To ja bym jednak proponował tam fermentować. 15 stopni otoczenia to fermentujące piwo ma 17-18 - idealnie dla większości górniaków. Jeśli nie wyczuwasz aromatycznej różnicy w piwie fermentowanym w 15 stopniach, a takim w 20, to możesz tez mieć po prostu słabą sensorykę i stąd problem z wyczuciem aromatów chmielowych. Czytając jednak większość Twoich postów jesteś osobą początkującą, więc najbardziej prawdopodobne są błędy:
a) zbyt długie chłodzenie - przez co dodatek "aromatyczny" na 10-15 minut staje się tak naprawdę dodatkiem goryczkowym
b) otwieranie wiadra, mieszanie, przenoszenie oraz inne czynniki mogące wpływać na utlenienie
c) kiepskiej jakości chmiel, do tego nie przechowywany poprawnie
d) Chmiel szyszka vs granulat to są zupełnie inne wartości wagowo. Widziałem różne podejścia, ale zazwyczaj jest to gdzieś w granicy 5:1. czyli dodałeś 7g chmielu aromatycznego do 10 l piwa. Ma prawo nie być nic czuć.