Dzisiaj zabutelkowałem warkę # 8. Dokładnie to to co było kiedyś warką # 8. Po drodze kiedyś tam, mierzyłem aktualne Blg i posmakowałem młodego piwa - gorycz naprawdę mocna. Przestraszyłem się trochę i zatarłem 0,5 kg słodu z 0,4 płatków owsianych - pogotowałem trochę i, po ostudzeniu wlałem do piwa. Chciałem złagodzić goryczkę. Blg dodawanego płynu takie samo jak przedtem piwa ok 11°Blg, było tego z 3 litry.
Obecnie piwo odfermentowało z 11 do trochę poniżej 4, barwę ma bursztynową ciemną i jest klarowne bo sklarowałem je żelatyną (jak już eksperyment to na całego).
Dziś poszło do butelek - wyszło 41 po 0,5 l, w smaku mocno goryczkowate, ze słabą treściwością (takie dość wodniste) i wytrawnym (może od chmielu???) finiszem, w tle wędzoność. Celowałem w mocne nagazowanie dodałem na 21 litrów piwa 165 g cukru.
Mam w tym dwa małe pety celem kontroli nagazowania. Zobaczymy co będzie jak się nagazuje.
Poza tym mam już ześrutowane słody na pszeniczne - jeszcze w tym tygodniu!