Skocz do zawartości

dzejkej

Members
  • Postów

    212
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez dzejkej

  1. Polecam też zajrzeć do jakiegoś komisu AGD, jeżeli taki masz w pobliżu. Sam kupiłem w takim miejscu lodówkę w super stanie, z gwarancją na 3 miesiące i w bardzo przyzwoitej cenie
  2. Z ciekawości: dały się wygiąć czy trzeba było wycinać?
  3. Jaką pożywkę stosujesz? Taką winiarską czy jest jakaś do piwa? Jeśli winiarską to zwykłą, kombi czy jeszcze jakąś inną? I w jakiej dawce? Sorki że tyle pytań, ale to żeby nie dopytywać w następnych postach 😁
  4. Właśnie w międzyczasie pogotowałem to 5 minut. Biała jest jednak tylko piana. Płyn pod spodem wygląda spoko. Chyba wystudzę i dodam jednak z drożdżami, bo już mam to gotowe
  5. Potrzebuję pomocy, właśnie kończę warzenie... Trochę pomyliłem się z ilością wody do wysładzania i na dodatek wydajność okazała się trochę niższa od zakładanej (pierwszy raz używałem słodu Bestmalz - czyżby on tak miał w porównaniu do Weyermana?) Postanowiłem zatem podbić BLG suchym ekstraktem słodowym Bruntal, który akurat kiedyś kupiłem na czarną godzinę. I tu zdziwiłem się w jakiej on jest postaci. Po rozpuszczeniu otrzymałem białawą ciecz. Jak tego użyć - mogę to dodać wprost do fermentora? Wyklaruje się z czasem? Z góry dzięki za wskazówki
  6. Też mam taki zamiar, chociaż zrobiło się już trochę późno na te święta. Masz sprawdzony przepis? Wzoruję się tym z forumowego działu przepisy, ale chętnie posłucham dobrych rad. Chodzi mi głównie o skład zestawu przypraw.
  7. Widzę, że ten pas jest w dwóch wersjach: 110 i 220 V. Nie przysłali przez pomyłkę 110?
  8. dzejkej

    chmiel USA w wersji PL

    Przy okazji zakupów, dla próby kupiłem Cascade PL i porównałem z resztką Cascade USA, który miałem. I wszystko jasne 😯. Można powiedzieć, że przy takim bezpośrednim porównaniu ten polski praktycznie nie ma aromatu... Dziękuję wszystkim za odzew 👍
  9. Nie ma potrzeby. Ja mam po prostu kabelek przytrzaśnięty drzwiami. Uszczelka się poddaje i jest ok.
  10. Jak chcesz mieć granaty, to 5-7 dzień będzie idealny 😁 A na poważnie: właśnie zabutelkowałem warkę po przeszło 5 tygodniach (tak, jak u Ciebie, wyjazd mi namieszał w kalendarzu) - "kontrolny" PET wyraźnie twardy po 3 dniach. Tak więc nie bój się małej ilości drożdży po 12 dniach.
  11. Wg opisu ten regulator w podstawowej wersji ma tylko funkcję grzania, więc się nie nada do lodówki. Szukaj takiego, który ma dwa wyjścia - jedno na grzanie, drugie na chodzenie. Polecam Stc-1000. Mam, jestem zadowolony.
  12. dzejkej

    chmiel USA w wersji PL

    Witajcie, Co sądzicie o jakości amerykańskich chmieli uprawianych w Polsce? Warto, widać dużą różnicę w aromacie? Nie chodzi mi tylko o różnicę w cenie, ale także o względy logistyczne - czasem sprzedający u którego akurat coś kupuje ma tylko wersję PL i tak byłoby prościej.
  13. Jest chociaż jakiś cień nagazowania? Chociaż lekkie syknięcie przy otwieraniu? Na pewno dałeś glukozę? Może erytrol albo ksylitol? Różne pomyłki się zdarzają
  14. Nie twierdzę, że to złe rozwiązanie, ale za mniejszą kasę kupiłem używaną lodówkę w bardzo dobrym stanie. Do tego stc-1000 i śmiga jak trzeba.
  15. Czytam i nie wierzę. Jak coś, co da się zrobić w miarę prosto, można aż tak skomplikować i udziwnić, przy okazji łamiąc tak wiele podstawowych zasad...
  16. W czwartek minęło 5 tygodni. Bulkania w rurce nie słyszę, ale pokrywa fermentora się wybrzusza (naciskam aby wypchnąć CO2 i obserwuję za klika godzin). Jednak BLG mierzone w odstępie kilku dni nie spada (praktycznie nie spadło od mojego pierwszego posta), a przynajmniej nie o tyle, aby było to mierzalne refraktometrem. I tu pojawia się dylemat: butelkować? Zdaję sobie sprawę, że ta ilość CO2 uwalnia się z ok. 23 litrów. Z 0,5 w butelce będzie proporcjonalne mniej, ale czy nie będzie granatów? A może dać trochę mniej cukru do refermentacji? Ale o ile? Nigdy nie miałem takiej sytuacji. Wszystkie warki, które zrobiłem (6 czy 7) były całkowicie spokojne po max. 4 tygodniach...
  17. Walcz! ⚔️🥊 Nie poddawaj się! A na poważnie: chyba każdy tutaj Ci to powie: nie otwierać bez potrzeby. Polecam transparentny fermentor. Wszystko widać.
  18. Nie mam nic przeciwko wytrawności. Wręcz przeciwnie 😁 Nie wiem tylko jak tak duża wytrawność sprawdzi się w pszenicy. Wkrótce się przekonam, ale na razie muszę poczekać, aż te żarłoki skończą ucztę. Zastanowiło mnie dlaczego niektórzy dawali pół paczki WB06 na standardową warkę... Teraz już domyślam się dlaczego 😉
  19. Wg producenta 86-90, więc rzeczywiście byłoby wysoko. Refraktometr sprawdzony. OG zgodne z założonym. Pomiar dzisiejszy z próbki z powierzchni - nie chciałem mieszać - tu teoretycznie może być mniejsza gęstość, ale czy różnica może być znacząca? Dokładnie zmierzę przy rozlewie. Czy gdybym rzeczywiście nieświadomie zacierał w niższej temperaturze niż zakładałem (błędny pomiar temperatury, przechłodzenie obszarów w garze pomiędzy mieszaniem itp.), to zeszłyby tak głęboko? Tzn. powyżej ich teoretycznych możliwości? Trudno, mam nauczkę na przyszłość 😉 Ponawiam prośbę o radę: dosładzać ksylitolem np. do 2 BLG? Czy 0 BLG da się przyjemnie pić?
  20. Mierzone refraktometrem: z 12,5 do 5. Smak niby ok, ale trudno mi dokładnie ocenić, bo raptem zaczerpnąłem 1 łyżkę 😁 W każdym razie nic mnie nie uderzyło negatywnego. Pomijam fakt, że ABV ok. 6,5...
  21. 3,5 tygodnia temu nastawiłem Hefeweizen na WB-06. Zasadnicze zacieranie w 68 stopniach. Fermentacja najpierw w lodówce, później przeniesione do temperatury pokojowej. Nie zlewałem na cichą. Cały czas lekko pracuje. Dzisiaj pierwszy raz otworzyłem fermentor. Na oko ok, ale BLG po przeliczeniu wyszło 0.2. Jestem w lekkim szoku! Co z tym teraz zrobić, aby było pijalne? Dosłodzić erytrolem lub ksylitolem przy butelkowaniu? Trochę dłużej przetrzymałem zacieranie w 68 stopniach. Czy to może być powodem takiego odfermentowania? Pozdrawiam
  22. Coś te liczby nie pasują do siebie... Dodaj, że te 10 brix nieprzeliczone i będzie ok 😉
  23. Potwierdzam. Również jestem bardzo zadowolony z Eterny. Zaryzykuję nawet twierdzenie, że jest prostsza i szybsza w obsłudze niż kapslownice stołowe.
  24. A nie dostał się jakiś "syf" do butelki jak była otwarta podczas używania? Bezpośrednio albo np. coś przeniosło się na wieczku?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.