Skocz do zawartości

sebpa

Members
  • Postów

    328
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sebpa

  1. wlasnie sie chmieli kolejna warka, #11 Brownie - piwo w stylu brown porter, na fb http://www.facebook.com/pages/Browar-Smoleniak-66/156606867759409 fotorelacja z warzenia, recepture wrzuce jutro.
  2. #10 Szalone zboża poszly wczoraj na cicha, gestosc zmierzona to ~4°Blg , doslownie odrobine powyzej. Drozdze poszly do 4litrow wody na przemycie, w poniedzialek bede warzyl portera.
  3. to jest to piwo ocena wizualna piwa kolor zloty, klarownosc prawie idealna, delikatnie opalizuje. Piana biala, delikatna, dosyc szybko opada pozostawiajac apetyczna warstwe scisle pokrywajaca cala powierzchnie prawie do samego konca zapach i smak piwa w zapachu delikatnie wyczuwalne estry owocowe, jakby jablka? poza tym subtelne aromaty odchmielowe. Goryczka na poczatku wydaje sie srednia jesli chodzi o moc, niemniej po kilku lykach schodzi na dalszy plan odslaniajac slodowy charakter piwa, ktore po chwili wchodzi w dosc wytrawny finisz z zanikajaca goryczka. Chmiel wyczuwalny w smaku na srednim poziomie. uczucie w ustach bardzo gladkie, dosc tresciwe, przyjemnie nasycone mimo czasu ktory uplynal od koncowki maja kiedy to zostalo zabutelkowane ogolne wrazenia jak na gorna fermentacje czyste w smaku. Klarownosc, zapach, smak, goryczka, nasycenie ukladaja sie w jedna spojna calosc. Juz dawno nie pilem niczego komercyjnego wiec trudno mi porownac, niemniej biorac pod uwage opis stylu wydaje sie byc dobrym reprezentantem. Bardzo fajne piwo, a w lodowce u mnie czeka saszetka wyeast 2565 Dzieki Jarku!
  4. oczywiscie ze jest, mi sie urwal ten kolnierz przy otworze do ktorego wsadza sie czesc trojramienna. Co prawda bylo to odrobine z mojej winy, zle to ramie tam wsadzilem.
  5. na wlasne potrzeby zmodyfikowalem jedna z powyzszych instrukcji, moze komus sie przyda. Po wydrukowaniu na A4 w liczbie 9 sztuk, wielkosc idealna by nakleic jako kontretykieta
  6. ja sie mocno zastanawialem, ale spojrzalem w kalendarz i sprawa sie rozwiazala, wesele siostry. Czekam zatem tez na kolejna edycje
  7. ja tam sie nie znam na tych sprawach, ale skoro Tobie sie kojarza... ja tam widze moja pierwsza brzeczke - dunkel weizen
  8. od niedawna prowadze fanpage na fb zwiazany z moim browarem, jakby ktos chcial tam zajrzec to: funpage na FB
  9. browar przewiezony na kilka warek w pierwotne miejsce. Bedzie sie dzialo tymczasem, 10ta jubileuszowa warka stala sie faktem. #10 Szalone zboża - zalozenia byly takie, bezstylowe, duuuuzo zboz, ciemne, slodowe i na wlasnym chmielu zasyp 1.00 kg pale (Weyermann) 24.4% 0.50 kg żytni (Weyermann) 12.2% 0.20 kg żytni Karmelowy (Weyermann) 4.9% 0.50 kg melanoidynowy (Weyermann) 12.2% 0.50 kg owsiany (Steinbach) 12.2% 0.40 kg płaskurkowy (Steinbach) 9.8% 0.40 kg orkiszowy (Steinbach) 9.8% 0.40 kg platki gryczane blyskawiczne 9.8% 0.15 kg Carawheat (Weyermann) 3.7% ( mial byc ciemny pszeniczny w ilosci 0.3kg, ale okazalo sie ze mam tylko z pszenicznych karmelowy) 0.05 kg jeczmien palony (Weyermann) 1.2% chmiele i dodatki 17.00 g Marynka w szyszkach, wlasna hodowla, przyjalem ze 8% a.k 5.00 g Challenger granulat 7% a.k. 5.00 g Lubelski w szyszkach, wlasna hodowla przyjalem ze 4% a.k. 10.00 g Lubelski gran. 4.8% a.k. drożdże - Wyeast 1028 London Ale - starter na mieszadle magnetycznym Zacieranie na start ~14.7 l wody w temperaturze 43°C - beta-glukanowa 48°C 15 min - na lenia 69°C 75 min (mialo byc 60, przedluzylem dla pewnosci o 15min bo sie okazalo ze zapomnialem wziac plynu do proby jodowej, ktorej co prawda normalnie nie robie, ale przy tak specyficznym zasypie chcialem miec pewnosc) - mash out 78°C Filtracja / wysładzanie wysładzanie ciągłe z uzyciem ~18 L wody o temperaturze 78°C wysladzanie bylo masakryczne ze wzgledu na slod zytni, nawet pierwszego litra nie udalo sie spuscic bez problemow. W trakcie wysladzania musialem chyba z 6 albo i wiecej razy odbierac czesc zacieru, podgrzewac i zwracac do kadzi celem podniesienia temp. W efekcie nie patrzac na zegarek wysladzanie i filtracja trwaly 1.5h - 2h - oby piwo bylo tego warte Chmielenie / gotowanie z chmieleniem dalem ciala, mialo byc 75 min, Marynka i chalenger mialy byc wrzucone na 60 min, lubelskiego troche na smak na ostatnie 10min i troche na aromat w ostatniej minucie, skonczylo sie inaczej, bo po wrzuceniu szyszek lubelskiego z wlasnej hodowli na smak stwierdzilem ze sie na chwile poloze i zasnalem.... na ~1h albo i dluzej, w efekcie 5g lubelskiego poszlo na goryczke a brzeczki w garze bylo 5l za malo * 2h 15min * Marynka 17g, Challanger 5g - dodane w 15 minucie gotowania * Lubelski 5g - dodany w 65 minucie gotowania * Lubelski 10g - dodany tuz przed wylaczeniem palnikow Brzeczka schlodzona zostala z uzyciem chlodnicy do ~30°C , po czym wstawielm ja do wanny. Rano mialem zadac drozdze. Rano dopiero zauwazyelm ze mam 18l a nie 23 trzeba bylo rozcienczyc bo piwko mialo miec ~11.4°Blg, dodanie 5l wody przegotowanej i wystudzonej pomoglo. Temperatura wzrosla jednak powyzej 25, stwierdzilem ze drozdze zadam po powrocie z pracy, co tez uczynilem ok 18tej dzis rano przepiekna piana i szalone bulgotanie w rurce, fermentacja w temp 19°C , tyle dobrego. teraz tylko czekac na efekt.
  10. ja w swojej pszenicy co prawda nie mialem blonki ale jak sie okazuje infekcja sie przypaletala, mlekowce, piwo jest kwasniejsze niz byc powinno, ale bez tragedii, wypije wszystko
  11. czy taki chmiel sie nadaje do uzycia? chodzi mi o to ze szyszki sa troche rozluznione i jak widac niektore fragmenty sa suche. Chmiel zbieralem w ten weekend, przez chorobe troche zbyt pozno, w planach mialem 2 tygodnie wczesniej.
  12. super ze smakowalo, na zdrowie balem sie troche o to, ze nie bedzie czyste w smaku (i chyba nie jest do konca, ale moze zbyt bardzo sie doszukiwalem estrow), temperatura byla dosyc wysoka podczas fermentacji ~14°C, vienna lager zrobione na nastepnym pokoleniu tych samych drozdzy bylo juz trzymane w ~8°C . dzieki za ocene
  13. sebpa

    Przepis na Cydra

    jakby nie smakowal to wiesz, ja przytule kazda ilosc
  14. nie bardzo rozumiem, dlaczego perelka? dodanie swiezych uwodnionych drozdzy to jeden ze sposobow ratowania piwa w ktorym drozdze po fermentacjach burzliwej i cichej nagle zamarly. Jedyne do czego mozna sie w tym przyczepic to ze pol paczki to zbedna ilosc.. wystarczy ~1g
  15. pogadamy jak wezmiesz sie za lagery albo tripelka a co do slabego nagazowania, mialem przy lagerach podobne problemy, tyle ze uzbroilem sie w cierpliwosc i gaz sie pojawil, ba nawet piana odpowiednia tyle ze to byly 3 miesiace lezakowania (dla lagerow 12°Blg to odpowiedni okres).
  16. wlasnie sie zorientowalem ze moj browar ma okragly rok, wiele nie uwarzylem, tylko 9 warek. W tym roku chcialbym chociaz 12, tak zeby byla srednio jedna na miesiac. Zobaczymy, moze sie uda
  17. ja trzymalem tripla na cichej 4 miesiace, nie mialem kiedy sie nim zajac wczesniej, nic zlego sie nie stalo, a teraz pol roku od butelkowania jest genialny (dla mnie) przy lagerach mialem ~4 tygodnie burzliwej i ~4 tygodnie cichej
  18. #9 Zymek pszeniczny poszedl do butelek z 170g cukru, przed dodaniem cukru mial ~2°Blg co daje mu 5.5%, troche sporo myslalem ze bedzie mniej. zobaczymy jak bedzie smakowal jak sie nagazuje. Dziwny posmak o ktorym pisalem zmniejszyl sie wyraznie... praktycznie zanikl, czyli moze to jednak nie byla infekcja, a specyfika drozdzy?? zobaczymy w piatek.
  19. jak to sie mowi, sa dwie szkoly, mozna albo obnizyc temp do ~7°Cstopni , wtedy powinno opasc, albo podniesc do ~20°C wtedy powinno wszystko na gore wyplynac
  20. zostalem obdarowany kufelkami, teraz bede mial z czego pic swoje piwko
  21. ocena wizualna piwa: piwo w kolorze jasnym, bardzo jasnym, zoltym, krystalicznie przejrzyste, piana bardzo duza, srednio drobna, oblepiajaca szkolo, ogolnie czas sprawil ze sie przegazowalo, musialem lac na dwa kufle, do jednego nie dalo rady. zapach i smak piwa: mocno chmielowe w zapachu, jakby cytrusy ale pochodzace wlasnie od chmielu (zapach skojarzyl mi sie, sorry za porownanie, z coolerem cytrynowym ), zapach mega orzezwiajacy az chce sie czym predzej siegnac po lyczka, brak estrowych aromatow. Piwo zbalansowane, goryczka zdecydowana, krotka, wspolgra ze slodowoscia, kwaskowe, wytrawny finisz. Uczucie w ustach: polpelne, nagazowanie duze, troche za duze jak na styl, ale ja takie lubie co zawsze podkreslam ogolne wrazenie: zaraz zajrze w recepture i cos podobnego musze uwazyc jak tylko przyjdzie czas na lagery. Jak dla mnie mega pijalne, dodatkowo swietnie prezentuje sie w kufelku. Dziekowac Jarku. edited: hmmm, zajrzalem do receptury i chmiele nie wygladaja na takie co by mogly dac cytrusowe aromaty: - Hallertauer Tradition gran. 2010 (5.2% a-k) 30g - Tettnanger gran. 2009 (3.5% a-k) 20g to juz sam nie wiem, skad to sie wzielo. cala receptura tu #21 Pils v1.0 Łodygowe edited 2: zapomnialem dodac ze w smaku jest przyjemnie chmielowe, szkoda ze juz wypilem.
  22. nie wiem ile ma, nagazowanie sie nie zmienia, przynajmiej na razie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.