata chmielu, lepiej przesunąć tą porcję na zimno. Nic nie wiem o zmianie goryczki w odniesieniu do sposobu chłodzenia/filtracji.
  10. Ja wrzucam w momencie wyłączenia palnika albo jak zejdzie do 80 stopni i trzymam aż do ochłodzenia do temperatury w jakiej zadaję drożdże, potem filtracja. Warto dodać że jeśli chodzisz na balkonie a nie przy pomocy chłodnicy to wrzuć jak będzie poniżej 80.
  11. Zakładając, że gotujesz 60 minut - chmiel dodany na 60 minut to od momentu zagotowania (rozpoczęcia się wrzenia brzeczki). Chmiel na np. 30 minut możesz sobie tłumaczyć jako chmiel dodany na ostatnie 30 minut gotowania.
  12. 8,5 początkowa gęstość, wodniste będzie, nie ma siły raczej na to. Daj mu tydzień i w butle jak dla mnie.
  13. Czekać. Edit: Za późno odpisałem, powodzenia ze startem drożdży.
  14. W 100 stopniach, czyli gotując, ile czasu ? 20-30 minut ?
  15. Cześć. Czy pszenicę niesłodowaną muszę kleikować do wita? Mam jej około 35% zasypu. Poszukałem, zobaczyłem że niektórzy radzą kleikować w 80 stopniach(?), a temperatura kleikowania na blogu Dori podana jest bodajże 60 +/- 4 stopnie. Bardziej się skłaniam ku drugiej opcji, czy jeśli ona jest prawidłowa, a zacieram w 64 stopniach to mogę odpuścić kleikowanie ? Druga sprawa to przerwa białkowa, która moim zdaniem jest zbędna i ma negatywny wpływ na pianę. Ale słyszałem opinie o pozytywnym wpływie białkowej na pianę. Ostatnio robiąc wita bez białkowej i kleikowania, zacierając w 64 piana wyszła mi dość nędzna. Jakieś rady/sugestie/opinie/cokolwiek ?
  16. Gaz może się ulatniać w wyniku podnoszenia temperatury, wcale niekoniecznie to jest produkcja CO2 związana z fermentacją.
  17. Najlepiej do gotowania, chociaż ja często leję po schłodzeniu i przelaniu z nad chmielin i wszystko jest ok.
  18. Cicha zachodzi czy tego chcesz czy nie. Przelać to możesz najwyżej w celu klarowania. A teraz pomijając kwestie techniczne, nie, nie zaszkodzi.
  19. Jak 3 mm ścianki to chyba 402 by miała nie uważasz ?
  20. Jak brak gęstwy ? Po przelaniu nic nie było na dnie ? Zero drożdży ?
  21. Ale po co tak męczyć gościa. Napisaliście już swoje, chce to niech sypie. Nic go tak nie przekona jak wypróbowanie wszystkiego samemu. Przesadzi to zrozumie.
  22. Jakie są wg Was realne, rozsądne czasy leżakowania abw/ebw ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.