Skocz do zawartości

fotohobby

Members
  • Postów

    1 367
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Treść opublikowana przez fotohobby

  1. Ale czytałeś tylko mój ostatni post, czy trochę więcej ? To piwo jest zakażone, brak gazu to najmniejszy problem
  2. OK, ale to piwo miało 12BLG, drożdże wystartowały dość żwawo i wydawały się w dobrej kondycji, butelki stoją w temperaturze 21C. Może sobie dwie zostawię dla ciekawości resztę wyleję, bo w środę drugie podejście do tematu
  3. Po tygodniu to piwo owszem, bywa jeszcze nienagazowane do docelowego poziomu, ale gaz jest już pod kapslem i wyraźnie słychać, jak uchodzi. Przecież drożdże nie ruszą z refermentacją po tygodniu od zadania surowca...
  4. To może nie będę wylewał... Da się z tego przyzwoite wytrawne wino uzyskać ?
  5. Właśnie niedawno pogratulowałem sobie, że minął ponad rok od ostatniej infekcji a tu coś takiego: Brzeczka 12l 12BLG (bitter, chmiele nowofalowe) fermentowana drożdżami M42 New World Ale - piwo miało być startem dla drożdży pod RISa. Zacierane dość słodko, napowietrzone wkrętarką z mieszadełkiem do farby, drożdże zadene bezpośrednio do brzeczki. Start fermentacji po 24h, pierwsze dni wszystko przebiegało normalnie, fajna czapa piany. Po tygodniu (w międzyczasie temp podniesiona z 18 do 20C) widać by było jeszcze że coś się dzieje (pojedyncze strużki bąbelków robiące na powierzchni kilkanaście ognisk piany o drobnych pęcherzykach. Po 14 dniach zlane na cichą, by skorzystać z gęstwy (w końcu nie skorzystałem) - było czuć jeszcze nowofalowe chmiele. Piwo dość klarowne. Nie chmieliłem na zimno. Po tygodniu butelkowanie. Powierzchnia piwa czysta, piwo dość klarowne, żadnego aromatu chmielu, zauważyłem, że prawie wcale nie pieni się przy rozlewie za pomocą zaworka. Smak - kwaśno gorzki, w sumie jak młode piwo. Surowiec do refekmentacji cukier - gazowane na 2.3 vol Po tygodniu zero gazu w butelkach. Nic. Nawet drobnego "pst" przy otwarciu Piwo dość klarowne ładna barwa, zapach niestety bardziej winny (octowo-winny), niż piwny. Smak podobnie Co wykończyło moje drożdże ? Dlaczego (nawet biorąc pod uwagę, że to dzikusy) piwo nie nagazowało się ? Wszystkie sprzętu poszły do ługu, ja tylko cieszę się, że odstawiłęm tą gęstwę i uzyłem gęstwy San Diego Super z warki, która tez akurat kończyła fermentację.
  6. A jak napowietrzałeś brzeczkę i po po jakim czasie od napowietrzeniana dodałeś US-05 ?
  7. Napiszę tylko tyle - jeśli do refermentacji używasz 115g cukru na warkę 20l i masz granaty, lub wychodzące z butelki piwo, to ewidentnie masz problem,. Zresztą pisałeś o tym nie dalej, niż w czerwcu - że fermentowanie Ale jest trudniejsze, niż lagera, bo zmiany temperatury, kapryśne drożdże niedoferme towanie etc, etc Sorry, ale nie brzmiałeś, jak ktoś, kto "nie ma problemu z piwami"
  8. Zawsze możesz sobie 2g do dziennej diety zapodać
  9. Robiąc AIPE zawsze celuje w nagazowanie 2.2-2.3, czyli 110-115g cukru na warkę 20l i nigdy nie miałem problemu z granatami, a nawet z piwem przegazowanym, wychodzącym z butelek - chyba, że po pół roku, ale to akurat nie wina stopnia nagazowania, tylko omawianego wyżej procesu.. Może miałes jakiś problem z fermentacją, albo odfiltrowywaniem chmielin kiedy robiłeś to piwo pierwszy raz. EDIT: w sumie, kiedy czytam Twoje wrażenia, do utwierdzam się w przekonaniu, że tak właśnie jest:
  10. Przecież ta ilość surowca nagazuje to piwo do 2.3 vol.- czyli bliżej dolnej granicy stylu. To, że Tobie przytafiły się granaty jest Twoją winą, a nie zbyt dużej ilości cukru.
  11. "Wszystko w temperaturze 16-17C" to dla drożdży nie jest optymalnie - warto im trochę pomóc podnosząc ją po paru dniach o 2--3C ‐ czególnie w przypadku mocniejszych piw. Zlewanie po 8 dniach (szczególnie w przypadku mocniejszych piw) to bląd. Jeśli zacierałeś wysoko to 16 -> 5 nie jest jakimś ekstremalnie płytkim odfermentowaniem. Granaty nie tworzą się nagle, będziesz mógł to kontrolować
  12. Pożywka dla drożdży piwowarskich : https://homebeer.pl/pl/p/YEAST-G.F.-pozywka-dla-drozdzy-piwowarskich/1567 nic jednak nie zastąpi rozkręconej gęstwy z lekkiego piwa - nie dość, że szybciej rozpoczyna pracę, zawiera martwe drożdże (czyli pożywkę) nie ma problemów z dofermentowaniem mocnego piwa.
  13. Jeśli będziesz miał 20C, to przy tym balingu, drożdże, jak się rozhulają moga zrobić ~24C i ładny kożuch piany, który będzie chciał wybrać na wycieczkę poza fermentor. Fermentacja przy ~24C i takie stężenie alko w gotowym piwie spowoduje, że w zapachu i smaku tylko on będzie wyczuwalny.
  14. A tak właściwie - jakie masz warunki fermentacji ? Ja, podobnie jak koledzy, nie rozumiem robienia tak mocnego piwa i to z takiego zasypu. Treściwość możesz sobie zapewnić ekstraktem12-14 BLG, od początku wysoko zacieranym.
  15. Chmielenie na zimno odczucie goryczki podniesie. EDIT: A - teraz doczytałem, że nie chmielisz. Z czasem może zwiększyć się wytrawność piwa, więc będzie sie wydawało bardziej goryczkowe.
  16. fotohobby

    Witamina C

    Do pilsnera nie ma po co.
  17. Zmierz ekstrakt. Drożdże uwadniałeś ? Jak ?
  18. Właśnie to zmotywowało mnie do zakupu śrutownika - bo o ile nie miałem zastrzeżeń do stopnia śrutowania, a warzę z reguły tuż po nadejściu paczki i słody podstawowe zużywam na bieżąco, to miałem wrażenie, że słody dodatkowe (jeśli nie zużyłem ich bezposrednio po zamówieniu) sporo tracą na jakości...
  19. Wykopujesz post sprzed ponad trzech lat, żeby skomentować go konstruktywnym "co Ty piszesz" ?
  20. Przepuszczając przez filtr dzbankowy tylko zwiększasz ryzyko zakażenia. Poza tym to, że Ty preferujesz wodę z kranu, nie oznacza, że dla piwa danego rodzaju będzie ona lepsza, niż z baniaka...
  21. Rozumiem, że będziesz gotował brewkit w mniejszej ilości wody i dopełniał później wodą do 20l ? W takim razie - wodę w której rozpuścisz i przegotujesz brewkit weź z kranu, a w Biedronce, Lidlu itp, itd kup ich wodę źródlaną w pojemnikach 5l, wystaw na balkon, albo włóż do lodówki, dzięki czemu po dolaniu wody do rozrobionego i wstępnie schłodzonego brewkitu bez problemu uzyskasz temperaturę odpowiednią do zadania drożdży.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.