Trochę teorii od Kunzego:
Garbniki chmielu i słodu rozpuszczają się całkowicie w brzeczce i wiążą się z substancjami białkowymi brzeczki. Garbniki słodu reagują przy tym nieco trudniej niż chmielu.
Ponieważ garbniki występują częściowo w utlenionej postaci, a białka mają cząsteczki różnej wielkości, wytwarzają się różne połączenia z odmiennym zachowywaniem się:
1.
Połączenia białek i garbników oraz substancji białkowych i utlenionych garbników są w wysokich temperaturach nierozpuszczalne i wytrącają się w czasie gotowania brzeczki jako przełom,
Przez przełom rozumie się kłaczki gorącego osadu, które wytwarzają się podczas gotowania w brzeczce. Związki te powinno się możliwie całkowicie wytrącić i usunąć.
Przełom jest wspomagany przez;
dłuższe gotowanie; przy dwugodzinnym gotowaniu związki te zostają w dużym stopniu wytrącone. Wymagany czas gotowania dla wytrącenia się białek zmniejsza się ze wzrastającym ciśnieniem i tym samym podwyższoną temperaturą. Dla przykładu w temperaturze 140°C potrzeba tylko 3 do 5 min. dla wytworzenia się przełomu;
intensywny ruch gotującej się brzeczki; dzięki temu reakcje pomiędzy substancjami białkowymi i polifenolami zachodzą szybciej;
niska wartość pH; optymalne pH dla przełomu wynosi 5,2. Toteż wskazane jest, aby wartość pH obniżyć przed gotowaniem brzeczki.
Pod koniec gotowania sprawdza się przełom we wzierniku: Przełom powinien być z możliwie dużych kłaczków pływających w klarownej brzeczce z połyskiem i osadzać się stożkowo. Z grubo kłaczkującego przełomu można wnioskować o dobrym wytrąceniu białka.
2.
Związki produktów rozkładu białka i garbników pozostają w czasie gotowaniu brzeczki w roztworze i wytrącają się dopiero podczas chłodzenia brzeczki jako zimny osad (p. rozdz. 3.9.1.2).
Pomimo długiego gotowania w brzeczce pozostaje rozpuszczalna mała ilość wysokocząsteczkowych, koagulujących substancji zawierających azot (< 2 mg azotu koagulującego na i 00 ml brzeczki = 20 mg/l); te związki wytrącają się dopiero w piwie i biorą udział w zimnym zmętnieniu.