Warka #8 - "Belgian Blond Ale"18 °Blg - 09.04.2011
SUROWCE
pilzneński (5kg)
carapils (1kg)
pszeniczny jasny (0,4kg)
cukier belgijski biały (0,5kg)
chmiel Marynka (granulat) (30g)
Wyeast 3787 Trappist High Gravity (gęstwa - I zbiór)
ZACIERANIE
Dziś będzie krótko. Postanowiłem lekko zmodyfikować przepis zibiego. Nie żeby cokolwiek usprawnić, lecz z czystej bezczelności. Ot, trzeba było pozbyć się resztek słodu, gdyż idzie czas posuchy? W tym celu dałem ciut więcej pilzneńskiego i sporo więcej carapilsa. Co z tego wyniknie? Czas pokaże.
Z samego rana wyjąłem z lodówki słoik z drugą połową gęstwy THG po dunkelweissbierze. Drożdże spały 3 tygodnie. Po paru godzinach w temperaturze pokojowej nastąpiło przebudzenie. Luz psychiczny ? będzie dobrze!
6,5kg słodów zadałem do 22 l wody. Zacieranie wyglądało następująco:
54°C - 10min
62°C - 20min
68°C - 50min
72°C - 50min
78°C -> przeniesienie do filtracji
Zawróciłem 4 pierwsze litry. Gęstość początkowa brzeczki wyniosła 20°Blg.
WYSŁADZANIE
5l + 5l + 5l + 2,5 = 17,5l. Uzyskałem 29l brzeczki o gęstości 14°Blg. Nie wiem dlaczego, ale wychodzi mi jakoś wzorcowo. Warka w warkę.
CHMIELENIE
Czas gotowanie wyniósł 70 minut.
w 0' - 30g Marynki
w 55' ? cukier belgijski
CHŁODZENIE
Tradycyjnie schłodziłem do 28°C i napowietrzyłem brzeczkę, przelewając ją najpierw z wysoka do fermentatora, a następnie przez kranik do właściwego wiaderka, przy okazji redukując osady i chmieliny. Nie czekając, wlałem gęstwę i zamknąłem wiaderko na głucho.
Ostatecznie uzyskałem 25l o gęstości 18°Blg. Blondyna będzie ciut mocniejsza?
Drożdże ruszyły jak w zegarku po 2 godzinach. Po 10 dniach fermentacji gęstość spadła do 6°Blg.
10.05.2011
Piwo odfermentowało do 1°Blg. Rozlałem 24l z dodatkiem 190g glukozy.