Skocz do zawartości

Reters

Members
  • Postów

    756
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez Reters

  1. Wyobraź sobie że czytałem kilka miesięcy temu te informacje. I to nie jest krytyka tylko moje spostrzeżenia z doświadczenia jak również opinie innych osób apropo tego stylu. Dasz lagera/pilsa fermentowanego w temperaturach górnej fermentacji i będzie taki jak sobie wyobrażam to się wtedy zgodzę i przyznam mu rację. W tym momencie po prostu nie przekonują mnie jego wnioski. 3 pseudo lagery zrobiłem w około 16-17 stopniach na w34/70 i nie ma mowy o czystym profilu. Z tą powtarzalnością taką zero-jedynkową to chyba tylko z proszku byśmy musieli warzyć piwo lechu;)) I bardzo dobrze że tak jest. Znaczy że piwo wykonujemy z naturalnych składników a nie ładujemy sztuczną chemię. Przykład zupek chińskich ze sklepu jest dobrym przykładem;))
  2. Dlatego takie eksperymentowanie jest bardzo dobre. Mam osobiste doświadczenie w puszczeniu W34/70 w 16-17 stopniach. O czystym profilu lagera apropo co pisze Burlosophy można na prawdę zapomnieć. Nie wiem z kąd on wziął takie wnioski. Może prawdziwego lagera nie pił😉 To już lepiej było by pewnie skorzystać z Notty w takiej temperaturze😉 W 8 stopniach fermentowany dużo "czystszy" smak w próbce po około 24 dniach. Potem sam zepsułem połowę nastawu bo po 14 dniach w 22 stopniach pod koniec dziwne zapachy zaczęły się wydobywać z piwa w fermentorze. Podsumowując, jednak skorzystam z rad Wiziego w tej kwestii i zacznę fermentację nisko z US-05.
  3. Moim zdaniem z tego co wydedukowałem tutaj na forum przez ponad rok. Sto razy lepiej zadać te 4-5 gr więcej niż mniej. Tutaj masz prawie 18 gr. Syp dwie taka moja sugestia bez zabawy w odważania na wadze jubilerskiej😉 Mniej przy takim blg i takim litrażu to nawet sobie głowy tym nie zawracaj. Lallemand akurat w tym swoim kalkulatorze głupot nie podaje. Dla przykładu. Np. masz piwo 12 blg 20 litrów. Górna fermentacja, używasz np. Lallemand Windstor lub S-04 do fermentacji w temp. np 18 stopni zewnętrzna. Wtedy dwie paczki rzeczywiście mogą wywołać to co piszesz. Aczkolwiek zawsze lepiej więcej niż mniej. Oczywiście bez skrajności.
  4. Jedna paczka na około 25 litrów i około 15 blg to zdecydowanie za mało. Wizi dobrze Ci radzi. Nie słuchaj takich nie poprawnych rad. Takie wartości wpisałem w kalkulator Lallemanda drożdże oczywiście Verdant Ipa. I masz 17,7 gr zadać drożdży. Czyli jak dasz 2 paczki będzie akurat. Temp. fermentacji 18 może być 20 wewnątrz brzeczki podczas burzliwej. Kalkulator bardzo dobry sam go używam już jakiś czas.
  5. Przypuszczam że chodzi jeszcze o inne szczegóły związane z drożdżami górnej fermentacji(US-05) a dolnej fermentacji W34/70 to nie jest ten sam szczep i tutaj może być przyczyna wyboru US-05 Chociaż są dość blisko: Tylko nie wiem co znaczy Spices😋
  6. Sądzę że chodzi to o czyściutki profil brak zupełnie estrów. Niech Wizi się wypowie bo ja pierwszy raz będę używał US-05. Próbowałem to piwo i to było najlepsze pszeniczne jakie piłem. W sensie kiedyś sądziłem, że pszeniczne to tylko na drożdżach typu Lallemand Munich (banan, goździk) a to nie tak😉
  7. Pewnie. Dlatego już składam co mi potrzebne i na dniach będę zamawiał. I tak jak w przepisie co napisałeś użyję 2x US-05 i start w 13 stopniach. Teraz z temperaturami mam zero problemu, ta winiarka co gadaliśmy jest świetna. A ze starym naszym jasnym pełnym to będę próbował na spokojnie metoda prób i błędów🙂 I oczywiście zaryzykuje dekokcję do tego piwa tylko jeszcze nie teraz. Pszeniczne zatrę tak jak w przepisie u Ciebie.
  8. Ha,ha w sumie dobre argumenty. Bo rzeczywiście jak coś jest białe to nie jest czarne. Aczkolwiek są marginalne osoby co i tak będą to podważać. Chyba że ktoś ma totalnie mózg filozoficzny to będzie z białego widział różne odcienie zależnie od konta padania światła itp. podobnie z tą trawą😉 Tylko takim sposobem pewnych dobitnych wniosków nigdy nie da się uzyskać. A nam raczej nie o to chodzi. Chodzi o rozkminienie jak coś wykonać by osiągnąć zamierzony efekt.
  9. Rewelacja odpowiedzi. Dzięki lechu. Tak na szybko, bo akurat muszę podjechać do córki i potem się dokładnie zapoznam. W każdym razie dzięki chłopaki za sugestie. Ogólnie to poszukuję osoby co kiedyś pracowała w starych naszych browarach przez koncernalizacją. Pisałem nawet z człowiekiem co znalazł pełną recepturę technologiczną na portera z browaru warszawskiego na grzybowskiej. Niestety nie znaleźli przed wyburzeniem browaru pełnej receptury ma Królewskie jasne pełne. Na spokojnie na pewno będę próbował w przyszłości odwzorować naszego klasyka jasne pełne. W tym momencie dopiero są moje pierwsze kroki z mini zacieraniem a przybieram się do pierwszego piwa z pełnym zacieraniem tylko garnkowym;) Będzie to prościutka receptura piwa pszenicznego z wari 49 od Wiziego. Piwo było świetne i na start dobre żeby się wdrożyć w temat🙂 Spróbuję za jakiś czas też bez dekokcji(bo jeszcze za cienki na to jestem;)) jak wizi proponujesz. Chociaż lechu trochę mnie zmartwiłeś, że próbowałeś i lipa😏 A jak nie to i nie to. To tylko mi przychodzi do głowy proces technologiczny i użyte specyficzne kadzie, filtry, rurki, jakieś otwarte fermentacje itp. Jeśli tu jest klucz to lipa bo tego się po prostu nie da odwzorować Król prawdziwy lechu skończył się wraz z kurewskim wyburzeniem browaru i przeniesieniem go do żywca. Skrzynkami ze znajomymi piliśmy do pod koniec lat 90-tych mieszkam w Wołominie to dostawy do hurtowni mieliśmy co chwilę. Świeży kilku dniowy Król to był majstersztyk. Wszystko ludzie muszą zepsuć, szczególnie koncerny. Chociaż plus, że zawsze masz wspomnienia z tą dziewczyną😁
  10. Masz podobnie z tym jak ja apropo słodowości specyficznej z piw z lat 90-tych. Prawdziwie Tyskie Gronie, Książęce z Tych, 10,5, Brok, Królewskie wybitne jak jeszcze warzyli na ul. Grzybowskiej o 21 dniowym terminie spożycia itp. wszystko z lat 90-tych one właśnie to miały jak pamiętam. Nie potrafię nazwać tej słodowości ale mi akurat zajebiście smakowały tamte piwa i dla mnie osobiście to był top jako Jasne pełne. Są tutaj różne opinie na temat tamtych piw, aczkolwiek litrami je piłem i tamta słodowość była rewelacyjna. Tylko trudno mi ją opisać. Nie chcę tutaj rozpoczynać dyskusji oceniających jakkolwiek tamte piwa bo nie o to mi chodzi.. Chcę po prostu porady od was. Pamiętam tylko jedno. Jak się takie piwo nam na imprezach gdzieś wylało to kilka dni pachniało mocno słodowo a kleiło się tak, że jak byś jakiś klej wylał😄 Zrobiłem kilka pseudo lagerów i jeden taki w miarę w 8 stopniach i można zapomnieć o tej specyficznej słodowości. Ze sklepowych kraftowych też można zapomnieć. Więc zupełnie nie wiem jak ją uzyskać. Raz tylko dostałem piwo od kolegi z Niemiec typowe Niemieckie jasne pełne i tam właśnie był ten posmak i zapach. Może nie tak silny jak w naszych starych browarach ale był. Jeśli ktoś ma jakieś wskazówki jak by uzyskać tak potężną słodowość(nie mylić ze słodkością) to będę wdzięczny za podpowiedź. Co mi przychodzi do głowy to 100% pilzneński i ostra dekokcja oraz odpowiednie drożdże i temp. fermentacji. Może kiedyś metoda prób i błędów uda mi się odwzorować ten super posmak i zapach🙂
  11. Zależy od kilku czynników, zapewne domyślasz się już jakich. 25 litrów nastaw w fermentorze 33l(sam mam 3 takie) to sądzę że max.
  12. Dzięki. I znów nie mam pojęcia jak robić. Ostatnio używam rehydratacji, ale znów jakiś czas temu nastawiałem portera premierowego 19blg zadane nothinghamy 2 paczki w temp 12 stopni. Rozsypane na brzeczkę(po opadnięciu piany po napowietrzeniu) Ogólnie nie miało prawa się udać. W końcu do tak wysokiego plato polecana jest gęstwa a nie żadne dodawanie drożdży suchych na brzeczkę. Oczywiście dodałem suche na powierzchnie. I co? I po ponad miesiącu w butelkach jak spróbowałem piwo 9 na 10 oczywiście jak dla mnie. Takie "czyste" nie estrowe. A jestem krytyczny do swoich piw. Więc o co w tym wszystkim chodzi ja się pytam?😏
  13. Dokładnie tak. 2 paczki jak w mordę strzelił😉 https://www.lallemandbrewing.com/en/united-states/resources/brewers-corner/brewing-calculators/pitching-rate-calculator/ Polecam kalkulator do drożdży od firmy Lallemand. Bardzo dobrze wylicza. Czyli Verdant Ipa do APY będą pasować. Super bo polubiłem te drożdże😉 Jaką temperaturę polecacie na start(na zewnątrz)?
  14. Znaczy takie?😁 https://homebrewing.pl/drozdze-gornej-fermentacji-lalbrew-verdant-ipa-11g-p-1826.html Pytam się serio bo marzy mi się taka klasyczna prawdziwa APA a wiadomo jak drożdże są ważne w piwie domowym😋
  15. Że się wtrącę. Spoko przepis. Jakich drożdży będziesz używał do klasycznej APY? Z suchych które byście polecili?
  16. Anteks ile litrów warka i jak te dwie paczki zadawałeś? Suche na brzeczkę czy uwadniałeś? Jaka temp. fermentacji na start? Bo to ma być nasze jasne pełne?😀
  17. U mnie wczoraj po spróbowaniu butelki(w około 18 stopniach) po 14 dniach od butelkowania tragedii nie ma. Są takie dziwne posmaki ale też jest słodowość. Troszkę goryczki. Ewidentnie wiele nauki przedemną odnośnie stylu lager/pils.
  18. Dzięki za wskazówki. Możliwe, że to jest to o czym piszesz. Bardzo mi zależy na odkryciu przyczyny. Ciekawi mnie jak będzie smakować za 10-20 czy 30 dni. Mojemu koledze Wiziemu dam nie długo na spróbowanie 2 butelki to może mi coś podpowie, co on o tym sądzi.
  19. To super to słyszeć. Zawsze mamy jakieś porównanie. Po prostu mnie to zaskoczyło bo był fermentowany około 24 dni w temp 8 stopniach w chłodziarce. Żeby tak się zmienił po tylu dniach fermentowania w niskiej temperaturze..... Zdecydowanie nowe doświadczenie. Jedyna różnica, że Ty fermentujesz ciśnieniowo ja klasycznie w fermentorze.
  20. To jest ten: https://www.lallemandbrewing.com/en/united-states/resources/brewers-corner/brewing-calculators/pitching-rate-calculator/ Tylko do ich drożdży możesz sobie wyliczyć. Jest w porządku. Wartości jakie podaje są realne. Przykład. Brzeczka 12 plato 21 litrów temp. fermentacji 10 stopni. Drożdże Diamond 3 paczki!! A już np takie Notthinghamy około 16 gram czyli z 1,5 paczki. Apropo smaku lagera fermentowanego w 8 stopniach. Po przetrzymaniu w 22 stopniach ze 14 dni w fermentorze jakiś taki dziwny się zrobił przy butelkowaniu w zapachu i posmaku. Tylko nie potrafię tego określić. W butelce po 10 dniach ma tak dziwne posmaki, że wyczuwam nawet jakieś przyprawy jak do piwa świątecznego;) Tego nie było przy rozlewie na próbę 12 butelek gdzie brzeczka miała około 10 stopni. Style lager, pils już widzę, że to będzie dopiero wyzwanie uwarzyć czyściutkiego i takiego 10 na 10😄 Pokora ludzie do natury jest wskazana dość często😄
  21. Hi,hi ogólnie nic do niej nie mam😄 Aczkolwiek w plastrach nie widzę wad. A już na pewno nie utlenienie. Więc ten piwowar głupot nie gadał😉 Ale dla spokoju i tak naklejam dwa na siebie poprzecznie o szerokości 6 cm. Tylko oczywiście to nie jest ten cały cienki. Po środku ma tą gąbeczkę. I w tym właśnie jest cały pic.
  22. Podobnie jak bym miał wiercić otwór na kranik. Przy samym dole fermentora. Z moimi zdolnościami by to wyglądało jeszcze gorzej niż na zdjęciu od Szumidła😁 Swoje 3 fermentorki mam klasyczne 33l, przezroczyste z kranikiem przy samym dole, ale też nie za nisko. Moje piwa zawsze robię w jednym fermentorze i oczywiście musi być odpowiedni reduktor osadów w kranikach. Jest taki jeden klasyczny malutki bardzo dobrze mi się sprawdza. Jak ktoś robi rozlew po przelaniu do drugiego fermentora i stosuje zalewę cukrową wiadomo że taki reduktor jest zbędny. Wizzi to tzw. złota rączka, niestety nie wszyscy mają takie talenty😁 I właśnie zamiast rurki fermentacyjnej to zauważyłem, że nie tylko ja jej się pozbyłem. Pewnie macie jeszcze jakieś inne metody jak ją zastąpić. Też ona jest wysoka i cały czas wkurzała mnie z bulgotaniem😉
  23. Mimo to jestem za przezroczystym wiaderkiem😉 Ekstra widać cały proces fermentacji. Zapiski robię właśnie od zadania drożdży jak one działają. A to też potrafi zaskoczyć.... Rurka fermentacyjna, nie jest niezbędna. Odpowiednie plastry opatrunkowe zdają egzamin bardzo dobrze, używam od około pół roku, też nie przypadek, że kiedyś z polecenia tutaj, tylko nie pamiętam w jakim temacie bo przerobiłem ich setki jakiś czas temu😉 Oczywiście to są moje spostrzeżenia. Aczkolwiek polecam wypróbować. Każdy z nas ma swoje patenty i ulubione metody. Czy wymyślone przez siebie czy z polecenia. I to jest spoko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.