A ja polecam garnek 17-20l na wybicie w okolicy 12-14l gotowego piwa. Dzięki takiemu podejściu można próbować warzyć różne style, na różnych chmielach i testować różne receptury. Skoro piwa mają być na okazje to wg mnie bez sensu robić 25l piwa i „męczyć” je później przez rok. Lepiej robić warki 10-cio litrowe i częściej warzyć.
Sam odłożyłem na bok automatyczny kocioł własnej produkcji o wybiciu 50l i zmieniłem na kociołek klarstein 15l. Dzięki temu warze co 2 miesiące piwo, a nie jak wcześniej 2 razy w roku.
Co do sprzętu to proponuje:
*garnek ze stali nierdzewnej 20l - na Allegro można dostać nowe w dobrej cenie.
*kran 3/4” nierdzewny - trzeba zamocować w garnku jak najbliżej dna. Wierci się otwór i przykręca. Nie ma potrzeby spawania.
*łyga piwowarska
*starsan do dezynfekcji - drogi jest, ok. 40 zł za małą buteleczkę, ale bardzo wydajny - 1.5ml/l.
*termometr - klasyczny szklany. Z tanimi elektronicznymi jest ten problem, że para wodna dostaje do środka i przestają działać.
*waga - każdy chyba ma w domu
°chłodnica zanurzeniowa - wg mnie to podstawa. Polecam poszukać używanej w dziale Sprzedam.
*kapslownica - zwracać uwagę, żeby ramienia były z metalu. Plastikowe nie dociskają dobrze kapsli. Ew. stołowa, ale to głównie dla wygody.
*węże igielitowe - pójść do marketu budowlanego i kupić na metry. Najczęściej wykorzystuje się 10mm.
*3 fermentory 20l - jeden z kranikiem (do filtracji), dwa bez (fermentacja)
*filtrator z oplotu albo zrobić samemu z rurki wodnej z marketu budowlanego - są instrukcje na forum.
Można oczywiście pominąć kilka rzeczy, które wymieniłem, ale może odbić się to na wygodzie i późniejszym zniechęceniu. Nie wyobrażam sobie kotła zacierno- warzelnego bez kranu. Trzeba rondelkiem przenosić zacier do wiadra filtracyjnego.