Skocz do zawartości

dziedzicpruski

Members
  • Postów

    2 832
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez dziedzicpruski

  1. Standard, sam słód grodziski, różnica tylko drożdże, dałem Nottingham Ale,na tym słodzie (z tego samego worka) zrobiłem wcześniej i było ok. To jest tak obrzydliwy zapach, że nie daję rady, dosłownie śmierdzi jak ręce unurzane w świńskim łoju.
  2. No jakaś kurna masakra, zrobiłem dwa grodziskie i oba dają takim świńskim tłuszczem pare dni po rozlewie, normalnie jak wędzona słonica, tylko bardziej świńskie ciało niż wędzonka, modle się oby to zniknęło, bo na obecny stan to ja tego nie dam rady wypić.
  3. To będzie główny problem, obstawiam ,że drożdże zjedzą ten cukier,takie zaszczepianie przejedzonej brzeczki nic nie da, próbowałem ze 2 razy i zero efektu. Daj kwas .
  4. praktycznie nic, to normalne drożdże ,dosyć silnie się zbijają
  5. Sorry nie mogłem się podtrzymać
  6. Po dwóch piwach byłem tak, że ciężko mi ocenić, ale nie sądzę, żeby to działało tak, żeby dało się jakoś poczuć , no chyba, że jeszcze w grę wchodzi autosugestia
  7. No chyba tak, tak przynajmniej twierdzą internety, ja to mało w to wkręcony jestem, nie chce mi się czytać za bardzo, a każdym razie można tak wdychać opary z przeróżnych ziół. Moja żona to dostała kręćka, kupiła dla nas wapomizeri, jakieś różne zioła i będziemy testować
  8. Ja pisze o chmielu a nie konopiach jakichkolwiek, sam chmiel jest bardzo fajny zapachowo,czy nawet bardziej smakowo (bo głownie to siew ustach czuje jako smak) ,zupełnie inaczej niż w piwie czy na sucho , jeszcze muszę jakiegoś bardziej egzotycznego przetestować, tem. powinna być niska jak na podgrzewanie,jakieś 150-160 sC,to praktycznie nie wydziela żadnego dymu, czy też bardziej fachowo- pary. Tak na marginesie,u mnie palenie tych z CBD wywołuje chwilowe jakby oszołomienie,taka ciężką głowę, rozluźnienie, ale trwa to może z 15 min,a olejkiem z CBD to się przypadkiem zrobiłem, ale zapodałem b.dużo kropel ,widocznie to THC co tam zostało po skumulowaniu zadziałało.
  9. A cholera wie, dla przyjemności najbardziej, nie wiem czy to ma jakieś oddziaływania na organizm (podobno ma), to tak jak inhalacja.
  10. Pożyczyłem jakiś czas temu od znajomka wapomizer do trawki głowinę, ale okazuje się, ze różne zioła można w tym odparować(czy jak to tam nazwać),spróbowałem z chmielem(Marynka) i jest naprawdę fajnie, dużo przyjemniejszy smak od konopi (konopie są te nietrzepiące jakby co ),
  11. W piwie tego nie załapiesz nawet, czy da goryczkę to zależy od źródła, rocznika, czy cholera wie czego, raz jest raz nie (tak z większością chmieli jest).
  12. Zapiecz sam pszenny jak masz i raczej tego nie karmelizuj przesadnie,bo potem nie wypijesz tego.
  13. W lodówce,3-4 sC, ale użyłem ich po paru dniach od zakupu,tak,ze to raczej nie o termin czy przechowywanie chodzi.
  14. Chyba słabo, bo właściwie co tam się ma skarmelizować, jak to będzie praktycznie bez cukru, choć to może jednak ma sens, nie będzie dużo przypalonego cukru ;).
  15. nie mam pojęcia co to ,poczytam ;), zapiekanie wygląda b.podobnie. Przejrzałem na szybki i ciekawe rzeczy (z tą temperaturą w środku masy),ale gość ewidentnie przegiął z temperaturą, moim zdaniem 180 to górna granica, a pewnie lepiej z 150 byłoby to robić (tylko z tego co pisze,facet chce zrobić ciemne),ostatnio zostawiam na cała noc żyto w piecu chlebowym (nie mam pojęcia jaka temperatura),ale pewnie z 180-200 na początku, potem opadała, skarmelizował się konkretnie, brzeczka wyszła ciemna jak sklepowy kwas chlebowy.
  16. No chyba tak, może one padają szybciej od innych w formie suchej.
  17. całe zakwaszanie zajęło w 2 przypadku jakieś 3-4 doby (nie pamiętam ,nie notuję), w końcu się zakwasiło prawidłowo, zebrałem gęstwę i zamroziłem tą ciecz (jakiś tydzień w zamrażalniku), wczoraj wrzuciłem do następnego kwasa i po 24 godz w tem. pokojowej jest już kwaśne, zostawię do jutra. Czyli da się spokojnie zamrozić bakterie mlekowe, i to jest lepsza opcja trzymania gęstwy bakteryjnej, normalnie w lodówce po 2-3 tygodniach nie chciało mi ruszyć.
  18. Ja to na świeżo recenzuje, własne rozlewam ten kwas,czasem sobie tam próbuję jak mi się za dużo naleje do butelki, ja już na pewno gdzieś ten profil zapachowosmakowy czułem,na pewno w niemieckim chmielu,te same mirabelki, kwas i chyba nic więcej ciekawego, da się to wypić z przyjemnością pewnie, ale chmielu tego już na bank nie kupię. Jakby zmieniło w butelkach po paru dniach to napisze uzupełnienie
  19. P Pytanie jest co wniosła azacca, jakbym pomieszał to sabro np. z citrą to pewnie też byłbym bardziej zadowolony.
  20. Jo że nie ma tematu osobnego to tu skrobnę,chmiel jest bardzo przeciętny, żeby nie powiedzieć słaby,z obiecywanych fajerwerków zostały tylko obietnice,zero cytrusów,zapach bardzo słaby i pusty, mi kojarzy się z mirabelkami,coś tam pałęta się egzotyka i nafta nawet, test na kwasie, 50g na zimno na 4 dni,chmiel 2019 z CP
  21. No to takie uzupełnienie,z 2018 super chmiel do kwasu, prawie identyczny jak Oktawia z 2019, daje odczucie gęstości,słodyczy,wypełnienia,pachnie płatkami różny ,mam jeszcze z 2019 ale nie próbowałem.
  22. Mianowicie, b.kiepsko to się zakwasza, znaczy się chodzi o wydajność,sypię na oko,ale myślę,ze ze 2x więcej niż przy innych ( solidną łyżeczkę na 25 l),w piątek nasypełem,dzisiaj próbuje i praktycznie nic sienie zmieniło,tylko zapach jest ten niefajny,jak przy zakwaszeniu, więc pewnie w końcu ruszy, to jest 2 raz jak na nich działam,za pierwszym razem to samo,myślałem, że do za ciepłej brzeczki wsypałem,dorzuciłem drugą łyżeczkę i się zakisiło prawidłowo, przy okazji, różnicy żadnej nie widzę ,czy to do kultur starterowych piekarskich czy do Lallemand WildBrew Sour Pitch ,ja to głownie kupiłem ze względu na właściwości probiotyczne .
  23. Musisz sobie uświadomić, że chmiel nie jest obrabiany paczkowany w jakiś specjalnych warunkach.
  24. A co w tym dziwnego, w krajach wina to normalna praktyka, dolewa się do wina gazowanej wody i ma się szprycera, z cydrem można zrobić to samo,zalety,przyjemniej się pije i mniej alkoholu.
  25. To dolej sobie 1/3 wody gazowanej i będziesz miał gaz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.