Skocz do zawartości

sebpa

Members
  • Postów

    328
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sebpa

  1. wczoraj warzylem dry stouta (pewnie niebawem wrzuce opis calego procesu do zapiskow swych) zasyp w skrocie byl taki pale 2.4kg platki jeczmienne blyskawiczne 1.1 jeczmien palony 0.6kg jeczmienny czekoladowy 0.1kg (mial byc sam jeczmien, ale nie mialem 0.7kg) zacieralem z lyzeczka gipsu, wszystko bylo ok do momentu jak przelalem zacier do kadzi filtracyjnej, odkrecilem kranik i nic... 50ml to wszystko co polecialo, ogolnie byl problme, zloze sie nie ukladalo, bylo chyba tak geste ze po 15 min sruta unosila sie w zacierze, nie miala zamiaru opadac na dno. Co prawda wody bylo dosyc malo, 11L na 4.2kg zasypu. Dolanie kolejnych 3L, celem rozcienczenia zacieru, nie pomoglo, nadal mega problem z filtracja. Nawet przy ciaglym mieszaniu i nie zwracaniu uwagi na metnosc filtratu, lecialo jego co kot naplakal. Sprawdzony sposob na szczegolne przypadki, czyli odebranie czesci zacieru, podgrzanie co 95°C i zwrocenie go do kadzi filtracyjnej rowniez nie pomogl. Juz mialem caly zacier puscic w kanal.... I wtedy przyszla mi do glowy jeszcze proba uzycia ponczochy (gdzies widzialem na forum, co prawda widzialem jak ktos uzywal jej do filtracji chmielin) Na sito nalozylem ponczoche i garnkiem po trochu kolejne porcje zacieru odsaczalem. Jak juz caly zacier sie skonczyl, srute pozostala po calej operacji wrzucilem z powrotem do kadzi filtracyjnej i zalalem 5L wody w temp 78°C , mialem nadzieje ze wysladzanie pojdzie dalej. I poszlo. i tak jeszcze 3 razy do zadanej objetosci. caly proces dokonczony, ale to byla MASAKRA i tu pytanie, czy ktokolwiek mial takie problemy z platkami blyskawicznymi? a jesli tak, to jak sobie z nimi najlepiej radzic?
  2. a no i oczywiscie gratki w zwiazku z 50 warka, czekam na setna
  3. ja po przeprowadzce browaru z dzialki do domu jakos nie moge utrafic z iloscia wody ciagle mi brakuje, ale za kazdym razem coraz mniej. Kolejna warka juz powinna byc akurat, bez rozcienczania.
  4. qrcze....a to galony...a to fawrenhajty....nie dla mnie ta zabawa ...nie ma nic prostszego? :rolleyes: mozesz uzywac zarowno stopni Celsjusza jak i litrow, wystarczy ze w miejsce temperatury wpiszesz oprocz liczby literke "C", np 20C podobnie ma sie sprawa z galonami, zamiast galonow wpisz np 22L reszta chyba oczywista?
  5. #12 Stefcio - piwo w stylu Weizen/Weissbier, jak bedzie dobre to pojedzie na konkurs poznanski zasyp 2.60 kg pszeniczny (Weyermann) 60.5% 1.50 kg pilznenski (Weyermann) 34.9% 0.2 kg Carawheat 4.7% chmiele i dodatki 19.00 g Perle 5.1% a.k drożdże - Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen - starter z saszetki Zacieranie na start ~15.5 l wody w temperaturze 42°C - ferulikowa 41°C 45 min - bialkowa 52°C 15 min - maltozowa 62°C 20 min - dekstrynujaca 72°C 40 min Filtracja / wysładzanie wysładzanie ciągłe z uzyciem ~19 L wody o temperaturze 78°C wysladzanie co prawda nie poszlo jakos mega gladko ze wzgledu na pszenice, ale to i tak nic w porownaniu do udreki ze slodem zytnim. Do chmielenia poszlo ~28l brzeczki. Chmielenie / gotowanie * 75' * Perle 10g - dodane w 15 minucie gotowania * Perle 9g - dodane w 45 minucie gotowania do momentu chlodzenia wszystko szlo zgodnie z planem, przy chlodzeniu okazalo sie ze laczenie z chlodnica jest nieszczelne i tak na oko z 50ml wody prosto z kranu poszlo do brzeczki (miala wtedy jeszcze 80°C ), nie zastanawiajac sie dlugo poszedlem z garem do kuchni i podgrzalem do 95°C . A moze powienienem olac te troche wody z kranu? Brzeczka ostatecznie zostala schlodzona do ~40°C , wstawiona do wanny. Kontrola rano wykazala 12.8°Blg, i o jeden litr za malo brzeczki niz to co wyliczone mialem w beersmith. Nastepna poprawka tempa odparowywania powinna zalatwic sprawe Wydajnosc liczona po naszemu wyszla ~69% Drozdze zadane rano, do dobrze napowietrzonej i rozcienczonej do ~12°Blg brzeczki.
  6. wiesz, mozesz zawsze przez miesiac zajac sie piciem innych trunkow, albo kupowac piwo w sklepie
  7. wiesz jak to jest, jak sie pracuje to trzeba czasami wziac urlop, moze zrob sobie przerwe, tak z miesiac po tej piecdziesiatce. Bedzie czas na refleksje, na zmiane przynajmiej na chwile trybu zycia, bo przy Twojej liczbie warek na rok, niewatpliwie warzenie ma duzy udzial w codziennej szarej rzeczywistosci. Wypij tak jak juz Ci to radzono, a ze dwie skrzynki komercyjnych piw (przy okazji nowe butelki na kolejna warke uzbierasz). Moze tez warto z tych 50ciu piw, wytypowac jedno najlepsze i raz jeszcze je za ten miesiac uwazyc?
  8. #10 Szalone zboża poszly wczoraj do butelek z 145g cukru, celowalem w nagazowanie 2.7. Teraz tylko czekac na konsumpcje, piwo na wlasnym chmielu, juz nie moge sie doczekac. A jutro bede warzyl jasna pszenice, po raz pierwszy na stefanach. Tak patrzac w przeszlosc to bylo troche tych pszenic, na 11 warek 4 to pszenice. 2 na wb-06, 1 na wyeast 3056 i jedna na zymciach II (ta niestety poszla w kanal). edited: zapomnialem dodac ze szalone zboza, wczorajsze butelkowanie zawdzieczaja zgodzie, to on mnie zmobilizowal, juz w lozku lezalem po ciezkim dniu... juz nawet przysypialem przy kompie, a tu odpowiedni komentarz na facebooku i zabralem sie za dezynfekcje butelek
  9. sebpa

    mieszadło

    jeszcze sie nad tym nie zastanawialem jak to rozwiaze technicznie, ale pewnie bede musial odkrecac rowniez te 3 sruby
  10. sebpa

    mieszadło

    moze kiedys jak przyjdzie mi do glowy budowa srutownika walcowego, nie wszystko na raz
  11. sebpa

    mieszadło

    teraz to wszystko jasne, wczesniej moja wyobraznia pognala w zupelnie inna strone dziekowac, plusiki rozdane bede musial sie pewnie tylko nakombinowac z rowkiem w rurce.
  12. chyba kiedys bede musial sie wprosic do Ciebie na prezentacje instalacji w browarze ogolnie swietny pomysl, ja to bym z checia zwiedzil wszystkie browary domowe w ktorych jest cos bardziej skomplikowanego niz w mojej instalacji (garnek, fermentatory, kuchenka...)
  13. sebpa

    mieszadło

    pomijajac fakt ze nie do konca zrozumialem, rowek jest rownolegly do osi czy lezy na plaszczyznie prostopadlej do osi? brzmi to skomplikowanie i cos mi sie wydaje ze nie zapewni mi to w miare szybkiego demontazu o ktorym co prawda nie napisalem, bo zapomnialem. Chcialbym miec mozliwosc demontazu ramienia mieszadla celem podlaczenia motoreduktora do srutownika.
  14. sebpa

    mieszadło

    hej czy poza znalezieniem rurki po podobnej srednicy wewnetrznej, przewierceniem oski na motoreduktorze oraz, przewierceniu zakupionej rurki i przelozeniu jakiejs srubki macie pomysl na inny/lepszy sposob podpiecia ramienia mieszadla? tak mysle ze chyba lepiej by bylo jakbym nie ingerowal w budowe motoreduktora (poprzez jakiekolwiek odwierty), domyslam sie ze zaprezentowane na zdjeciach dwa okragle wglebienia i jedno podluzne sluza wlasnie jakiemus specjalnemu mocowaniu (fotki w linku ponizej)
  15. Doprawdy' date=' wybrałeś ruletkę zamiast zakładów sportowych Podgrzanie termometru rtęciowego żywym ogniem (~600°C) do poziomu powyżej skali to moim zdaniem proszenie się o kłopoty.[/quote'] niby tak, ale mozna doslownie przeslizgiwac sie plomieniem po zbiorniczku z rtecia, bardzo szybko, podnoszac stopniowo temperature.
  16. czyli jednak moja opcja niezgodna ze sztuka wygrala, fajnie ze pacjent nadal zyje!
  17. byc moze to niezgodne ze sztuka, ale ja kiedys naprawialem termometr podgrzewajac, z dobrym skutkiem
  18. wylac zawsze zdazysz, ja bym najpierw je przemyl, zrobil starter, a pozniej ocenil organoleptycznie
  19. dowiedzialem sie od sprzedawcy ze mimo iz sam silnik pod obciazeniem duzo pradu nie pobiera, to przy jego zalaczniu moze byc nawet 10A, a to juz daje 240W. No chyba ze bede mial jak to okreslil, cos co umozliwi "bezpieczny start" znalazlem takie cos http://jabel.com.pl/?,ww,23,, regulator obrotow z miekkim startem. edited: wlasnie dzwonilem i sie dowiedzialem ze po starcie 6A moge spokojnie liczyc - czyli musialbym miec 150W zasilacz + na przyklad ten powyzszy regulator obrotow z miekkim startem.
  20. tak tylko zapytam bo na ukladach elektronicznych praktycznie sie nie znam. Czy 24V robi roznice i cos trzeba zmienic w tym schemacie?
  21. http://allegro.pl/zasilacz-laptop-uniwersalny-12-24v-5a-96-wat-w-wa-i1858956481.html cena jeszcze lepsza i byla by regulacja... hmmm kiedys cos takiego kupowalem, podpialem do laptopa i na tym sie skonczylo, zasilacz za 40zl sie roztopil nie chcialbym teraz znowu przez to przechodzic
  22. kto wie moze bede oral a tak na serio to kupuje go z mysla o wiekszych warkach, moze w koncu sie dorobie systemu opartego na 3 kegach. A skoro taki silny to moze uda mi sie go podpiac pod porkerta. Bedzie wtedy spelnial dwie funkcje. Czy dobrze zrozumialem ze 300W to bedzie za duzo? na wskazanej wczesniej stronie http://www.show-tech.pl/zasilacze-dc-napiecie-dc-24v-nie-odporne-na-wode,858.html maja tez 100W
  23. myslicie ze taki zasilacz bylby ok do silnika 24V? http://www.show-tech.pl/2624,zasilacz-led-prad-staly-24v-300w-230v-50hz.html sam motoreduktor chce kupic tu www.akcesoria-cnc.pl parametry motoreduktora jakie mi zostaly zaproponowane to: obroty ok.50 obr/min moment ok.6Nm napięcie 24V pytalem tez o zasilacz, pan Wojciech stwierdzil ze koszt zasilacza 300W to bedzie jakies 180zl, tu 124zl, wiec sporo taniej (no i od reki, u pana Wojciecha czas oczekiwania 10-14 dni) edit: a moze 300W za duzo?
  24. drozdze po #10 uwolnione, trzeba bylo cos uwarzyc #11 Brownie - piwo w stylu Brown Porter, moze ostatnim rzutem na tasme wyrobie sie na konkurs. zasyp 3.40 kg pale (Castle Malting) 73.6% 0.60 kg Brown (Warminister) 13.0% 0.45 kg Caramel/Crystal 200 EBC 9.7% 0.17 kg czekoladowy (Warminster) 3.7% chmiele i dodatki 30.00 g Fuggles 5.1% a.k 5.00 g Phoenix 10.3% a.k. 18.00 g Fuggles 5.1% a.k 5.00 g EKG 4.5% a.k 5.00 g mchu irlandzkiego 4.00 g gipsu drożdże - Wyeast 1028 London Ale - II pokolenie Zacieranie na start ~16.7 l wody w temperaturze 72°C - na lenia 67°C 75 min - mash out 78°C Filtracja / wysładzanie wysładzanie ciągłe z uzyciem ~17 L wody o temperaturze 78°C wysladzanie tym razem poszlo gladko, nie to co przy #10 Szalonych zbozach Chmielenie / gotowanie * 60' * Fuggles 30g, Phoenix 5 - dodane na samym poczatku * Fuggles 18g, EKG 5g, mech - dodane w 45 minucie gotowania Brzeczka schlodzona zostala z uzyciem chlodnicy do ~30°C , wstawiona do wanny. Rano kontrola Blg wykazala ze jest troche przy duzo, trzeba bylo rozcienczyc woda, wszystkiemu winny drugi palnik, sprawil ze wiecej mi odparowalo niz przewidywalem. Rozcienczalem goraca woda bo nie mialem czasu na schladzanie, co podnioslo mi temperature brzeczki do 27stopni, nie moglem dluzej czekac i przy takiej temperaturze zadalem gestwe. Nie powinno to stanowic problemu, bo jak wychodzilem z domu byly juz tylko jakies 24 stopnie. Wydajnosc liczona po naszemu wyszla mi 68%, czyli jak na moje dotychczasowe warzenia mniej wiecej norma. teraz tylko czekac na efekt.
  25. a tak z innej beczki, nie myslales zeby zalozyc sobie watek w dziale "zapiski piwowarow domowych", mialbys wszystkie swoje warki, problemy z nimi zwiazane i inne takie w jednym miejscu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.