3 z 4 piw z depozytu już za mną.
Experimental IPA vol.2 Adamsky : Aromat miażdży nozdrza Mieszanka zapachów jest tak bogata , że trudno wyróżnić coś szczególnego. Oczywiście mowa o aromatach chmielowych ,bo one są na pierwszym planie. Dalej zapach słodowy. Po zapachu od razu można wywnioskować że to z czym mamy do czynienia to nie przelewki. Lekko mętne , i zdaje się pływające drobiny chmielu , ale kolorek jak trzeba. Piana niezbyt obfita i szybko znika , zostaje delikatna obrączka. W smaku przede wszystkim goryczka , bardzo pełne , słodowe. Dość karmelowe , takie przypalone , ale to raczej przyjemne odczucia. Jedyne co przeszkadza w tym piwie to mocno wyczuwalny alkohol. Zdziwiłem się ,bo zdaje się , że w Strefie tego piwa próbowałem i tego alkoholu nie było tak mocno czuć. Ogóle wrażenia pozytywne , jednak ten alkohol był na tyle mocno wyczuwalny , że pod koniec szklanki w miarę jak piwo się ogrzało było dla mnie już zbyt ciężkie.
Lady Amarillo , Longmen - Bardzo orzeźwiający aromat , chmielowy , ale moje drugie skojarzenie to taki lekko przyprawowy jak witbier Nie wiem czy to kwestia drożdży ( trochę się zdziwiłem , że robiłeś je na s04 ) , ale całość daje bardzo przyjemny orzeźwiający aromat. Ładna drobnopęcherzykowata piana , utrzymuje się prawie do końca. W smaku też bardzo orzeźwiające, na dzisiejszy upał było idealne. Mojej żonie również wyjątkowo smakowało.
IRA , Playland1 : Kolorek średnio się udał i jest dość mętne. Piana bardzo ładna , drobnopęcherzykowata. W zapachu jest mocno zbożowy , lekko ( bardzo lekko ) karmelowe i dość mocno słodowe. Sporo estrów. Przyjemnie pachnie , pierwsza nasza myśl z żoną to kawa zbożowa . Jęczmień palony ? W smaku słodowe i właśnie takie zbożowe. Dość dużo estrów , ale to chyba kwestia temperatury ,bo lekko czuć też alkohol. Ale generalnie bardzo przyjemne piwo i chętnie sięgnąłbym po drugie.
Pozostał jeszcze porter angielski od Longmena , ale to raczej zostawię sobie na chłodniejszy dzień .