No tak, ale to właśnie butelki light, czyli cienkościenne.
Osobiście nie używam - nie ze względu na granaty, bo takich, odpukać, w karierze nie miałem, ale podczas mycia szczotką dwie butelki mi pękły, kiedyś przy butelkowaniu przewróciło mi się kilka butelek - dwie się zbiły.
I zawsze to były cienkościenne.
Więc wolę faktycznie kupić coś z Fortuny, czy Namysłów (Irlandzkie), ostatnio nawet czarny Specjal pojawił się w takich butelkach,
więc kupiłem kilka "do schabowego"
Z ciekawych butelek, to dokupuję jeszcze:
ze względu na kształt i szeroki kołnierz (podobnie, jak "Specjała" moja Eterna butelkuje ją perfekcyjnie).
Swoją drogą, "Stare Misto" to całkiem przyzwoity słodowy lager