A to nowość . A niby na podstawie czego takie wywody ? I co znaczy mocniejsza infekcja ? Niby co drobno ustroi w takiej ilości że gołym okiem na ściankach widać ? Czy mówimy o konkretnych gatunkach na które star san nie działa ?
No chyba ,ze nie z głowy czy z forum internetowego, po prostu miałem ciężki przypadek ciągnącej się infekcji, nie wiem czy z wiader,czy z butelek,z piwem było wszystko ok, powiedzmy przez pierwsze 2-3 miesiące a potem to już sraka,jakiś dziwny zapaszek wyłaził, taki drobny niuans, ale wylałem pewnie ze 200 l piwa,a ze miałem psychozę po wcześniejszym sezonie więc myślałem ,że starasm to jakiś cud, żeby nie stosować się do instrukcji (na wszelki wypadek) robiłem mocniejszy roztwór (jakieś 20%),wiadra myte, potem jakieś 10 min starsan, butelki podobnie i dupa blada, efekt jak z opisu.
Ten sezon jest pod znakiem ługu i kwasu fosforowego plus starsan jako wykończenie mordowania drobnoustrojów (bardziej go teraz traktujejak środek do płukania zamiast wody), jak na razie zero infekcji wyczuwalnej,jest parę słabszych piw,ale nie ma żadnego syfnego,co ciekawe WSZYSTKIE pszenne piwa rewelacyjne, a zrobiłem ich chyba z 10, czyli dużo.