Ja nie Vettis, ale może się nie pogniewa.
1) Robisz 3-4 litrowy starter z brewkita (czyli z nachmielonego ekstraktu plynnego), o gęstości 8-10°Blg, do którego zadajesz Twoje spuchnięte drożdże. Instrukcji się nie trzymaj, bo chyba nie zalecają gotowania brewkita - Ty go przegotuj i to dobrze, pamiętaj o dezynfekcji wszystkiego co ma kontakt ze starterem.
2) Jak drożdże przerobią starter, dajesz go do lodówki (1 - 2 dni). W dniu warzenia wyciągasz starter z lodówki, zlewasz jeszcze zimny plyn znad drożdży, na gęstwę lejesz trochę przegotowanej i schłodzonej brzeczki, którą uzyskujesz podczas wysładzania (tak by nie miała zbyt dużego balingu). Gdy piwo będzie miało odpowiednią temperaturę do zadania drożdży, wlewasz zawartość słoika, czyli gęstwe z drożdży plus to co dolałeś podczas wysładzania.
I jeszcze jedno - nie lej za dużo tej brzeczki w dzień warzenia oraz pamiętaj o odpowiednio dużym słoju, bo może się pienić i próbować uciec.