Skocz do zawartości

TomX

Members
  • Postów

    651
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez TomX

  1. Tyle było na tym forum narzekania, jak to podzielony i nieprzyjazny jest Browar.biz a teraz to samo się dzieje u nas - Browar usprawiedliwiałem w takich dyskusjach jego znacznie większą popularnością i dłuższą historią - najwyraźniej Piwo.org też rozrosło się do takiego stopnia, że zaczęło puszczać w szwach. Jak ktoś bardzo chce, to zawsze znajdzie płaszczyznę konfliktu, choćby miał ją sobie wyimaginować. Smutne, ale cóż, ot życie. Ale po co od razu taka schizma? Regularnie czytałem Twoje zapiski, Bieloku, interesowały mnie i w sporym stopniu inspirowały, ich usunięcie to jak dla mnie wielka strata i - wybacz mocne słowo - chamstwo. Rozumiem, Twoje zapiski, Twoja własność intelektualna, możesz z nimi robić co chcesz, ale naprawdę nie musiałeś w taki sposób palić za sobą mostów. Zresztą jak wrócisz, to wciąż będę chętnie tu zaglądał, ale jednak niesmak pozostaje Wielka szkoda.
  2. Raczej całość. Chodzi o moment dodania kleiku do zacierania, tak?
  3. Pszenica jest o tyle dobrym wyborem na pierwsze piwo, że w zasadzie już w 2,5 tygodnia po warzeniu można rozpocząć jej spijanie. Czy zacierać, czy z ekstraktów to już zależy od Was, ja tam uważam, że zacieranie jest proste Na początku najlepiej trzymaj się sprawdzonych receptur tu z forum, albo kupuj gotowe zestawy - są tak skomponowane, żeby właśnie dla początkujących nie sprawiać problemów. Co do bananów - ciężka sprawa, nie tak łatwo uzyskać dobry efekt, to taki trochę święty Graal piwowarstwa Poczytaj link podany przez olo333. Jeszcze taka uwaga: Zacieranie jest na bazie słodów, puszki to ekstrakty słodowe. Uważaj na to, bo potem mogą wyniknąć jakieś nieporozumienia.
  4. Wrzuć to co masz do kotła, nachmiel czymkolwiek tylko na goryczkę, daj jakieś drożdże do Ale (np. S-04) i będziesz miał dobrego prawie-stouta
  5. Czyż nie w różnorodności tkwi siła? Jak ktoś chce niech podchodzi do piwowarstwa na luzie, jak komuś daje to satysfakcję to niech fachowo się wyszkoli... przecież jedni drugim w niczym nie przeszkadzają, no chyba, że ktoś z dziwnych powodów poczuje niezdrową zawiść do "fachowców", czy też w drugą stronę, zachłyśnie się swoją wiedzą... ale to przecież "ich problem, a nie nasz". Zresztą "hobbyści" od "fachowców" mogą się sporo nauczyć, jak sprawić sobie własnym piwem więcej przyjemności, a dzięki empirycznym doświadczeniom "hobbystów" "fachowcy" będą mogli zweryfikować swoje akademickie teorie... Krótko mówiąc: warzmy tak jak chcemy i to co chcemy, byle by było nam wesoło
  6. Ja bym dał 0,25 słodu czekoladowego pszenicznego i 0,3 jęczmienia palonego, oba na ostatnie 15 min. zacierania. Albo czekoladowy od początku zacierania a jęczmień palony na ostatnie 15 min. Sam nie wiem.
  7. TomX

    Jak wykorzystać bojler?

    Widziałem, rozbebeszyłem do ostatniej śrubki i sprzedałem na złomie za 70zł - bo był z nierdzewki. Na bank. Prawda, że był to jedyny bojler jaki rozkręcałem, więc to nie musi być norma.
  8. TomX

    Żytnie z Konstancina

    O ile pamiętam, już gdzieś potwierdzał
  9. Błąd! Rehydratację należy prowadzić w czystej wodzie, bez cukru. Chodzi o coś ze zmianą przepuszczalności błony komórkowej - nim drożdże "odzyskają formę" obecność cukru w roztworze im szkodzi.
  10. TomX

    Jak wykorzystać bojler?

    Boilery to raczej jest nierdzewka, w końcu jakby była zwykła stal, to by nam rdzawa woda leciała z kranu Rok temu rozbebeszyłem stary boiler i sprzedałem na złomie, było z tego około 70 zł - tyle za 10 kg zwykłej stali by się nie dostało
  11. TomX

    dekantacja

    Według nie lepiej fermentację prowadzić w wiadrach bez kranika - jego zakamarki to potencjalne miejsca rozowoju jakiś bakterii i infekcji. Moim zdaniem potrzebne są 3 fermentory - jeden do filtracji i rozlewu (z kranikiem), jeden do fermentacji burzliwej i jeden do cichej. Jak się rozkręcisz, to dokupisz więcej wiader żeby warzyć częściej niż raz na 1-2 tygodnie
  12. #20 Midnight Lightning odfermentował do 3°Blg. W smaku obiecujące. Jak tylko znajdę chwilkę to zabutelkuję.
  13. Fajnie, że zebrałeś taki poradnik w jednym miejscu. Tylko jedna uwaga - brzeczka, a nie brzęczka (to taki ptaszek).
  14. Napowietrzać zdecydowanie po chłodzeniu, w gorących cieczach rozpuszczalność tlenu jest znikoma. Jak to zrobić zachowując odpowiednią sterylnośc to osobny temat rzeka, omawiany wielokrotnie na forum.
  15. Możesz rozsypać suche drożdże na powierzchni piwa, choć teoretycznie jest to gorsze rozwiązanie - część drożdży ginie zanim dostosuje przepuszczalność błon komórkowych czy jakoś tak... w każdym razie praktyka pokazuje, że można z dobrym skutkiem tak robić. Lepiej oczywiście suche drożdże uwodnić, czyli rozmieszać z połową szklanki sterylnej wody, zostawić na 20min i dopiero zadać do brzeczki.
  16. A dbasz o dobre odgazowanie próbki piwa do pomiaru Blg? Jeżeli w próbce jest rozpuszczony gaz, to jego pęcherzyki mogą osadzać się na pływaku areometru i wypychać go do góry, pozornie zawyżając odczyt. Ja pobraną próbkę zawsze przelewam kilka razy energicznie pomiędzy 2 szklankami, czekam aż opadnie piana i dopiero dokonuję pomiaru.
  17. Norma. Co prawda tych akurat drożdży nie używałem, ale S-33 dwukrotnie psuły mi w domu atmosferę zapachem zgniłych jaj. Wywietrzy się Dla spokoju ducha możesz wrzucić do fermentora jakiś miedziany przedmiot - oczywiście wysterylizowany - podobno Cu wchodzi w reakcję ze związkami siarki neutralizując je.
  18. Możliwe, że po prostu takie robaczki Ci latają w powietrzu. To by miało sens o tyle, że pszeniczne ze względu na słabsze chmielenie i większą zawartość białek umożliwia szybszy rozwój infekcji.
  19. No to kupując ten zestaw sprzętowy dokup od razu dodatkowy ekstrakt: jasny lub bursztynowy wedle uznania, chmiel, drożdże - już masz napisane co i jak, resztę wątpliwości powinna rozwiać lektura wiki, jeszcze ten artykuł może być pomocny. Jakbyś dalej miał wątpliwości to pytaj.
  20. TomX

    wiki?

    Wiki to nasza skarbnica wiedzy, z której możemy być dumni. Wiki jest szczególnie pomocne dla początkujących, tylko skąd osoba odwiedzająca nasze forum po raz pierwszy ma wiedzieć czym jest "wiki" i co tam może znaleźć? Dla "starych wyjadaczy" na forum to sprawa oczywista, ale po chwili zastanowienia doszedłem do wniosku, że przy pierwszym kontakcie nie wpadłbym na to, że "wiki" to piwowarska wikipedia, dopóki ktoś by mnie tam linkiem nie odesłał. W czym jest problem? W tym, że że oczekujemy od początkujących że zapoznają się z wiki zanim o coś zapytają, podczas gdy to wcale nie musi być dla każdego takie oczywiste, że to tam kryje się cała potrzebna wiedza. Zwróciła mi na to uwagę dyskusja w piaskownicy Jak temu zaradzić? Można by zmienić nazwę "wiki" na "poradnik" czy jakoś tak, co wydaje mi się o tyle bezsensowne, że wiele osób i tak zapewne trafia od razu na forum poprzez link z google, nie patrzą więc w ogóle na czarny pasek na górze. Praktyka pokazuje, że przyklejone tematy z linkami w piaskownicy też nie dają skutku. Jak więc nowym użytkownikom podetknąć wiki pod nos? Według mnie najlepsze możliwe efekty da właśnie krótka i treściwa wiadomość powitalna edit: Ojej... ostatecznie chciałem to dokleić do wątku o wiadomości powitalnej dla nowych użytkowników ale się zapomniałem i powstał pokrewny temat... wtopa
  21. Hej! Pomysł wszedł w życie czy zapadł w sen zimowy (bo jeśli tak to akurat pora na wybudzenie )? Bo wciąż pojawiają się tematu pokazujące jak bardzo potrzebne było by to rozwiązanie...
  22. 1) Albo kup sobie 2 skrzynki piwa i je opróżnij na jakiejś imprezie z przyjaciółmi, albo poproś znajomych aby odkładali Ci flaszki ze swojego codziennego spożycia, albo odkup ze sklepu po cenie kaucji - prośba dziwna, ale zwykle bez problemu można kupić. Flaszki po wódkach i winach nie nadają się - nie są przystosowane do ciśnienia. 3 i 4) Ile masz tego ekstraktu? do sporządzenia 20 litrów piwa powinieneś mieć około 3kg, do tego bym dał 35g chmielu lubelskiego na 60 minut gotowania i 15g na ostatnie 10 minut. Drożdże najlepiej jakieś górne - US-05, S-04, ewentualnie inne górnej fermentacji, najlepiej suche. 5) Zestaw jest OK 6) Temperatura idealna na górniaki Powodzenia;) Edit: Z tymi butelkami uważaj, najpierw kup kapslownicę a dopiero potem dokup butelki, bo kapslownice ręczne są wybredne - jedne kapslują wszystkie butelki jak leci, inne tylko z wysokim kołnierzem, inne tylko z niskim kołnierzem - i to nie zależy od modelu kapslownicy tylko od kaprysu konkretnego egzemplarza. Jak zainwestujesz w kapslownicę stołową to raczej nie będzie tego problemu - one kapslują wszystko jak leci (no, bez Twist-offów, tego niczym pewnie nie zakapslujesz )
  23. TomX

    Wysładzanie

    Każda godziny gdy brzeczka stoi bez drożdży to ogromne ryzyko rozwinięcia się infekcji.
  24. Silnej woli i cierpliwości baaardzo mi brakuje. kilka dni temu odpaliłem butelczynę Stouta #19 celem kontroli procesu refermentacji. Okazało się na tyle przyjemne, że od kilku dni spijam je systematycznie, mimo, że tyle innych dobroci czeka w skrzyneczkach od dłuższego czasu. W końcu trafiłem w odpowiedni balans między goryczką chmielową a tą z palonego słodu w Stoucie. Bardzo dużo radości daje mi to piwo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.