Skocz do zawartości

Undeath

Members
  • Postów

    7 679
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Treść opublikowana przez Undeath

  1. Undeath

    INFEKCJE

    No to widać wina samej fermentacji. Dobrałeś sobie dość trudny przepis do uwarzenia. W przypadku takiego piwa trzeba już umieć prowadzić fermentacje i prawidłowo obliczać ilość drożdży potrzebnych do fermentacji. Na początek radzę bawić się z mniej wymagającymi szczepami drożdży właśnie Powodzenia.
  2. Undeath

    INFEKCJE

    No jak słód trzymałeś w otwarty, w wilgotnym miejscu to nie dziwne, że zjęłczał. Jak był w oryginalnych paczkach TB to wątpię by coś mu się stało. Chyba że leżał w wodzie, a potem na słońcu. TB ma taki przemiał słodów, że zbytnio nic im nie zalega więc słody są raczej w miarę świeże. Jeżeli to faktycznie ich wina to bym reklamował. Jeżeli to ta receptura: https://twojbrowar.pl/pl/zestawy-surowcow-piwo-domowe/1337-amerykanska-pszenica-12blg.html To nie ma tam M20 tylko Mangrove Jack's M44 US West Coast, Fermentis US-05 i Danstar Nottingham czyli drożdże o których mówiłem. Może się nie zrozumiałeś z nimi w TB i myśleli, że chcesz zwykłą pszenicę gdzie te drożdże są wtedy idealne. Poszukaj na forum jest kilka tematów jak zabudować ładnie taką skrzynię styropianową - wygląda wtedy jak szafeczka.
  3. Undeath

    INFEKCJE

    świeży ten słód? Stary był? Bo zazwyczaj takie zapachy jak i kwasu masłowego (wymiocin dziecka) jest oznaką zjełczenia słodu. Słód wtedy nadaje się do śmieci, a nie warzenia. Możliwe, że źle definiujesz receptor i może to być zapach pszenicy. Czy to to piwo? Jeżeli tak to jest przekombinowane na maksa Pszeniczne drożdże +chmiele (kokosowy sorachi ace)+ 23-25C temp. fermentacji. Sprawdziłeś blg przez 2-3 dni z rzędu by sprawdzić czy nic tam nie pracuje? Bo wiesz na oko to można w szpitalu się leczyć ale widzę, że jakiś pomiar się tam odbył w notatkach. Takie piwa jak nie chmielisz na zimno nie warto przelewać na cichą tylko spokojnie dać im pracować. Zabierając drożdże - powodujesz stres tych co zostały- nie poradziły sobie z redukcją siarki stąd taki efekt masz. Wszystko na raz i każde z osobna. Błędem w sztuce było warzenie Amerykańskiej Pszenicy na M20. Doczytaj o stylu jak chciałeś american wheat to robi się to piwo na neutralnych drożdżach typu US-05 albo WLP090 SDS. M20 dają aromat banana i goździka, który może w połączeniu z chmielami, oraz błędami fermentacji dawać dziwne rzeczy w aromacie. Druga sprawa jak dodałeś drożdże? Uwodniłeś i w ciągu 30 minut dodałeś je do gotowej brzeczki? Czy rozsypałeś po powierzchni? Natleniasz brzeczkę przed dodaniem drożdży? Drożdży mogło być za mało i wpadły w stres stąd ta siarka. Co do kwaśności to pszeniczne drożdże wprowadzają taki profil piwa. Podwyższona kwaśność może być od mocnego odfermentowania ale też od skasztanionej fermentacji. I tu znowu wracamy do meritum 23C to nie jest temperatura na takie piwa. Przez fermentowanie w tak wysokiej temp. mogą powstać aldehyd octowy, fuzle, alkohol, aromaty winne. Więc błędów jest sporo. Polecam zainwestować w lodówkę styropianową i zmniejszyć temp. fermentacji albo zainwestować w Kvieki. Obniżenie temperatury fermentacji jest kluczowe, bo nawet jak zepsujesz lekko proces warzenia to piwo będzie do wypicia przy zawalonej fermentacji już nie koniecznie. Co zrobić z piwem? Sam musisz sobie odpowiedzieć na to pytanie. Moim zdaniem zostaw bo siarka się z czasem redukuje, choć przy mocnym jej natężeniu lub infekcyjnym to raczej wiele nie zmieni. Otwieraj co jakiś czas butelkę i jak uznasz tylko, że ma optimum to spijaj. Jak po kilku butelkach dalej nie dasz rady go spić to kanał.
  4. W imieniu Wrocławskiej Inicjatywy Piwowarskiej mam zaszczyt zaprosić wszystkich piwowarów domowych, na wzięcie udziału w XIV Konkursie Piw Domowych we Wrocławiu. Na chwilę obecną ogłoszone zostaną dwie kategorie: 1. Pils bohemski – styl goszczący na konkursie cyklicznie znany i powszechnie lubiany. Bogata, złożona słodowość połączona z wyraźnie zaznaczoną goryczką oraz korzennym smakiem chmielu. Charakteryzuje się czystym smakiem oraz brakiem estrów owocowych. Pils powinien być rześki, złożony i dobrze zbalansowany. W BJCP znajduje się na pozycji 2B. 2. Sour Ale (Oud Bruin/Red Flanders/ Sour Saison) - [12-16 blg] - Trzy style w ramach kategorii Sour Ale z ograniczonymi widełkami mocy właściwie tylko dla Oud bruin. Dwa dobrze znane i klasyczne style oraz jedna wariacja klasycznego piwa. Wszystkie trzy podkategorie wymagają od piwowara dobrego przemyślenia receptury oraz idealnego przebiegu fermentacji. Oud Bruin znany jako Flanders Brown jest piwem o wyraźnym aromacie owcowym i słodowym z lekko kwasową nutą. Jest to piwo długo dojrzewające, bardzo złożone stanowiące idealną bazę pod piwa owocowe. Flanders Red Ale nazywane burgundem belgii jest piwem o złożonym aromacie owocowym, uzupełnionym lekką nutą kwaskowatą i słodami, które powinny być lżejsze niż w Oud Bruin. W smaku i zapachu może przypominać czerwone wino. Sour Saison jak sama nazwa wskazuje jest wersją Saisona o zwiększonej kwaśności. Piwo ma sprawiać wrażenie orzeźwiającego z cechami średnio do mocno owocowymi i przyprawowymi. Kolor pomarańczowy to wyznacznik tego stylu. Piwowar będzie musiał znaleźć dobry balans między średnią goryczką (która może pochodzić także od fenoli i lekkiego alkoholu), kwaśnością, delikatnie zbożowym smakiem, a owocowo-przyprawowym profilem piwa. Kwaśność ma zwiększyć sesyjność i pijalność bazowego piwa. Dokładny opis kategorii Sour Saison do końca sierpnia. 3. West Coast IPA [14,5-17] - Zdecydowanie chmielowa, goryczkowa i wytrawna odmiana American IPA, z bardzo ograniczonymi cechami słodowymi. 4. Belgian blond [14,5-17] - Styl spopularyzowany przez belgijskie browary, które starają się przekonać konsumenta do odwrotu od powszechnego jasnego lagera i skierowania swoich piwnych preferencji ku tradycyjnym belgijskim stylom. Pochodzenia blonda można również szukać w prostych, jasnych i mocnych piwach warzonych przez przyklasztorne browary. Jest to piwo górnej fermentacji o barwie od głęboko złotej do jasno bursztynowej. Dokładne opisy w załączniku. Regulamin: http://www.wrowar.com.pl/2019/04/regulamin-xiv-wroclawskiego-konkursu-piw-domowych-xvi-wroclawskich-warsztatow-piwowarskich/?fbclid=IwAR2BJR3QoVPTQExX6JuZaU44f8mv1JV6uI6VuAQEicn4CjBgFevGNHN0riY Oraz w linku formularz zgłoszeniowy. Powoli można łapać za łygi i warzyć Wrocław-style.pdf
  5. Miło mi poinformować, że z lekkim poślizgiem ale wszystkie metryczki finałowe zostały rozesłane. Jeżeli ktoś nie otrzymał proszę o kontakt PW i prosiłbym przedstawić się oraz podać kategorię bez tego przy 50 startujących piwowarach nie domyślę się o co chodzi Mam wiadomość, że wszystkie nagrody i dyplomy też zostały rozesłane. Ostatnią nagroda uwarzenie Milkshake IPA zostanie odebrana pewnie koło kwietnia-maja Serdecznie dziękujemy wszystkim za udział i zapraszamy za rok! Przypominam o wyznaczonej już jednej kategorii: Sour Ale (Oud Bruin/Red Flanders/ Sour Saison), dwa pierwsze style można spokojnie już wrzucać do garnka
  6. Nie oglądałem filmiku i nie mam zamiaru ale browary się rządzą innymi prawami teraz. Oglądałeś filmik z 66% Artezanów - obecnie trwa postępowanie sądowe mające na celu wykopanie trzeciej osoby założycielskiej z ich spółki. Piękne ich słówka 100% craft, rewolucja piwna już się przeżarły i ludzie widzą, że to zwykły biznes jest. Przykład patrz poprzednie zdanie. Nadawanie nazw piwom to po prostu chwyty marketingowe - nie szanuje się już piwowarów domowych tutaj tylko szuka konsumenta. Dla zwykłego pożeracza chleba IPA, WCIPA, pszenica nic nie mówi, a widać im fikuśniejsza nazwa tym lepiej się sprzedaje Nie ma co tu analizować bo nie dojdziesz do konsensusu.
  7. Oj kolego @kaingorn jeszcze długa lekcja pokory przed tobą Daj spróbować komuś to piwo i niech stwierdzi czy nie masz błędów fermentacyjnych przez za wysoką temperaturę. Oczywiście chodzi mi o osoby siedzące w temacie piwa dłuższy czas. Pójdź na bitwę piwowarską lub gdzieś gdzie spotykają się piwowarzy domowi. Jeżeli temperaturę otoczenia masz 22-26 C to w wiadrze temperatury podczas fermentacji mogą sięgać nawet 26-30C. Są to po za zakresem standardowym dla pracy 99% drożdży - aromaty rozpuszczalnikowe, aldehyd octowy i alkohol witajcie. Tak jak zasada pisał dwa szczepy obecnie dają radę w tym zakresie - Kvieki oraz pombe. Osobiście polecam te pierwsze. A tak to radzę się zapoznać z budową komory fermentacyjnej jak masz możliwości.
  8. Po to żeby mieć chociaż nikłe pojęcie co próbujemy kupić To że się nie zgadza produkt z zadeklarowanym stylem, a piwo jest dobre pomimo tego to właściwie codzienność. Ja bym chciał wiedzieć czy kupując piwo - nie trafię na pszenicę czy pilsa, a chciałem IPA. Po to są mniej więcej zakreślane ramy stylu danego piwa, a interpretacje browarów już są wolne właściwie. Fakt jeden coś co nie wpasowuje się w ramy stylu WCIPA powinno nosić nazwę grupy piw w której się obraca np. IPA. Tylko to jest marketing i trzeba przyciągać spojrzenia konsumenta.
  9. Tutaj jest stary opis Polskiego Ale. Podejrzewam, że chodzi mniej więcej o takie piwo organizatorom: Pozostałe piwa właściwie opisy są
  10. O dzięki. Coś podobnego polecał mi koleś w sklepie z farbami i klejami. No to sobie zapiszę i jutro poszukam, szkoda tylko że nie ma małych tubek tego.
  11. Szukam tak informacji czy ktoś kleił kiedyś gumę tą z góry z kegiem? Otrzymałem jednego kega sprawnego ale odlatuje od niego ta górna guma i po zalaniu nawet 5-6 litrami majta się cały i prawie to odpada. Polecicie jakiś klej pod to? Musi wytrzymać dość intensywne użytkowanie plus mycie. Na necie klejów sporo konkretów żadnych.
  12. Jemu prawdopodobnie też chodziło o sterylizacje ale przesadził. Co do chmielu nie trzeba go dezynfekować w 100C dodatkowo byś sobie zabił olejki chmielowe, a sam chmiel po takim zabiegu by był do wywalenia. Chmiel jest antyseptyczny - czyli bakterie na nim nie bytują groźne dla piwa Wszyscy sypią chmiel luzem na cichą i od niego nie dostaniesz infekcji. Płatki dębowe i igliwie możesz macerować w wódce/whisky lub spirytusie. Niektóre dodatki po podgrzaniu tracą swoje właściwości aromatyczne. Więc piekarnik bym odpuścił sobie całkowicie. Wpisz na forum w wyszukiwarkę albo przez googla "dezynfekcja chmielu" "dezynfekcja dodatków do piwa" poczytaj tematy to wiele Ci rozjaśni.
  13. Fermentor ocieplić karimatą. Do środka keg wokół niego lód Możesz też chłodzić sam wąż do piwa - wsadzasz długą spirale do lodówki turystycznej wypełnionej lodem i powoli nalewasz.
  14. Był taki agent co wysłał piwo na konkurs w kategorii Milk Shake IPA z laktozą wyprażoną w piekarniku w 180C przez 30 minut Dodał to potem na cichą. Efekt? Posmak spalenizny... I tak jak kolega wyżej zdefiniuj co to są te suche dodatki.
  15. Żebym to ja spijał to bym chyba od kegów nie mógł się odczołgać... Ja to jestem pikuś przy niektórych akurat są tacy co warzą warki po 80-100 litrów przynajmniej dwa razy w miesiącu. U mnie piwo idzie pod imprezy rodzinne, grille itp. a latem co chwilę takie są. Przy 15 osobach to ledwo dwa piwa na głowę Mam umowę z znajomymi, że u mnie jest piwo, a alko mocniejsze jest w ich gestii lub często jedzenie. Teraz w planach na spokojnie jeszcze dwa piwa i przez sierpień pewnie przerwę sobie zrobię w warzeniu. Bo praktycznie wszystko mam zapełnione.
  16. Jak pisałem tak zrobiłem. Poleciało drugie wiadro warkę 293 Pszeniczne do kega 18,5l blg nie sprawdzałem. Aromat tak samo jak poprzednik okej. Zlałem też warkę 292 AAA wyszło gdzieś 17-17,5 litra blg też nie zmierzyłem coś ostatnio mam lenia z tym i zapominam. Pachnie bardzo fajnie.
  17. Nie pamiętam kto robi AW, ale ogólnie mieliśmy do końca czerwca się wyrobić.
  18. Na weekend zrobię Munich Dunkela i prześlę do Marcina by wrzucił do systemu.
  19. Zlałem wczoraj warkę 293 Pszeniczne jedno wiadro do kega 18,5l blg nie sprawdzałem. Trochę długo fermentowało - 25 dni ale nie było kiedy tego przelać. Aromat był ok. Dzisiaj zleję drugie wiadro tej warki oraz przeleje do kega AAA. To edytuje posta później.
  20. A to Czekamy na pełne wyniki do 6 miejsca w obrębie dużych kategorii.
  21. Ależ ja po Pawle w żaden sposób nie jadę. Zrobił dobrą robotę w Opisach cech sensorycznych i jeżeli te opisy będą przynajmniej na takim poziomie to powinno być dobrze. To moje NIBY odnosi się do tego, że właśnie i tak pieczę nad tym powinno mieć PSPD i sędziowie czynnie udzielający się na konkursach, bo bez grubszego szablonu i konsultacji może to zacząć wyglądać jak tłumaczenia BJCP, które jak dużo ludzi mówi są słabo przydatne przy sędziowaniu. Lista osób, która tam bierze udział chwilowo wygląda nieźle, zobaczymy jak to się potoczy. Nie podoba mi się to, że musi się wziąć za to osoba prywatna, a nie stowarzyszenie, ale to jest właśnie wolny rynek. Potrzeba jest na produkt więc kto pierwszy ten lepszy, a PSPD się nie kwapi zbytnio od 2 lat cokolwiek robić w tym kierunku. Już raz przypominam powstała komisja w której brałem udział zresztą do stylów (lata 2015/16), jej też zresztą przewodniczył Paweł i pod koniec 2016 zrezygnował z tej funkcji. Wnosiłem wtedy, żeby nie tworzyć opisów "autorskich" bo to wynajdowanie koła od nowa tylko korzystać z tłumaczeń BJCP i dookreślić poziomy natężeń. Nikt się ze mną nie zgodził bo potrzebni byli "specjaliści nie od tłumaczeń, a od sensoryki". I ciągle słyszałem o tych autorskich opisach co mnie denerwuje. Pokazały to prace poszczególnych osób opracowujących style, że w 90% opisy pokrywały się z tłumaczeniem BJCP, a reszta to w stylu jak się ściągało od kogoś pracę domową "Weź coś pozmieniaj żeby facetka się nie czepiała". Powstało wtedy też kilka dodatkowych funkcji dla sędziów ale i tak to nie było to. Niestety też to umarło trybem naturalnym po opisaniu kilkunastu stylów. I tak jak pisałeś do wielu rzeczy się po prostu czepiano i wymagań był milion, mi osobiście po opisaniu 2 stylów odechciało się więcej to robić. Samo ich stworzenie trwało 2 dni maksymalnie ale konsultacje i poprawki jakieś 2 miesiące, a na każdym kroku wyrzuty co tak długo, a nie było właściwie osób decyzyjnych. O działaniu komisji szkoleniowej się nie wypowiem bo to ciało ogólnie jest tak zaniedbane, że dla mnie jest to nie do pojęcia. W prywatnej korespondencji dostałem zapewnienie, że sytuacja ma być ta rozwiązana "w najbliższym czasie" . Więc pewnie będzie Janek tak jak piszesz Tylko ja mam inne zalecenie po co brać Persen - mocno chmielowe piwa są bardziej uspakajające podobno przez lupulinę
  22. To lepiej już kupić siatkę do BIAB bardzo drobną i w niej chmielić. Na forum chyba tak robi @klimek to coś podpowie.
  23. Tu chyba chodzi o chmielenie na zimno Choć cholera wie. Czemu nie wrzucisz chmielu luzem? pogotowaniu wystarczy whirpool żeby go nie ściagnąć do wiadra. Jeżeli na cichą to polecam też luzem wrzucić, a filtrować potem piwo za pomocą pończochy albo przez druciak kuchenny. Co do kosza z ikei czy pepko nie polecam - to nie jest nierdzewka tylko ocynki Zaraz Ci kwaśne środowisko ściągnie z niego warstwę ochronną. Jak to sprawdzić? Weź nóż zarysuj głęboko powierzchnię, rozrób roztwór kwasku cytrynowego i przepryskaj, po paru dniach na 100% będzie rdza.
  24. Obstawiałbym raczej słaby chmiel. Rocznik 2017 nie jest super do końca i niektóre odmiany dają sporo granulowego aromatu. Woda też może mieć na to wpływ. Mogli Ci zmienić źródło wody w mieście i teraz masz jakąś co powoduje wyciąganie tanin z chmielu. Spróbuj uwarzyć piwo na innej wodzie np. z biedry.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.