Skocz do zawartości

e-prezes

Members
  • Postów

    1 477
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez e-prezes

  1. Jeśli mamy na myśli płatne recenzje blogerów, po kolesiowsku opisywane piwa znajomych piwowarów czy robienie zadymy dla rozreklamowania siebie i własnego bloga to na pewno jest to naganne. Ale czy wypowiadane/pisane opinie konsumentów, nawet niepochlebne należy uważać za destrukcyjne? Jeśli tak, to na podobnych zasadach serwisy opiniowe, typu opineo, cokupic należało by uznać za destrukcyjne dla rynku i zamknąć na zawsze. Dobry produkt się obroni sam. Garstka bardziej nawiedzonych na pewno mu nie zaszkodzi.
  2. Fermentacja podniesie temp. o te 2 stopnie i będzie git. Na koniec można przenieść w cieplejsze i to wystarczy. Grunt to drożdżaki. Wybrałeś dobre. Daruj sobie dodatki. Zrób dobrze pszenicę a zobaczyć ile da Ci to satysfakcji. Z zasady powinna być niższa niż fermentacji. Ja trzymam w 18 stopniach, bo i tak nie mam innej. W wyższej bym się bał.
  3. A u fryzjera bierzesz paragon?
  4. Koszty uruchomienia na pewno są nieduże a skala produkcji już testowana. Nic nie stoi na przeszkodzie, by uruchamiać. Istotne dla kosztów i czasu uruchomienia jest czy już posiadasz działający lokal, w którym na zapleczu możesz uruchomić produkcję czy dopiero będziesz go przysposabiał. W międzyczasie możesz odbić się od paru ścian - UM, Sanepid - zanim rzeczywiście zmierzysz się z akcyzą.
  5. Dla przypomnienia akty prawne regulujące wspomnianą problematykę. Uaktualnione ze względu na zmianę ustaw. http://www.browar.biz/forum/showpost.php?p=1269359&postcount=308
  6. Ciekawym ujęcięm od strony praktycznej jest tekst na blogu Marcina Ostajewskiego. W jednym bym się nie zgodził. Naczelnik UC nie jest ostatnią instancją!! Ale rozumiem, że dla świętego spokoju większość przyjmuje ich decyzje jako ostateczne.
  7. Zgadza się, ale nachmielone ekstrakty (te tańsze u nas dostępne) nie dają takiej swobody jak warzenie z zacieraniem. Też o tym od pewnego czasu myślę, bo sporo spraw zaległych leży odłogiem, ale to nie rozwiązuje sprawy. Może gdyby tych esktraktów był większy wybór...
  8. Mnie akurat czas ogranicza i jak na razie nie wymyśliłem niczego co zoptymalizowało bardziej niż u autora 1-szego posta. Staram się optymalizować zużycie wody i wodę z filtracji wykorzystywać jeszcze do innych czynności niż mycie sprzętu po warzeniu. Podobno woda nie jest aż tak droga, ale zawsze lepiej płacić mniej niż więcej. Zwykle jednak śrutuję w trakcie grzania wody do zacierania. Gawith, zamawianie określonych ilości na daną warkę słódów śrutowanych jest droższe, więc chyba nie warto.
  9. Furious, ale chodzi Ci o przywracanie stylu (zapomnianego) czy o tworzenie czegoś nowego? Z tym pierwszym wcale nie jest łatwo i sam to wiem z doświadczenia. Niemniej wpis na początku sugeruje coś innego.
  10. Ryżowa IPA? Pytałem, z ciekawości. Ja akurat mam dostęp do owsa, śrutowanego lub płatkowanego (drobno). Żyto sprawia spore trudności, więc mimo, że też mam dostęp nie stosuję. Kukurydzę, ze względu na brak informacji czy jest odtłuszczana nie stosuję. Do reszty mam stosunek obojętny, ale dzięki za udział i komentarze.
  11. Jak to bywa z rewolucją... jest awangarda tejże... A dalej, jak to w rewulcji bywa jest całkowita zmiana prawideł. Dziś każdy, kto warzy pierwsza warkę chcę warzyć RIS-a, a jak nie to jakieś odjechane dziwadło. Wporzo... tylko jak ocenić efekty jeśli warsztat jest nieznany? Cała ta rewolucja piwna to to jeden wielki kanał... kanał zbytu dla nowej rzeszy konsumentów, dla których każde nowe piwo to odkrywanie ameryki.
  12. Ciekawe na ile zmienił się pogląd na tę sprawę... Idzie ku lepszemu?
  13. Ja na recepcji w hotelu też, choć z jedzeniem to miałem żaden kontakt.
  14. http://www.vat.pl/0705-prezydent-podpisal-ustawe-o-tzw-bezposredniej-sprzedazy-produktow-rolnych-10408/ Tyle, że ta ustawa dotyczy rolników, a ci zawsze mówią, że mają źle, a co rusz widzę, że się im ułatwia życie a to KRUS, a to lata pracy na roli do wysługi lat w pracy najemnej, dopłaty... Właśnie! Dlaczego tobie ma być łatwiej skoro przed tobą inni musieli przejść całą ścieżkę.
  15. (...) Klienci to nie idioci. Jak ktoś im wciśnie chłam więcej do niego nie pójdą. A jak producentów będzie więcej to taki kiepski piwowar szybko wypadnie z rynku. I tu jesteś w wielkim błędzie! Popatrz ile restauracyjnych browarów sprzedaje chłam a ludzie i tak to kupują. Już nie wspomnę o pseudobrowarach, które sprzedają klony kiepskich piw na fali regionalnych czy rzemieślniczych ciągot. Klient kupuje oczami i jak ładnie opakujesz i wypromujesz mu kupę to też kupi. Powodzenia w popularyzacji tego pomysłu! Idąc tym tropem czemu nie pozwolić cioci Zuzi sprzedawania pysznego ciasta, które piecze, wójkowi Zbyszkowi pysznych wędlin, które robi. Oczywiście wszystko legalnie.
  16. Wiesz co, koszt jaki poda Ci dostawca i tak nie jest adekwatny do tego ile będzie Cię to jeszcze kosztowało.
  17. Mnie proso nie przekonało. Ma dziwny posmak. Mówię o płatkach do jedzenia.
  18. Ja myślałem, że zawsze tak było. Zawsze to dość nieprecyzyjne i nietrafne sformułowanie, ale kilkanaście lat temu gdy zaczynałem zabawę z piwowarstwem żyto, gryka czy zboża prastare nie były tak rozpowszechnione, a co za tym idzie stosowane jak dziś. To właśnie żyto najbardziej zostało spopularyzowane w ostatnich latach.
  19. Styl stylem, ale dzisiaj jest już taka swoboda i hybrydyzacja stylów... No ale uściślę... preferujesz!
  20. Komentarze dlaczego proszę o wpisywanie poniżej. Z góry dziękuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.