Skocz do zawartości

e-prezes

Members
  • Postów

    1 477
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez e-prezes

  1. Tak jak już gdzieś pisałem... niech piwowarstwo domowe takim zostanie! Wszelkie pomysły legalizacji sprzedaży piwa domowego należy uznać za nierealne. Jak już należy się skupić na tym, by maksymalnie uprościć procedury otwierające nieduże browary, bez uszczerbku na celach służb skarbu państwa. Ale przede wszystkim dążyć do ujednolicenia urzędniczych decyzji w tej materii. Poza tym to samo za czym postuluje wielu drobnych przedsiębiorców.
  2. Widać, że nie miałeś nigdy do czynienia z pobieraniem banderol dla składu podatkowego. Na to też jest odpowiednia procedura i nie wygląda to tak prosto jak Ci się wydaje. Nie chcę się na ten temat rozpisywać, bo w piwowarstwie ich się nie stosuje. BTW, szykują się drobne (a niektóre już wprowadzono) zmiany rozporządzeń, a co za tym idzie niektóre odnośniki i procedury mogą nie być aktualne. W miarę możliwości przejrzę to. Najważniejsza to połączenie administracji podatkowej, skarbowej i celnej w jedną strukturę pod nazwą Krajowa Administracja Skarbowa, a co za tym idzie zmieni się co najmniej jedna z kluczowych ustaw.
  3. A porównawczo do owsa i żyta to bardziej czy tak samo? Bo mnie ostatnio z 23,5% owsa wyszło dość słabo oleiste.
  4. Impreza, która wyrosła jako Panbałtyckie Spotkanie Miłośników Piwa, ale w gruncie rzeczy od początku odbywająca się w kręgu piwowarów domowych. Nie było to li tylko spotkanie, ale często zawierało w sobie cykl seminariów. Tak jak w 2010 roku podczas pierwszej edycji. Bywa, że jest to także konkurs piwa domowego (dość luźny) oraz degustacja piw tego regionu wraz z oprawą artystyczną jak w roku 2011. Mimo, że na browar.biz za wiele w tym temacie nie napisano to jako osoba, która tam była wiem, że impreza co roku ma swoją edycję, często nie w tym samym miejscu i zazwyczaj na łonie natury. Przynajmniej 1-2 osoby z Polski były na imprezie. Często to osoby, które tam pracują. W tym roku też się odbędzie, w dniach 7-8 maja w malutkiej miejscowości Kraukli (l z ogonkiem). To miejscowość niedaleko malowniczej miejscówki Cesvaine przy trasie P37 z Madona do Sparite (trzeba odbić z niej na P38). Partnerem jest sklep piwowarski bruvepats.lv, więc informacji na bieżąco należy szukać na ich stronie lub na profilu FB. Dodam, że piwowarstwo domowe Litwy i Łotwy nie jest bardzo rozwinięte, na pewno nie bardziej niż nasze i często można miejscowych zaskoczyć czymś niezwykłym, tak jak w zeszłym roku na konkursie piw domowych na Litwie piwowar z Białorusi RIS-em. Ten rejon obfituje też w miejscowe odmiany piw, w popularyzacji czego nie mały udział ma miejscowy rzemieślnik browar Labietis. Notabene warto go odwiedzić, ale o tym w innym czasie i w innym wątku.
  5. Węgierskie Stowarzyszenie Piwowarów Domowych (ELSŐ MAGYAR HÁZISÖRFŐZŐ EGYESÜLET) organizuje 12 marca V Międzynarodowy Konkurs Piw Domowych w następujących kategoriach (wg specyfikacji BJCP 2008, poza wyjątkami): 1. Schwarzbier (4C) 2. Mild (11A) 3. American IPA (14B) 4. Roggenbier (German Rye Beer) (15D) 5. Classic Rauchbier (22A) 6. BELGIAN STRONG ALE (18) 7. Gose (BJCP2015: 27 historyczne piwo) 8. piwo Gerilla (dowolna kategoria BJCP) - mniemam, że chodzi tu o piwa kontraktowe, które zostały uwarzone gościnnie przez piwowara domowego w fizycznych browarach i były dostępne na rynku. Rejestracja na stronie competition.elsosor.hu od 1 lutego 2016 08:00 do 27 lutego 2016 do 20:00 I piwa od 29 lutego 2016 do 10 marca dostarczone na adres podany po rejestracji. Piwowar może zgłosić po jednym piwie w danej kategorii. 3 butelki 0,5 litra lub 5 butelek 0,33 litra. Bez etykiet a informacja o piwie może być umieszczona na kartce przytwierdzonej recepturką. Opłata wynosi 1400 forintów/piwo lub 8000 forintów za komplet. Reszta zasad dostępnych tutaj: (po węgiersku ;() Mam nadzieję, że niczego nie przekręciłem.
  6. Zbij monachijski poniżej 10 % a barwę koryguj karmelowymi. Zacieraj w ciut wyższej temp. by było pełniejsze. Pamiętaj, że SG miała 4.8% alko. No i przesuń chmielenie w na ostatnie dawki tak by 1/3 dawki była dodana w whirlpoolu. To przy świeżych chmielach da niezłego kopa aromatycznego.
  7. Ostatniej części Twojej wypowiedzi nie rozumiem w ogóle, gdzie coś takiego napisałem? To jakaś abstrakcja jest nie bierz tego filmiku na poważnie Prezesie Dobry produkt obroni się sam. Jest już tyle kraftu na rynku, że badziewne produkty czy nawet przeciętne mają mniejszą szansę na sprzedaż. Dla laika i tak produkty Żywca będą lepsze niż taka Valkiria.
  8. Oj, niekoniecznie. Na rynku jest sporo chmielu mało popularnego, którego nikt nie chce kupić, bo jest inny bardziej poszukiwany. Stąd taka ilość starego chmielu w sklepach.
  9. Undeath, ale nie ma co sobie jaj robić... Już co najmniej jeden zakład produkcyjny w Polsce tak produkował piwo, w innych krajach również i niekoniecznie w ujęciu jak z tego filmu. Browar bez kadzi zaciernej jest też browarem i patrząc na to co można zrobić z ekstraktu w warunkach domowych ja nie dyskryminuje takiej działalności. Wg. mnie taki produkt będzie relatywnie drogi w produkcji, a co za tym zysk z inwestycji niewielki. Dla inwestora ryzyko inwestycyjne mniejsze i szanse na zmianę sprzętu/rozbudowę możliwe. A jeśli zakładasz, że ktoś przy pomocy ekstraktu słodowego i glukozowo-fruktozowego zechce wykosić polski kraft to chyba nie bardzo wiesz co mówisz.
  10. Niekoniecznie trzeba aż tak drastycznie reagować! Do czasu, aż jest informacja o roku produkcji jest to zgodne z prawem. Brak takiej informacji jest co najmniej nie fair.
  11. Ale dlaczego na obejściu prawa? Gość pyta o definicje... i dobrze, nie będzie miał przejść jak Artezan z pierwszym witem. Poza tym produkcja piwa z ekstraktu słodowego jest takim samym procesem wg. UC i podlega tym samym wymogom jak ze słodu.
  12. Ja broń Boże nie jestem lewakiem Rozumiem sytuację, ale mimo wszystko martwi mnie to, bo ta sytuacja może się skończyć tym, że w sklepach będą słody z 3 słodowni, które najmocniej się rozpychają na rynku. Celowo nie będę wymieniał, które
  13. W poszukiwaniu kilku słodów użytych w poprzednich recepturach mozolnie przejrzałem ofertę sklepów piwowarskich i mam nadzieję, że aktualna sytuacja jest analogiczna jak w przypadku "bryndzy chmielowej" - będzie lepiej... soon! Słód Ireks jest i to w małej palecie dostępny w jednym sklepie, który i tak wycofuje się z tego asortymentu. Briess ma w ofercie tylko TB (choć jakiś jeden rodzaj ma też CP) wcale nie tanio, ale przynajmniej wiadomo dlaczego. Kurs dolara jest niekorzystny. Słody ekologiczne i ze zbóż prastarych mocno zdrożały ostatnio, albo całkiem zniknęły z oferty. Zresztą są chyba w ofercie tylko 1 sklepu. Rewelacyjny skądinąd słód wędzony Steinbach ma tylko jeden sklep. Zresztą wędzone kupowane w różnych sklepach w zeszłym roku miewały tendencję do zwietrzenia/starości. Dlaczego jest tak źle skoro jest tak dobrze (jest nas więcej)?
  14. U mnie (beczka 12,5 litra) przypleśniał przy korku. Po tym nie odważyłem się kupić większych opakowań. Przechowywane w piwnicy, chłodnej.
  15. Rok temu warzyłem kilka warek dark milda i strong dark milda z użyciem tego słodu. Ewidentnie był świeży, bo ładnie pachniał także w czasie zacierania. Mimo, że w finalnym piwie już tak mocno go nie było czuć to mnie akurat na dość delikatnej nucie zależało. Użyłem trochę niezgodnie z sugestią sprzedawcy, bo ostatecznie ~25 % zamiast max. 20. Dobrze zatem brać poprawkę na świeżość.
  16. JerryBrewery pisze co nieco o upadających inicjatywach kontraktowych. To tak, aby nie było za różowo
  17. Na Twój Browar dalej nie wyszukuje pełnej oferty. Brakuje słodów briess.
  18. W niektórych sklepach w ogóle nie podaje się rocznika co już zakrawa na manipulacje.
  19. Tutaj pierwsze piwo Browamatora (1995 rok) - pucha! W XXI wieku było już lepiej. Był Browamator, potem WES, Biowin, Cabsyd (przedstawiciel Muntonsa), Biermann z Braupartnerem. Pamiętam jak do jednego z pierwszych piw użyłem suchych drożdży "od Pawcia" z Browaru Soma bodajże. Zanim rozhulała się sprzedaż internetowa był dylemat skąd wziąć słód. Głównie załatwiało się z miejscowych browarów, przez znajomych (pamiętam jak zakupiliśmy kiedyś w Imielinie). Pierwsze próby słodowania były mocno nieudane.
  20. kiedy zaczynałem 12 lat temu było trudniej niż dziś, ale czy to mnie nobilituje? w konkursach piwowarskich często wygrywają ludzie z 2-3 letnim stażem. I dobrze! piwowarstwo to sztuka a ta rządzi się zupełnie innymi regułami inne rzemieślnicze zajęcia. zwłaszcza teraz, kiedy klasyka jest w odwrocie na rzecz nowatorstwa i ekstrawagancji. zresztą tego oczekuje konsument.... podobno.
  21. Nie miałem na myśli polskich... Sądzę, że mimo potencjału na amerykański chmiel jest też nisza na inne. Ja napaliłem się w tym roku (po zeszłorocznym wysypie) na chmiele angielskie, a tu kiszka. Nie zamierzam zamawiać samemu. Mimo większej ilości sklepów nie rośnie oferta produktów. Szkoda.
  22. Cieszy fakt, że dwa tak bardzo popularne style zostały przyjęte jako kategorie open w konkursie. To pozwoli na uczestnictwo większej grupy osób, ale też fakt ten rodzi pewną wątpliwość... jakie będą kryteria oceny? najlepszy w stylu czy coś innego? podejrzewam, że RIS-y mogą "zabić" wszelkie inne piwa, nawet dobre i stylowe. Stąd moje pytanie...
  23. Wszystko jest kwestią umowy. W browarach, które już przyjmują kontraktowców mogą być znane cenniki, w innych jest to otwarta kwestia i zależna od pory roku. Z tego co pamiętam Reden oferował full serwis, ale czy to wychodziło OK to nie wiem, nie liczyłem.
  24. A teraz coś na minus. Końcówka roku to kompletna bryndza w sklepach!! Chciałem kupić jakiś tegoroczny chmiel, nawet w granulacie, a tu raptem poza Słowenią, Czechami, Polską i już nie nowymi antypodami raptem 2-3 chmiele. Chciałem kupić Briessa ze słodów do stouta a tu go nie ma nigdzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.