olo333

A masz jeszcze warunki do lagerowania? Ja bym po zakończonej burzliwej przeniósł do tej piwniczki na cichą (może nawet bez przelewania) a potem w butelki. Chyba, że od razy po dłuższej burzliwej w butelki i do piwniczki.

Brew-kit Plus to mieszanina ekstraktu z glukozą, chyba pół na pół, więc można powiedzieć, że to taki półśrodek. Lepszy będzie ekstrakt, obojętnie czy suchy czy płynny, tylko płynnego trzeba dać trochę więcej. Jeżeli jeszcze nie zacierasz, to najlepiej kup sobie zestaw ekstraktów do samodzielnego nachmielenia.

Czeka Cię piwo górnej fermentacji - całkiem możliwe, że smaczne

Nie lubię Magnum. Wolałbym już Marynkę, albo np. Premiant.

Warka 46 - pils Piwo trafiło do butelek w piątek, 01-03-2013. 21 litrów, 80 g cukru, niecałe 2,5°Blg. Warka 47 - porter bałtycki Piwo, zacierane wczoraj w nocy, dało mi odpowiedź na nurtujące mnie pytanie - czy da się zrobić portera bałtyckiego w lodówce turystycznej o pojemności 27 l. Początkowo planowałem zacierać mniej słodu, a następnie brzeczkę przednią użyć jako portera, a z reszty zrobić cienkusza. Ale, gdy niedawno zrobiłem bocka, 22 litry 17,5°Blg, mając jeszcze trochę zapasu miejsca w lodówce, stwierdziłem, że powinno się udać zrobić normalną warkę. No i się udało, trochę by jeszcze weszło, ale musiałbym już zacierać bez jakiegokolwiek mieszania, albo robić to bardzo ostrożnie. Myślę, że tą planowaną wcześniej metodą udałoby się zrobić barleywine, z tym, że na razie nie mam zamiaru tego piwa warzyć. Skład: Wiedeński - 3 kg Pilzneński - 1,8 kg Monachijski - 1 kg Karmelowy 150 - 0,5 kg Pszeniczny - 0,3 kg Karmelowy 300 - 0,3 kg Carmel Pils - 0,2 kg Pszeniczny czekoladowy - 0,25 kg Zacieranie: lodówka turystyczna, 70 minut, 68-65°C. Chmielenie: 27 g Marynka 7,8% AA (szyszka) - 60 min 15 g Lubelski 3,1% AA (szyszka) - 15 min Wynik końcowy: 19 l, 20,5°Blg. Schłodzone do 16,5°C i zaszczepione gęstwą W34/70 z warki nr 46. Już bulka

Przepraszam kolegę, oczywiście masz rację - receptura jest na 30 l, a ja automatycznie przyjąłem, że na 20. Czyli musisz dać 24 g, choć osobiście dałbym więcej Zresztą użyłbym innego chmielu, ale to już inna sprawa. Swoją drogą, po tą recepturę sięgają często początkujący piwowarzy - lepiej, gdyby składniki były podane na 20 l, bo zwykle od takich warek się zaczyna.

Witam na forum.

Nie. http://www.piwo.org/topic/3453-gramoprocenty-humulonow-czyli-gph-propozycja/page__hl__gramoprocenty

40 (g) x 9 (%) = 360 360/15 = 24 g - tyle na 20 l 24 x 1,5 = 36 g - tyle na 30 l

Ostatnio sam robiłem karkówkę w musztardzie na soli, a wcześniej jadłem u teściów. Dobra zarówno na ciepło jak i na zimno. Przepis bardzo prosty: karkówka - duży kawałek, powiedzmy 2 kg musztarda kilogram soli Na blaszkę wysypujemy sól, tak by uzyskać warstwę około 1 centymetra. Ja wcześniej blaszkę wyłożyłem folią aluminiową, by uniknąć problemów z myciem blaszki. Karkówkę smarujemy musztardą - ja użyłem zwykłej roleskiej, ale następnym razem spróbuję z francuską. Opcjonalnie można dodatkowo posypać ziołami prowansalskimi lub tymiankiem. Karkówkę kładziemy na soli i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 200°C, na około 2 godziny (aż będzie miękka). Smacznego !

A musi być jasne? http://www.piwo.org/topic/3398-mild-luna/

Patrz jeden post nad Twoim, aczkolwiek Ty rozcieńczając z 15 do 12°Blg wody dolewasz niewiele, więc za bardzo nie masz się czym martwić.

Warka 45 - Bock 22-02-2013 piwo trafiło do butelek - 20 litrów, 80 g cukru. Gęstość - trochę powyżej 3°Blg.

Mój koźlak ostatnio stał na burzliwej dwa miesiące - o ile się nie zakazi, to nic mu nie będzie. Przy kolejnym pomiarze zwróć uwagę na temperaturę próbki. Jeżeli ostatnio mierzyłeś gęstość piwa, które miało 13°C, a następnym razem zmierzysz piwo o temperaturze 22°C, to ta różnica również wpłynie na wynik. Raczej mało prawdopodobne, żeby tak powoli i konsekwetnie drożdże zjadały cukry. 80% fermentowalnych cukrów jest zużywana przez drożdże w 20% czasu całej fermentacji.

Gdy już Ci rozerwie peta, to nie będziesz miał problemu, bo wcześniej porozrywa wszystkie szklane butelki

http://www.wiki.piwo.org/Fermentacja_brzeczki#Testowanie_fermentowalno.C5.9Bci_i_stabilno.C5.9Bci_brzeczki Mogę Ci napisać, co ja bym zrobił na Twoim miejscu, ale nie daję gwarancji, że tak będzie dobrze Jak po 3 dniach blg by się nie zmieniło, to zabutelkowałbym z ostrożną ilością cukru do refermentacji (powiedzmy 80 g). Jedną butelkę zabutelkowałbym w plastikowego peta i na jego podstawie na bierząco sprawdzałbym jak zmienia się nagazowanie.

Ja bym jeszcze przeniósł do 22°C na jakieś trzy dni, po tym czasie jeszcze raz zmierzył, czy gęstość spadnie. Być może zacierałeś na słodko i więcej nie zejdzie. Rób na przyszłość test FFT.

Market budowlany typu Castorama, Leroy Merlin - mają wiaderka 15-litrowe. Sprawdź na dnie czy mają wytłoczony symbol kieliszka i widelca, jeżeli tak, to można ich używać do produktów spożywczych.

Powinno tyle mniej więcej wyjść. Popatrz na tą tabelę: http://wes.pl/index....m=pk&&m=3&&md=3 20,8 litrów brzeczki z 6,8 kg ekstraktu da gęstość 24°Blg - u Ciebie to będzie połowa ekstraktu i trochę więcej niż połowa brzeczki, czyli będziesz miał coś koło tego. Inna sprawa co z tego wyjdzie i czy na pewno chcesz tak mocne piwo.

Całą noc ma gotować?

2000 ppm. http://www.mexeo.pl/images/stories/pdf/ulotki/armex_5_mieszanina_aktywna.pdf

Broń Boże, 20-30 ppm. Więcej na ten temat znajdziesz tu: http://www.piwo.org/topic/388-mrozenie-drozdzy/

W jaki sensie nie wystartowalo? Cisza w rurce fermentacyjnej, czy nie było piany na powierzchni brzeczki?

Jeżeli garnek ma faktycznie równo 10 litrów, to żeby pod koniec gotowania mieć około 10 litrów brzeczki (wiadomo - trochę mniej niż 10) musisz wysładzać do większej objętości niż pojemność garnka - myślę, że tak około 13 l. Dodatkowe litry zbierz do innego garnka, i również zagotuj. W trakcie odparowywania brzeczki w dużym garze dolewaj z mniejszego. No i pamiętaj, że brzeczka na początku wrzenia i po zadaniu chmielu lubi wykipieć, dlatego zostaw na początku więcej miejsca w dużym garnku, później do uzupełnisz.

W takim razie, mam prośbę do Koleżanek i Kolegów, o informacje, gdzie można zakupić niepodrabiany cukier brzozowy. Ja kupowałem w Carrefour - finlandzki, 250 g. Dystrybutor: Oleofarm. Nie pamiętam ile kosztował, ale chyba był drogi.