Skocz do zawartości

fotohobby

Members
  • Postów

    1 452
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Treść opublikowana przez fotohobby

  1. Po pierwsze - mniejsza histereza ( +/- 0.3C od temperatury zadanej) po drugie element grzewczy jest opcjonalny
  2. Nie, mam dwie warki na Mosaicu 2019 (jedna połączona z Tomahawk, druga z Cashmere) i nic nie czuć Chmiel z Centrum Piwowarstwa
  3. Spokojnie, w końcu zacznie fermentować. Drożdże nie lubią, kiedy zaraz po zadaniu temperatura zaczyna spadać - to je raczej usypia, niż pobudza do pracy. Drożdże US-05 (pewne partie) dawały lag 48h... Jeśli pełniły się w szklance i przebywały w niej przepisów 30 min, to spokojnie, dadzą sobie radę.
  4. Akurat drożdże powinno się w tej temperaturze rehydratyzować - mają się w niej świetnie. Pytanie, ile czasu minęło od startu rehydratyzacji do dodania ich do brzeczki ?
  5. Jakbym miał, to pierwsze, co bym zmienił, to właśnie to - bo najłatwiej Sporo pary tak, czy tak ucieka.
  6. Mam kociołek Klarsteina, w nim najczęściej około 18lbrzeczki - pierwsze 15 minut gotuję z mocą 3kW (brzeczka robi wszystko,,by opuścić kocioł ), póżniej obniżam na 1,5kW, (jest już spokojniej, choć ruch brzeczki nadal widoczny. Na ostatnie 20 minut, po włożeniu chłodnicy znów 3kW Nad garem pokrywka, uniesiona pod kątem 30stopni, sporo pary skrapla się na niej i wraca do kotła.
  7. Fermentuje sobie żwawo. Póki co różnica do poprzedniej fermentacji, to szybszy start, wyższa piana, brak siarkiwororu.
  8. Mam na sterowniku ustawione 10.8-11.1C
  9. Z rozmysłem zadałem wczoraj 18l brzeczki 13BLG do fermentora, z którego dopiero co zlałem 15l świeżo przefermentowanego lagera (początkowe 12BLG) na Wyeast Czech Pilsner. Nie miałem innego fermentora, a nie chciało mi się wybierać gęstwy Na dnie była około 1cm warstwa drożdży. Po 8h już pracowały. Jakie są skutki overpitcbingu w przypadku drożdży dolnej fermentacji ? Czy w ogóle cokolwiek "innego" wyczuję ? A moze w ogóle to niespecjalny overpitching był ?
  10. Pytanie brzmiało "skàd bierzecie worki ?" Padły dwie odpowiedzi - ze sklepu z firanami, lub aliexpress. Korzystałem z obydwu źródeł
  11. No przecież pisze Katowice/okolice. Skontaktuj się ze sklepem piwopiweczko.pl z Chorzowa, może za drobną opłatą ześrutują to Tobie. Ja chętnie pomogę, no ale to trochę dalej.
  12. Zakapslowałem Eterną 60warek, do różnorakich butelek i ani jednego przypadku nietrzymania gazu.
  13. Nie rób żadnego przelewania do fermentora - możesz ewentualnie zmienić worek, przez który przelewsz piwo do kufla. Może być tiul (rodzaj nylonowej firanki )
  14. Dzięki. Wprawdzie piwo stało w 12-13C przed kegowaniem, ale wygląda na to, że te 35g będzie OK
  15. Kup sobie strzykawkę 20, albo 30ml, rozrób cukier, tak, aby w każdym 5ml było 2,5g cukru i podajesz roztwór bezpośrednio do butelek tuż przed rozlewem. Zaworek też raczej niezbędny...
  16. A możesz napisać, jaką wartość Ci podał (i do jakiego kega i stopnia nagazowania) ? Kegowałem dwa lagery do Petainerów 20l . Gdyby to były butelki, potrzebowałbym 90g cukru, do kegów sypnąłem po 35g
  17. Za wyjątkiem piw typu APA, czy witbiera, którego warzę raz do roku, to każdemu innemu czas robi tylko dobrze - i jestem zadowolony , że danej warki nie wypiłem np w 2 miesiące, a poleżała np 5. I to nie jest tak, że warzyć "trzeba, bo jest gęstwa", tym bardziej, jeśli do poprzednich warek z niej mam jakieś zastrzeżenia. Zmień drożdże, zmień styl piwa, kup chłodnicę, zrób styropianowe pudło żeby chronić brzeczkę przed skokami temperatur. Niekontrolowane wahania 8-12C podczas procesu fermentacji, nie wróżą niczego dobrego piwu...
  18. A to dziwne, bo o żadnym swoim lagerze po miesiącu od butelkowanie nie mogłem powiedzieć, że byl bardzo dobry - może poza jednym, który stał na cichej 2 miesiące w 8C. Raz, czy dwa razy zdażyło się , że te, które były butelkowane w 4-5 tygodniu fermentacji, po miesiącu jeszcze czuć było lekkim rozpuszczalnikiem (ale były to pierwsze warki gdzie drożdże szły z paczki, a nie z gęstwy), ale nie czułem tego po 2 miesiącach. Warzyw nigdy nie uświadczyłem. Jak chłodzisz ?
  19. Grzegorz dobrze napisał "powinny być". A że nie są, to już zupełnie inna para kaloszy, w każdym razie wynik końcowy z lagerem niewiele ma wspólnego.
  20. Jak w ciągu 14 godzin suszone drożdźe miały by się podzielić i przejść przez fermentację burzliwą ??
  21. Po tygodniu (a właściwie po 3-4 dniach) drożdże przerobiły już surowiec do refermentacji na CO2. Tylko, że to CO2 znajduje się w szyjce butelki, a nie w piwie. Im niższa temperatura przechowywania piwa, tym szybciej gaz się w nim rozpuści.
  22. Po dwóch tygodniach od butelkowania pszenica, czy APA, jest najlepsze do wypicia, a i poziom gazu jest OK (choć trzeba gazować w górnych widełkach dla stylu.
  23. Kompletnie nie ma sensu zlewać tego do innego fermentora. Ryzykujesz napowietrzenie, infekcję. Ale skoro chcesz chcesz, zlewaj przez kranik - skoro to nowy sprzęt, to jest szansa, że nic się tam nie zalęgło jeszcze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.