Skocz do zawartości

Oskaliber

Members
  • Postów

    3 005
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Oskaliber

  1. może to i legenda, ale takie stwierdzenie jest lekkim nadużyciem BS (a on hamerykański jest) uwzględnia jak najbardziej ten współczynnik w obliczeniach. No właśnie, jedni dzielą przez 1.04, inni mnożą przez 1.04 i generalnie średnio wiadomo o co chodzi. U mnie przynajmniej odczyt w Brixach = odczyt w Blg ze spławika, więc żadnego przeliczania nie stosuję. Po co zresztą byłaby obok skali Brix na refraktometrze skala OG (przynajmniej u mnie tak jest), nie uwzględniająca tej poprawki, tylko zakładająca, że Brix=OG=Plato?
  2. Może przy mocniejszych piwach różnica wynika z tego, ze na refraktometrze odczytujesz wynik w Briksach, a na spławiku w Ballingach? Blg = Brix/1.04 Dla mnie ten wzór to jest jakiś urban legend. Próbowałem podjąć polemikę tutaj, licząc na to że ktoś obeznany się odezwie i nic z tego. Wszędzie za granicą Brix=Blg i to wszystko, a u nas skądś się wziął ten dziwny przelicznik.
  3. Ja sobie już nie wyobrażam wysładzania bez refraktometru. Ale po gotowaniu ostateczny ekstrakt i tak zawsze dla pewności mierzę spławikiem, podobnie po fermentacji.
  4. Dużo tej łuski trzeba sypnąć na zasyp 5,5kg (słody 85,5% + płatki owsiane błyskawiczne 14,5%)? Rozumiem, że wcześniej trzeba ją namoczyć, ale śrutować już niet? Łuski używałem raz, przy grodziskim na zasypie 100% grodziski pszeniczny. Sypnąłem 0,2kg, filtracja bezproblemowa, choć nie wiem czy to zasługa łuski czy po prostu miałem szczęście. Niedługo będę robił pumpkin ale, gdzie zasyp jest większy + dynia i tam planuje sypnąć z 0,4-0,5kg. Ja zalałem w misce wrzątkiem w mniej więcej tym samym momencie kiedy rozpocząłęm zacieranie. Poleżała tak 45min~ do wody przeszło dużo koloru, odcedziłem i wrzuciłem do zacieru na ostatnie 15min, żeby się dobrze wymieszała. Bez śrutowania.
  5. Zawsze stawiałem porządany ekstrakt znacznie wyżej, niż porządaną ilość. Podobnie nigdy nie zajrzałem do fermentora szybciej niż po tygodniu fermentacji i w konkretnym celu. Niektórzy jednak wolą zagłębić się w teorię i uzyskać dobre piwo, niż pić byle co przez pazerność i brak cierpliwości.
  6. Ułóż recepturę na docelowo 17-18 litrów. Wysładzaj do 20 litrów. 20 litrów zagotujesz w garnku 22litrowym, po gotowaniu będziesz miał docelową ilość brzeczki i zrobisz wszystko zgodnie ze sztuką, zamiast babrać się w jakieś dziwne kombinacje dla dodatkowych 2 litrów, w których będzie bardzo łatwo o przestrzelenie ekstraktu i skończenie z jakimś cienkuszem, zwłaszcza jak nie znasz swojej wydajności, którą jeszcze zmniejszysz gęstym zacierem. W ten sposób dla piwa 12blg wystarczy Ci 4kg słodów, które spokojnie także zatrzesz w tym garnku. A jeśli chodzi o chłodzenie to problem nie istnieje o ile masz wannę. W garnku z nierdzewki 1-1,5h i masz schłodzone do 20C~.
  7. Nie wiem jak wytrawnie to zatarłeś, ale nie zdziwię się ani trochę jak zejda niżej
  8. Następnym razem dodaj jakiś wspomagacz filtracji w stylu łuski gryki.
  9. Pomijając już banany i goździki obawiam się, że RIS na WB-06 może być potem mocno wyprany ze smaku. Drożdże pokroju S-04 nadają właściwej estrowości i pewnej pełni. WB-06 odfermentują bardzo wysoko, weizenowe aromaty się ulotnią i zostanie takie nie wiadomo co. Ale to tylko moje teoretyzowanie, być może się mylę i eksperyment da ciekawy rezultat.
  10. Pytania o blg po pomiarze refraktometrem ostatnio częstotliwością biją na głowę słynne pytanie o bulkanie
  11. Przeprowadzając rehydryzację w wodzie z ekstraktem bardziej szkodzisz drożdżom niż pomagasz. Przecież to się prawie niczym nie różni od zadania bezpośrednio do brzeczki. W rehydryzacji chodzi o obudzenie drożdży i przywrócenie im umiejętności selekcji co przejdzie przez ścianę komórkową zanim będą one miały kontakt z cukrami i nnymi substancjami.
  12. Najbardziej wrażliwe Lactobacillusy wymiękają przy 8 IBU, a większość jest zdecydowanie odporniejsza. 5,5 IBU które Ci wyszło żadnym mlekowcom nie przeszkodzi.
  13. W takim razie przy zamówieniu zbiorczym można liczyć 60zł za 1000 sztuk czy każdy indywidualnie musi liczyć cenę dla swojego nadruku?
  14. Tylko, że w tym kompocie pewnie było faktycznie czuć tą dynię, a smak dyni w piwach przeważnie jest dosyć mocno naciągany, więc nie zdziw się jak skończysz z jasnym, bezsmakowym pale ale z dodatkiem goździka.
  15. Powinieneś dodać więcej przypraw niż tylko goździki bo one w zasadzie są podstawą pumpkina, choć ważne jest też, żeby nie przegiąć. Z resztą dobrze kombinujesz, masz zresztą sprawdzoną recepturę w pierwszym poście i w zasadzie cały ten temat o tym.
  16. Nic nie da zrównoważonej goryczki jak się przegnie Choć 50 IBU jak najbardziej może być ciekawe, choć pewnie nie do końca stylowe, jak chcesz go wysłać na konkurs to zmniejsz, jak nie to możesz tak nachmielić. Ekstrakt jak najbardziej jest w stylu, koledze chodziło po prostu o stosunek ekstraktu do IBU.
  17. Też raczej nie patrzę na wyliczoną ilość wody tylko wysładzam do pożądanego ekstraktu (mniejszego z reguły o 1,5-2blg od docelowego, zależnie od długości gotowania) i gotuję.
  18. Nie wiem jakich kalkulatorów używasz, ja w brewtarget obliczam docelową wielkość warki przed gotowaniem, po gotowaniu oraz blg przed gotowaniem i po gotowaniu. Nic później nie dolewam, ewentualnie lekko koryguję jak przestrzelę z powodu odparowania nieco innego jak zakładane. Czyli chcąc np. otrzymać 20 litrów piwa 14blg do gotwania daję 23 litry 12blg (wartości przykładowe, nie chce mi się liczyć) i po gotowaniu jest tak jak ma być, czyli w zasadzie robię to o co pytasz i to jest dosyć standardowe podejście. Inna sprawa, że podbić o 4blg to całkiem sporo i trzeba brać pod uwagę wspomnianą karmelizację.
  19. Robiłem raz. 100% słodu pszenicznego grodziskiego Wayermanna, chmiel Lubelski i Fermentum Mobile FM51. Piwo wyszło dobre i jakbym podchodził do niego jeszcze raz to składu surowcowego bym nie zmieniał, zrobiłbym ewentualnie kilka poprawek w schemacie zacierania.
  20. Zależy jak mocno gotujesz i jakie masz odparowanie. Sądzę, że przy w miarę standardowym gotowaniu może to zająć coś pod 2h, co tak jak mówisz wiąże się z karmelizacją brzeczki, co nie pasuje do każdego stylu. Tylko, że te 2-3blg odparowania tak i tak się bierze pod uwagę w recepturach, więc nie wiem czy specjalnie dużo kłopotów z filtracją i pieniędzy oszczędzą Ci te surowce na 2blg więcej.
  21. Też kiedyś pomijałem mash out do czasu, aż mi filtracja tak utknęła, że straciłem ze 3h na kombinacje co jest grane i jak juz miałem się poddać, gdy sytuację uratował porządny wygrzew do 78C. Od tego czasu robię zawsze.
  22. Tak, to mój blog. Cieszę się, że się przydał
  23. Estry by wzrosły jakby to były pierwsze 2-3 dni fermentacji. Przeniesienie w cieplejsze na końcówkę jak już jest praktycznie po fermentacji ich nie zwiększy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.