Skocz do zawartości

zgoda

Members
  • Postów

    6 297
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zgoda

  1. Ileś Ty tego piwa warzył, ten garnek wygląda jak nocnik.
  2. U mnie w podobnej temperaturze na oba etapy to było ok. 6-7 tygodni (3 tygodnie I + 3-4 tygodnie II). Ale są sposoby, żeby to przyspieszyć, szukaj "New Brewing Lagers" Noonana.
  3. Kto jest temu winien? Oczywiście, kolega bnp! To on popularyzował kaszę mannę do wita!
  4. Oj waj, jeden kontrowersyjny artykuł. Follow-up zacząłem dziś rano pisać, ale skończę pewnie za rok. Albo wcale. W miarę jak się starzeję to coraz mniej mi się chce bić pianę. I bardziej chce mi się żyć, a internet to nie jest życie. To nie istnieje naprawdę. Z polskich bardzo chętnie czytam wspomnianego już El Desmadre i abernackę (tak się to odmienia?). Radar ostatnio trochę mniej pisze na Teraz Piwo!, ale jego Fast Food Eaters też się przyjemnie czyta, choć nie o piwie.
  5. A mnie się nie chce pisać o piwie i piwowarstwie. Warzenie zajmuje mi za dużo czasu, a picie jest przyjemniejsze od pisania.
  6. Też stawiam na tlenowca' date=' po miesiącu piwo powinno być już klarowne.[/quote'] I to jest to co lubię! Infekcja! (ale nie chciałem krakać, więc poczekałem na bardziej doświadczonych życiem kolegów) Ja mojego grodzisza z tlenowcami wylałem, wędzonka z tą stęchlizną to była taka tragedia, że uch! Też tak wyglądał, jakieś pływające jasnoszare wysepki. I też był "przetrzymany" (o jakieś 2 tygodnie).
  7. Jutro Sticke, słód zmiędlony. Miało być dzisiaj, ale w fabryce awaria i musiałem zostać do 19. Się jeszcze tylko zastanawiam, czy dekokcję mu urządzić, czy normalnie po Bożemu. Sprawa otwarta do jutrzejszego wieczora.
  8. zgoda

    Kentish ale

    Nie wiem jak z wiarygodnością. Podają tam że drożdże z Gulden Draak są ok, ale browar sam twierdzi że do kondycjonowania daje inne.
  9. Jak kto lubi, mnie od takiego piwa odrzuca. A szkockie ejle bardzo mi pasują.
  10. Ja bym wywalił ten słód wędzony torfem, w Szkocji go nie używają. I z mojej nowej skarbnicy wieści o wyspiarskim piwowarstwie -> http://barclayperkins.blogspot.com/search/label/Scottish%20Ale (wpisy z etykietą "Let's Brew Wednesday" zawierają receptury).
  11. Wychodzi na to, że zaopatrzenie piwowarstwa wymaga nieco więcej zaangażowania, niż tylko handlowanie fantami. CP zdaje się o tym wiedzieć i angażuje się w różne akcje popularyzatorskie, TB raczej tylko od czasu do czasu fundował nagrody w konkursach. Klientów jest ograniczona ilość, więc trzeba sobie wychować nowych. W tym świetle już wiadomo, dlaczego ostatnie nagrody od BA są takie jakie są (jaki sens mają gotowe zestawy surowców dla laureatów konkursów piwowarskich? - dadzą je komuś w prezencie). Po TB będzie mi jedynie trochę żal niektórych surowców, których nie było gdzie indziej - słodu brown, prażonej pszenicy, płatków kukurydzianych, niektórych odmian chmielu. Słodu pale Maris Otter nie mają już od bardzo dawna, więc się nawet nie załapałem...
  12. zgoda

    Kentish ale

    Mówisz, masz - receptura na klon Bishop's Finger. Na moje oko wygląda dobrze. Mam ją w moich planach warzelniczych na przyszłoroczne szarże angielskie.
  13. Hehe, szybko Google go zaindeksowało, napisałem go dziś rano.
  14. To jest to piwo. Mając na uwadze poprzednie piwa od Mimazego, tę butelkę (0.66, idealna pojemność na 2 osoby ) otwierałem nad zlewem. Ale tym razem nic się nie wypieniło. Kolor: średnio-herbaciany, nieco mgliste, ale to pewnie od gwałtownego obniżenia ciśnienia, bo piwo mocno nagazowane Piana: gruba, trwała, biała - ale coś firanek nie chciała zostawić na szkle Zapach: znajomo mi się kojarzył, zapach przejrzałych brzoskwiń, słodkawy, lekko mdlący, ale intensywność tego mdlenia była znośna, później spojrzałem w recepturę i wydaje mi się, że to cecha drożdży Belgian Strong Ale Smak: takoż słodki, goryczka ledwo wyczuwalna Poczucie w ustach: trochę ciężkawe, ale dzięki bardzo mocnemu nagazowaniu nie zatyka, pełne, nagazowanie bardzo wysokie, wydaje mi się że nawet moje pszenice miewają mniej gazu Świetne piwo degustacyjne, na długie jesienno-zimowe wieczory. Pije się z przyjemnością. Dziękuję.
  15. Mnie się to wszystko podoba. A jak jeszcze da się podpiąć forum do Tapatalk, to będę mógł spamować przez 24h, a nie tylko wtedy, gdy mam dostęp do komputera!
  16. zgoda

    Problemy z wodą

    Takoż i u mnie. PWiK w Wołominie nie podaje z jakiej głębokości wyciąga wodę, ale wszystkie ujęcia i SUW mają studnie głębinowe.
  17. http://barclayperkins.blogspot.com/ Moja nowa inspiracja przed przyszłorocznym sezonem ejlowym. I źródło przemyślenia, które doprowadziło mnie do leitmotivu na rok 2012 - BJCP is a lie. To będzie dobry rok.
  18. zgoda

    Problemy z wodą

    Wasza. Nasza się nadaje.
  19. Błe, nie nadają się do kapslowania butelek. Na browarbiz z tym.
  20. wysyłasz recepturę i dostajesz gotowe piwo Lepiej, wysyłasz recepturę i dostajesz Tyskie.
  21. Z Zomowcami to ja bym nie robił od razu 2l startera. Powiedmy najpierw 250-300ml, żeby rozruszać i potem dopiero do 2l jak zaczną fermentować brzeczkę. Ich tam potrafi być naprawdę malutko w tej fiolce.
  22. #51 Gryczane v1.2 rozlane do butelek, skończyło przy 5°Blg co mu daje 5.3% alkoholu. Do refermentacji 120g cukru białego w syropie, nagazowanie do 2.3v/v. Wyszło 1x1l + 30x0.5l + 14x0.33l. Kolor jasno bursztynowy, zapach chmielowy nikły, goryczka słaba, "gryczany charakter" niewyczuwalny. Zobaczymy co z tego wyniknie za jakiś czas.
  23. Przed chwilą kurier zabrał paczkę z naszymi (Sebastiana i moimi) piwami na konkurs do Krakowa. German Ale w #53 wyszły zwiedzać piwnicę. Butelki na rozlew Gryczanego pomyte. Miało być jutro, będzie dzisiaj. Kolońskie wyniosłem do leżakowni, pomimo że jeszcze się nie nagazowało. W warm roomie trzeba zrobić miejsce na Gryczane. W fermentowni 13-14°C, więc sezon lagerowy w tym roku zacznie się sporo później niż w ubiegłym. Mogę się nie wyrobić z planowanymi 7 warkami, z czegoś pewnie trzeba będzie zrezygnować.
  24. Gratuluję wszystkim, i tym co na pudle, i tym co "o mało co". Próbowałem pszenicy z IV miejsca i nie wyobrażam sobie, jak dobre musiały być te z podium.
  25. Powiedziałbym, że wybór nader skromny. Ale teraz to wszędzie takie pustki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.