Skocz do zawartości

TomX

Members
  • Postów

    651
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez TomX

  1. Z tego co piszesz z tą pierwszą warką zrobiłeś wszystko dobrze, no może trochę za bardzo rozcieńczyłeś ale piwko i tak powinno byc dobre. To podgrzewanie fermentora było raczej nie potrzebne - warki z puszki szybko fermentują. Co do rozlewu: Moja rada: nie baw się w butelki patentowe - gumki trudno wysterylizować przez co mogą po kilku warkach stać się źródłem infekcji. Kapslownica to nie jest duży wydatek;) Co do warzenia ze słodów w małym garnku na zasadzie koncentratu - może i się da, ale wydajność byłaby tragiczna przy takim rozwiązaniu. Poszukaj tanich garnków - ja mój 28 litrowy zdobyłem za 4 zł ;d (cena złomu) Powodzenia!
  2. Raczej bezboleśnie jak na pierwszy raz Młóto, mimo, że wydaje się dobrze odsączone, wchłania mniej więcej tyle litrów wody ile kilogramów słodu wzięliśmy do zacierania. Cierpliwości przed degustacją i powodzenia na przyszłość
  3. TomX

    Kącik patriotyczny

    Temat rozpoczął się od kawałka "40 to 1" zespołu Sabaton, to myślę, że warto pokazać kolejny kawałek tej kapeli poswięcony Polsce - "Uprising", opowiadający o powstaniu warszawskim.
  4. Do wydajności liczysz słody jasne, karmelowe i dodatki niesłodowane, ale słodów palonych już nie.
  5. Nic się nie przejmuj, jak się nie wyklaruje to będzie po prostu bardziej pożywne Moje super mętne wielozbożowe jest tak sycące, że można nim zaspokajać głód Trzeba tylko mocniej nagazować takiego żura, żeby łatwo się piło i jest cacy
  6. TomX

    eattek Wita Was !

    Witaj! Życzę dużo zapału, cierpliwości i powodzenia
  7. TomX

    Zadymiacze

    W mięsie nigdy jeszcze nie grzebałem (nie licząc smażenia kotletów ) ale ten schabik wygląda tak smakowicie że aż kusi Poradźcie tylko czym można by zastąpić kolendrę, bo nie trawię tej przyprawy tak w piwie jak i w kuchni w ogóle Zioła prowansalskie? Grubo mielony pieprz? Powinno się komponować, no nie?
  8. Również lubię spijać młode piwa, do tej pory miałem z tego powodu wyrzuty sumienia, ale skoro nie tylko ja to zauważam to dobrze Według mnie świeże piwo ma bardziej wyrazisty smak, a to lubię - z wyjątkiem piw mocno chmielonych i mocno alkoholowych, te rzeczywiście muszą się ułożyć. Mimo to rzadko kiedy piwo mi się odpowiednio nasyca wcześniej niż po 2 tygodniach w butelkach. Wczoraj otwarłem 5-cio dniowego weizenbocka i był rewelacyjny w smaku, ale trochę syropkowaty, bo prawie bez gazu
  9. 100 gram da bardzo łagodne posmaki palone i barwę ciemno brązową ale nie czarną. Ja palony słód zawsze dodaję na 10 minut przed mash-outem.
  10. Bardzo dobra flokulacja - po 3 tygodniach fermentacji piwo było tak klarowne, że zrezygnowalismy z cichej. Osad na dnie był bardzo zbity - konsystencją przyominał masło. Zaraz po fermentacji piwo było w smaku bardzo czyste, ale w zapachu wyczuwało się sporo siarki.
  11. Wczoraj wieczorem do butelek trafiły warki #10 i #11. Weizenbock z 17 zszedł do 3°Blg, w zapachu mega bananowy, 20 litrów trafiło do butelek 0,33l z 140g cukru. Smaku jakims cudem zapomnielismy spróbować Kölsch v.2.0 odfermentował z 11,5 do 3,5°Blg - trochę słabo, ale mimo to całe 25l poszło do butelek z 150g cukru. W smaku bardzo dobry, choć obawiam się, czy nie za słabo nachmielony. Drożdże tak ładnie zbiły sie na dnie, że zrezygnowalismy z robienia cichej. I to by było na tyle z działalności Czarnego Browaru - zaczynają się studia, piwowarzy rozjeżdżają się za wiedzą na wszystkie strony świata - okazji do wspólnego warzenia będzie mało. Jak coś się urodzi to tu napiszę, ale najprawdopodobniej każdy z nas założy swój samodzielny browarek tam gdzie się ulokował - zobaczymy. Póki co mamy jeszcze sporo piwa do wypicia
  12. Hehe od początku w ten sposób przeliczam przy zmianie chmielu w recepturze, tylko nie wiedziałem, że to się tak mądrze nazywa
  13. 12,5°Blg, 4,9% alk. Rozlewane 16.07.2010 Kolor: Ciemno złoty/jasno bursztynowy Piana: Niezaduża, średnio trwała. Zapach: Bardzo chmielowy i bardzo estrowy. Smak: Potężnie intensywny, silne owocowe estry, nieco słodowości, cudny, chmielowy posmak i długa, mocna goryczka. Treściwe. Wysycenie: Niskie' Bardzo dobre piwo, wielkie dzięki! Niestety nie zrobiłem fotki...
  14. TomX

    Fajna grafika

    Zwróciliście uwagę na polskie akcenty na pierwszej grafice? Lagers>European Lager>European Strong Lager>Warka Strong Lagers>Baltic Porter>Żywiec Porter Chyba wydrukuję to sobie w formacie A2 jako plakat na ścianę
  15. Z pozostałymi sugestiami trudno się nie zgodzić, ale 2 h ferulikowej :o Ja w moich pszenicach (4warki) stosowałem właśnie 20 - 25 minut i zawsze goździk był wyraźny, raz wręcz dominujący. No chyba że jestem niedouczony i ta przerwa ma na celu coś jeszcze...
  16. Spokojnie możesz warzyć z tego co masz. Niektórzy z powodzeniem stosują ciemny słód pszeniczny. Ja bym zrobił tak: na 20 litrów ~12°Blg 2,2 kg pszeniczny ciemny 1,7 kg monachijski dodałbym ze 250g jakiegoś karmelowego, np. jasnego ze Strzegomia, ale widzę, że nie masz nic pod ręką. Trzeba by tą recepturkę wklepać w jakiś program i jeżeli barwa nie będzie się zgadzać do skorygować ją dodatkiem pszenicznego czekoladowego. Zacieranie: 44°C - 20' powolne podgrzanie do 63°C i przerwa 30' 73°C - do scukrzenia. Chmielenie 60 minut, 20 gram lubelskiego od początku. Do refermentacji zwykły cukier, 150g na 20 litrów (~3,5 g na butelkę)
  17. A jak smak? po takim zdjęciu chyba niezbyt wiele można powiedzieć.
  18. Czy ja wiem czy takie bajki? Wsaczuk eksperymentował z "odkwaszaniem" piwa kredą - podobno pomogło: źródło: http://www.piwo.org/forum/p56757-26-06-2010-10-02-19.html#p56757
  19. Nagazowanie zależny też od kondycji drożdży - sam nie miałem takiego przypadku, ale w bardzo mocnych piwach niektórzy miewają problem z nagazowaniem, dlatego czasem przed butelkowaniem dodaje się do piwa odrobinę świeżej gęstwy.
  20. Szyszki Marynki zawierają więcej żywic, przez co są dość kleiste, brudzą ręce nawet po wysuszeniu. Lubelski się tak nie klei.
  21. Foreign Extra Stout 16,5°Blg Dobry, mocny stout - rozgrzewający, gorzki, o mocnych posmakach kawowo-palonych no i smoliście czarny na 20 litrów: Zasyp: 3 kg - słód Pale Ale 1,5 kg - słód Pilzneński 0,2 kg - słód karmelowy jasny 0,1 kg - słód karmelowy ciemny 0,1 kg - słód palony "Żywiecki" 0,4 kg - płatki jęczmienne błyskawiczne 0,25 kg - jęczmień palony Zacieranie: "Na leniwca" w izolowanym fermentorze z zamontowanym oplotem: - Słody wsypane do 13 litrów wody 70°C, temperatura ustaliła się na 65°C - 120 min - temp spadła do 62°C - Dodanie jęczmienia i słodu palonego, dolanie 2 czajników wrzątku - 20 min na ułożenie się złoża i filtracja. Warzenie: 120 min, 35g granulatu Northern Brewer (11,4% a-k) od początku. Drożdże: Wyeast 1028 London Ale, gęstwa. Fermentacja burzliwa: 8 dni w 19°C Fermentacja cicha: 15 dni w 19°C Gęstość końcowa: 3,5°Blg Do refermentacji 7g cukru na litr piwa. Uwagi: * Mieszanka słodu Pale i Pilzneńskiego wynikała u mnie tylko z braku większej ilości słodu Pale na stanie. * Drożdże naprodukowały trochę bananowych estrów jak w weizenie, dlatego obniżenie temperatury fermentacji do powiedzmy 17°C byłoby wskazane. * Słód "Żywiecki" podobno daje się zastąpić Carafą I * Po 3 miesiącach w butelkach (w ~18°C) wydaje się już dojrzały.
  22. Bardzo dobre, ciekawe piwo, moja pierwsza autorska receptura, uwarzone jako 3 warka Czarnego Browaru. Na 22 litry 13°Blg 1kg słód Pilzneński 1kg słód Monachijski 1kg słód Pszeniczny 1kg słód Żytni 0,5kg kasza gryczana jasna 0,4kg płatki owsiane błyskawiczne 0,2kg słód karmelowy jasny * Ześrutowana kasza gryczana kleikowana przez ~20 min w 100°C w 5 l wody * dolane ~10 litrów zimnej wody, wsypane słody i płatki * 15' w 55°C * 45' w 63°C * 20' w 73°C * podgrzanie do 78°C => filtracja. Gotowanie - 60 min. * 10g Marynka (szyszka) + 10g Lubelski (szyszka) od początku * 10g Lubelski w 5 min przed końcem Drożdże: S-33 Fermentacja burzliwa: 7 dni w 20°C Fermentacja cicha: 14 dni w 16°C Gęstość końcowa: 3,5°Blg Butelkowane z 7 g cukru na litr piwa. Uwagi: * Można zrezygnować ze słodu karmelowego - smakowo taka ilość prawie nic nie wnosi, jedynie trochę pogłębia barwę. * Piwo wyszło mocno mętne - chyba z 5 g mchu irlandzkiego by mu pomogło. * Zwiększył bym ilość chmielu na aromat do 15 - 20 g, ale to kwestia gustu. * Drożdże w sumie dowolne - pierwotnie chcieliśmy użyć WB-06, pewnie też dałyby ciekawe piwo. Następnym razem chyba użyjemy drożdży German Ale albo nawet dolniaków... Edit: Piwo szybko dojrzewa, po 3 tygodniach już jest dobre, najlepsze po 1,5 - 2 miesiącach. Foto:
  23. Tez nad tym się zastanawiam - gdzie ja wcisnę takie pudło jak mi już nie będzie potrzebne? Nie wiem co na ten temat powiedzą praktycy, ale wyimaginowałem sobie, żeby arkuszy styropianu nie kleić tylko połączyć je na "kołki" - wbijając w rogi duże wykałaczki, patyczki do szaszłyków. Po zabutelkowaniu warki można by całą konstrukcję rozebrać i schować "za szafę", a dostęp ciepła na szczelinach nie powinien być chyba tragiczny...
  24. Ciekawy jestem opinii o tych drożdżach. Gdzieś obiła mi się o uszy opinia, że są to "świetne drożdże do witbierów, ale do niczego więcej". W związku z kapryśną, czy też powolną naturą płynnych drożdży witbierowych te suszki mnie kuszą... Co powiecie?
  25. Brewferm Lager A sturdy lager yeast, delivering a consistent neutral fermentation with little or no Sulphur components or other undesirable by-products. Flocculation: high. Final gravity: low. Fermentation temperature: 10-15°C. Dosage: 3-6 g/10 l. Silne drożdże dolnej fermentacji, zapewniające zdecydowanie neutralną fermentację z niewielką produkcją lub bez związków siarki i innych niepożądanych produktów ubocznych. Flokulacja: Wysoka Gęstość końcowa: Niska Temperatura fermentacji: 10-15°C. Dawkowanie: 3-6 g/10 l.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.