Skocz do zawartości

WiHuRa

Members
  • Postów

    5 592
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    38

Treść opublikowana przez WiHuRa

  1. Pobrałem: buszi - 100% Peated Ale, recenzja tutaj. Aktualna lista: buszi - Owsiany Witbier Browar BrewHammer - West Coast Belgian Rye IIPA Blitzkrieg Browar Złotowieniec - Weizen Browar Rychlak i Syn - Zakonne Wszechmocne #3 Browar Rychlak i Syn - Zakonne Wszechmocne #3 Browar Rychlak i Syn - Zakonne Wszechmocne #3 Browar Cztery Łapy - Oatmeal stout Browar Piwo Pitne - Stary karabin (ala altbier) Browar Piwo Pitne - Pywo (pils) Domowa Wytwórnia "Dębowa" - #8. IRA Browar Piwko - Full Aroma Hops Browar Biłgoraj - Rye IPA (Żytnie IPA) Browar Biłgoraj - Rye IPA (Żytnie IPA) Browar Śląski Emigrant - Polskie Ale Browar Śląski Emigrant - Polskie Ale Browar Green Fox - Hefeweizen Browar Green Fox - Belgian Dubbel
  2. Wczorajsza degustacja 100% Peated Ale od kolegi buszi. Parametry, 15°Blg, 6,5%, 35 IBU, słód ze słodowni Fawcett, zasyp 100% tego słodu Aromat: Na początek aromat wyraźnie torfowy, apteka, szpital, ale po chwili łagodnieje, na pewno nie jest on tak silny jak w przypadku słodu CM 30-45 pmm. To, że aromat nie aż tak intensywny niech świadczy fakt że w aromacie wyraźnie czuć estry, słodowość, to tego jakby ziołowa nutka, czyżbyś chmielil na aromat ? Wygląd: Piwo jasno żółte, nagazowanie średnie (piwo lane z kega), biała śnieżnobiała, opada do kożuszka. Smak: Oczywiście, głównie torfowy, słodowy, delikatnie ziemisty, nie ma tu jakieś szorstkości i zbytniej popiołowości. Goryczka: Dość wysoka, wyraźnie ziołowa, nawet może lekko pozostająca ale nie ma charakteru łodygowego Odczucie w ustach: pełne piwo, dość gładkie Ogólnie: Piwo bardzo mi smakowało choć może być nazbyt pełne jak na mój gust aczkolwiek piwo jest dobrze odfermentowane, wysoka goryczka dobrze balansuje smak. Potwierdza się tym samym zasada o której już pisałem, piwo 100% Peated musi mieć dość wysoką goryczkę, bez niej będzie słabo pijalne i męczące. Słód CM vs Fawcett: Co jednoznacznie mogę stwierdzić już po drugiej degustacji piwa na słodzie Fawcett. Słód Fawcett jest o wiele mniej aromatyczny pomimo podobnej zawartość fenoli, widać techologia jego wędzenia jest trochę inna niż w przypadku słodu ze słodowni Castle Malting. Ale za to słód Fawcett ma o wiele więcej torfowego smaku oraz jest mniej popiołowy i szorstki.
  3. WiHuRa

    Reduktor CO2 do butli

    10 zł nie zaskakuje mnie dostatecznie pozytywnie, cały reduktor kupiłem za 35 zł
  4. WiHuRa

    Reduktor CO2 do butli

    Tego typu tematów nieogarniam Czyli w ostateczności trzeba wymienić cały zegar, to chciałem wiedzieć, dzięki.
  5. WiHuRa

    Reduktor CO2 do butli

    Podłącze się z inną sprawą. W reduktorze, zegar z czerwonym polem (nie znam fachowej nazwy) nie działa. Stało się to upadku butli oraz lekkim jego zagięciu, pytanie czy jest to do zrobienia/naprawy ? W sumie nie jest to jakoś upierdliwe, nie wiadomo tylko kiedy kończy się gas w butli, zegar pokazuje cały czas "0".
  6. Nie i nie zmierzam jej kupować. Spora część tej książki dotyczy tematów której mniej nie interesują np. słodowania ziarna, parametry słodu, przechowywania. Dla mnie nie będzie to przydatna literatura.
  7. Toś poszalał z wysokością. Ja zrobiłem tylko 5 czy 7 cm. Wyciąganie czegoś z dna nie było łatwe, a wciągałem np. szklane słoje z 25l brzeczki. Ogólnie to najpierw kładłem sobie ną ta wyższą półkę w zamrażarce a później dopiero na zewnątrz. Mogłbyś coś kombinować z otwieraniem frontu na dodatkowych zawiasach ale pewnie byłoby to trudne. Przy tej wysokości przyda się taborecik aby nanim stanąć i dosięgnać dna, dobrze jest mieć też obok wysoki stół/blat aby po wyciągnęciu, od razu mieć możliwość odstawienia wiadra na bok, a nie opuszczać odrazu do samej ziemi - zwłaszcza będzie to trudne jak będziesz faktycznie korzystał z taboreciku. Poza tym z praktycznych spraw, zamrażarnik się trochę poci, zbiera się trochę wilgoci, czasem pochalapie się trochę piwa (zwłaszcza ja będziesz jeszcze chłodził tam kegi). Efekt jest taki że od czasu do czasu skrzynie w środku trzeba umyć, najwięcej syfu jest zazwyczaj na dnie więc będziesz spor nurkował A propo nurkowania. Przy fermentujących piwach nie wkładaj głowy zbyt głęboko. W skrzyni zbiera się sporo Co2 i może Cie "zamroczyć".
  8. Warzenie jednak musiałem przełożyć na za tydzień, raczej wciaż bez pompy bo nie uda mi się jej zrobić w tygodniu, dopiero w sierpniu. Jak co rok, w lecie lektura piwowarska - Yeast: The Practical Guide to Beer Fermentation by Chris White i Jamil Zainasheff. Ksiażka napisana dość prostym językiem, bez wgłębiania się w głębokie chemiczne aspekty i wzory. Po przeczytaniu praktycznie całości (ominąłem ostatni rozdział o stworzeniu sobie mini labu w domu) polecam osobom, kórzy powoli wkraczają na szersze wody, tak powiedzmy m.in po 10-20 warce. Na tą chwilę dla mnie było to przydatne pukładanie już posiadanej wiedzy i utwierdzenie się w pewnych wnioskach i zasadach. Już myślałem o zakupie kolejne książki - Water: A Comprehensive Guide for Brewers ale po przeczytaniu recenzji w ostatnim Piwowarze trochę się zniechęciłem, ksiażka wedle recenzji, ogólnie mówiąc jest już bardziej ukierunkowana dla piwowarów rzemieślinków. Po szczegóły odsyłam do Piwowara. W kolejce zatem czekaja For The Love of hops oraz American Sour Beers - choć na tą drugą mocno się zastanawiam bo sam jeszcze nie wiem czy "kwaśna" strona piwa aż tak mnie wciągnie.
  9. Może precyzyjniej, poniżej 80°C jeśli utrzymujemy temperaturę hop stand (czyli jakieś powiedzmy 70-80°C) jest w miarę bezpiecznie, bezpiecznie głównie pod kątem DMSu. Aczkolwiek ogólnie mówiąc poniżej 80°C nie jest bezpiecznie, zwłaszcza w okolicach 25-35°C czyli idealnej temperatury dla bakterii.
  10. W ostateczności wystarczy stuknać szklanką Bąbelki uciekną.
  11. Przy małych dawkach jest dla mniej umiarkowanie cytrusowy. A Simcoe, oprócz oczekiwanej żywicy, po to aby faktycznie za dużo witamin nie wyszło
  12. Jest takie ryzyko ale to się zobaczy przy chmieleniu na zimno. Najwyżej pójdzie wtedy tylko sama "żywica".
  13. WiHuRa

    Moja pierwsza SMASH IPA

    Ta dekstroza to chyba zwykły cukier prosty ? Drożdże go przerobią więc słodkości raczej nie doda. Co do słodowości (a nie słodkości) to przy tym OG i słodzie pale ale będzie jej, moim zdaniem, wystaraczająco.
  14. WiHuRa

    Moja pierwsza SMASH IPA

    A nie wiem czy olać. Kwesita co chciałeś osiągnać tym dodatkiem ?
  15. Ktoś zainteresowany poza mną ? Jak tak to dajcie znać, jak się nikt nie zgłosi w piątek pobiorę.
  16. Kwesitą do sprawdzenie jest zatem jeszcze: - poprawność działania samego termometru, ewentualnie wykonać pomiar dodatkowy innym, najlepiej analogowym - pomiar temperatury brzeczki, jeśli robimy to z chłodnicą jeszcze w środku gara, w zależnośc od miejsca mierzenia pomiary mogą być trochę inne, najlepiej zmierzyć temperature brzeczki już po przelaniu do fermentora
  17. WiHuRa

    Moja pierwsza SMASH IPA

    Po kij Ci ta dekstroza ?
  18. Oczywiście dobrze zrobiłeś. Chmiel trzymamy w zamrażarce. Po wyjęciu nie trzeba go rozmrażać, można zdać bezpośrednio po wyjęciu.
  19. #72 Amercian Weizen Warzenie: 02.08.2015 | Estymacja z BS: 12,8°Blg | warka 28l | IBU 28 | EBC 13 Zasyp: 6,0 kg Pilzneński Obolon - 3,0 kg (50%) Pszeniczny Ireks - 3,0 kg (50%) Woda i jej modyfikacje: Całość woda RO, profil Yellow Balanced (Bru'n Water) Do zacieru (z wodą do infuzji): CaSO4, MgSO4, NaCl, CaCl2 - 2,2g, 1,4g, 0,2g, 2,6g Do gotowania: CaSO4, MgSO4, NaCl, CaCl2 - 1,4g, 1,0g, 0,2g, 1,8g (zabrakło) Zacieranie, filtracja, wysładzanie: woda do zasypu 16l o temperaturze 74°C 90 min - 67-66°C dolanie ~8l wrzątku 01 min - 74°C Pomiar PH 5,9. Wysładzanie 16l gorącej wody (w tym 4l twardej wody z kranu). Gotowanie: 75 min 60 min - 20g Tradition 5,8% (szyszka) 15 min - 05g mech irlandzki 00 min - 25g Mosaic 11,1% 00 min - 25g Simcoe 11,9% Fermentacja: Wyszło 21l - 13,2°Blg Chłodzenie wymiennikiem po około 5 min od wrzucenia ostatniego chmielu, 25 min do 21°C, wstawione do lodówki do 19°C (czujka przyklejona do wiadra). Zadane około 120ml rzadkiej czystej gęstwy Wyeast 3638 Bavarian Wheat (III pokolenie). Komentarz: - skończył się chlorek wapnia, ratowałem się dodatkiem twardej wody do wysładzania żeby podnieśc trochę Ca, - będzie chmielenie na zimno (25g Mosaic, 25g Simcoe) - bardzo dziwne zdarzenie, po wrzuceniu chmielu na 0 i chłodzeniu wymiennikiem w fermentorze zrobił się ogromny przełom, pełno małych krzaczków, jak opadły zdekantowałem czystę brzeczkę ale straciłem przez to aż 4l ----------------------- 11.08.-13.08.2015 Chmielenie na zimno 25g Mosaic, 25g Simcoe i przelanie do kega w całości. Brak pomiaru odfermentowania.
  20. Nie wdając się w szczegóły, może trochę inaczej trzeba na to spojrzeć. Wymiennik przyjdaje się głównie przy wiekszych wybiciach (powiedzmy >40l) i właśnie tylko dlatego go kupiłem, przy tych objętościach moja chłodnica zanurzeniowa nie była już taka skuteczna. Moje doświadczenie i porównanie opieram na chłodnicy zanurzeniowej z rury karbowanej 3/4, długość 8 metrów, chłodzenie na tej chłodnicy 40-50l to już była makabra, 20l chłodzia świetnie, szybko i krótko.
  21. Te co nie weszły były z dużymi wadami a nie z drobnymi.
  22. Ale na pewno nie przy zimnej wodzie 17°C.
  23. Zdaje się że na tą chwilę jest zmowa milczenia Ogólnie jednak można zuważyć. Do jasnego PA >200g na 20l, do IPA >300g na 20l
  24. Myślę że wszyscy wierzą ale opór cenowy jest dość spory
  25. WiHuRa

    INFEKCJE

    Ogólnie owoce mogą być ale skoro tylko część zostawiasz to możesz oddzielić, zresztą do małego balona wrzucić dużych owoców się nie da. Temperatury "ejlowe", nie może być za zimno. Nie da się spasteryzować/dezynfekować owoców, tzn. można próbować ale stracisz ich właściwości (zapach, smak). Wszystko co dodajesz do fermentacji jest obarczone ryzykiem infekcji. Dlatego często dodatki daje się na koniec gotowania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.