TomX, ja ostatnio robiłem (a raczej ciągle robie) Malinowe. Też zacierałem tylko w 70+°C. Z tym, że u mnie było dużo słodów karmelowych. Efekt też było podobny - bardzo duża mętność, tak jakby jakieś zawiesiste błoto. W każdym razie po dodaniu żelatyny sklarowało się znacznie, puki co wstawiłem do zimnego i sobie czeka, aż się sklaruje i będzie gotowe do butelkowania.
Moje Malinowe miało blg 12, odefermentowało do 4, z tym, że z poczatkowego 12 BLG, 8 pochodziło ze słodów a 4 blg pochodziło z syropu malinowego (czyli fermentowalny cukier). Także fermentowalność mojej brzeczki piwnej to 4 / 8 = 50% (pozorna).
Ale z tą mętnością coś jest na rzeczy...