Skocz do zawartości

Undeath

Members
  • Postów

    7 665
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Treść opublikowana przez Undeath

  1. 25.10.2018 warka 302 White IPA (receptura własna) SKŁAD: Malteurope Mep@pils - 6 kg Pszenica niesłodowana - 4 kg Magnum 12% - 50 g Simcoe 13,7% -30 g Columbus -12,4% - 30 g Citra 12% - 30 g Mosaic 12,4% - 30 g Przyprawy: Kolendra 20 g, Trawa cytrynowa 15 g, Kardamon 4 ziarna, 10 g liści kaffiru Drożdże: Forbiden Fruit zbiór I obydwa wiadra Śrutowanie: 10 kg w kilka minut. ZACIERANIE: woda do zasypu - 30l 68-65C- 70' 10' - 74C mash out WYSŁADZANIE: 10+10+10 = około 30 litrów z korektą 11 ml kwasu mlekowego do 5,2 pH GOTOWANIE 70': 70' Magnum 50 g 30' Columbus 20 g 5' po 15 g Simcoe, Mosaic i Citra, 7 g Mchu irlandzkiego oraz przyprawy na flame out w 65C po 15 g Simcoe, Mosaic, Citra, 10 g Columbus Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 39l o gęstości 13,5 blg przy wydajności 63% oraz IBU 62 Odczyt z refraktometru: 14 Brix SG: OG - 1.055 Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 20C w 30 minut około 200 litrów. FERMENTACJA: 302.1 21 litrów Planowana burzliwa: 20C -14 dni Cicha 20C: Citra+Mosaic FG - 1.01? wiadro I 302.2 18 litrów Planowana burzliwa: 20C -14 dni Cicha 20C: Simcoe + Mosaic FG - 1.01? wiadro II [EDIT] 10.11.2018 Warka 302.1 White IPA 21 l z dodatkiem 40 g Citry i 30 g Mosaic. Warka 302.2 White IPA 18l z dodatkiem 30 g Citry i 40 g Simcoe. 18.11.2018 Zlewam też warkę 302 White IPA: wersja Citra Mosaic do kega 18,5 l oraz 5 butelek 0,5l wersja Simcoe Mosaic do kega 18l - Czas pracy 7 h - Miałem małą bardzo ważną pomoc. Młody już się uczy
  2. Mi się nie zdarzyło, a mam w użyciu 6 przezroczystych wiader z TB. Widać wadliwy egzemplarz - mógł przy przesyłce być uszkodzony. Ja bym reklamował.
  3. Undeath

    INFEKCJE

    Są dwa aromaty które mi się z Twoim opisem kojarzą. Pierwszy to aldehyd octowy - zielone jabłuszko często pachnie chemicznie więcej tutaj:https://www.wiki.piwo.org/Aldehyd_octowy Jeżeli to on to zawaliłeś fermentacje albo ilość dodanych drożdży. Możesz poleżakować piwo z 1-2 miesiące powinien zacząć zanikać. Jak nie zanika to przechodzimy do drugiego aromatu - Chlorofenol czyli typowa infekcja. Jeżeli ją złapałeś to zapoznaj się z zestawem do dezynfekcji czyli Soda kaustyczna (NaOH) oraz Starsan. OXI jest skuteczny jeżeli ma z styk z dezynfekowaną powierzchnią - oznacza to, że jak używasz do fermentora to trzeba co chwilę nim zamieszać i rozprowadzać po wszystkich ściankach. Polecam Starsan jest to złoty moim zdaniem środek bardzo skuteczny.
  4. To są belgijskie drożdże Nie zrobisz na nich Pilsnera. Ogólnie do Pilsnera potrzebne W34/70 i 10C fermentacji więc podejrzewam, że nie masz takiej temperatury. Z tego zestawu wyjdzie Ci taki ala Blond Ale - więc oczywiście zrobisz na nim piwo ale nie bedzie to tym co jest na brewkitcie.
  5. Dotrzymam pisałem sprawa honorowa skoro kolejny raz nie doszło to do skutku pomimo tego, że dyplom był naszykowany dla Ciebie i go podpisywałem. Trochę mnie wnerwili tym na koniec współpracy.
  6. Dobrze wiedzieć to od Ciebie tutaj, szkoda, że się nie odezwałeś na PW. Był dyplom wydrukowany i podpisany przeze mnie podczas ostatniej edycji konkursu tak jak pisałem z Tobą. Widzę, że znowu Haust nie dotrzymał umowy i go nie wysłał razem z tymi z nowej edycji. Nie odpuściłem tematu i cisnąłem Hausta w tej sprawie, za każdym razem jak tam się pojawiałem pytałem o ten dyplom. Po mojej stronie była zrobienie całego konkursu ocena oraz metryczki, natomiast nagrody i wysyłka dyplomów była po stronie browaru co pisałem Ci wielokrotnie. Teraz nie ma do kogo napisać nawet w tej sprawie bo się zamknęli. Sprawę biorą sobie za honorową i sam zrobię Ci ten dyplom i podpiszę. Niestety nie będzie tak piękny jak te z Hausta, a typowy PSPD ale mam nadzieje, że będziesz zadowolony chociaż z takiego. Proszę jeszcze o adres na PW.
  7. Tak widziałem z ciekawości dopytuje, a nie złośliwości. Tak przeliczając z 20 litrówych gdzie minimum moim zdaniem to 50 g na zimno średnio intensywnego chmielu to takie 15 g wydaje się mało stąd pytanie. Amerykanie zazwyczaj na takie wybicia też dają minimum 1oz-28 g pi razy drzwi, może to być podyktowane tym też że takie mają po prostu paczki dostępne chmielu i zużywają na raz Browamator swojego czasu poszedł w ich ślady i tak po dziś dzień głownie paczki po 30 g są u nich dostępne.
  8. To jest dobry plan. Nie przeciągałbym to jeszcze do następnej soboty. Bardzo małe ilości tych chmieli rzucasz, wychodzą on e w aromacie?
  9. Dadzą radę, a nawet jak wrzucisz je rozbudzone w fazie wysokich krążków to będzie jeszcze mniejszy lag. Ja bym wybrał ten sposób jako że jest najmniej inwazyjny. Ja bym piany z tego piwa co femrentuje nadmiernie nie drenował - wkońcu ono tez musi jakoś przefermentować, a ciągle zabierasz drożdże, które próbują się tam namnożyć i przerobić cukry. Więc to jest też ryzyko, że sobie popsujesz to piwo kosztem nowego.
  10. Undeath

    Wyeast 3638

    Tak. Te drożdże po zakończeniu fermentacji w kilka dni się pięknie klarują. Umiejętnie zdekantuj to będziesz miał mega klarowne piwo
  11. Ile dni tego cold crusha planujesz? Ja bym dodał chmiel na 2-3 dni w pokojowej i potem schłodził to na coldcrush 4-5 dni, potem w butelki. Niby w niskiej temperaturze można spokojnie chmiel trzymać do 2 tygodni ale zawsze jest ryzyko, że trawa wyjdzie.
  12. Rozumiem, że z piany zbierałeś? A nie możesz zatrzeć 300 g słodu odfiltrować przez tetrę dodać 1 g chmielu pogotować to z 30 minut schłodzić zdekantować i zadać do tej gęstwy? maks 2 h roboty z doskoku.
  13. Ile ich masz? Może nie będzie tak super mało. Patentu zbytnio nie ma. Ostateczność to sok jabłkowy z chlorkiem wapnia ale może to drożdże przyzwyczaić do prostych cukrów. Fermentis do namnażania drożdży używa niby melasy buraczanej. @klimek nie masz czym poratować kolegi?
  14. No dobra ale coś więcej? Smak/wydajność. Jakieś zdjęcie byś władował. Może lepiej kontynuować temat tutaj: bo to chyba globalmalt.
  15. Jaką masz kapslownice? Na grecie i emily jest wyraźny uskok jak zamkniesz kapsla, może za słabo zaciskałeś?
  16. Cześć, Dość wysoko jak na S-33, ale w sumie zależy jeszcze jak zacierałeś i jaki był skład tego alta. I tak jak kolega mówi, zielone jabłko to aldehyd octowy tu masz więcej o nim: https://www.wiki.piwo.org/Aldehyd_octowy Z doświadczenia dodam, że na angielskich szczepach często sie po butelkowaniu pojawia aldehyd. Jest też najczęściej wadą początkujących piwowarów, dlatego, że zadają za mało drożdży albo źle prowadzą fermentacje.
  17. Dwie inne sytuacje, drugi cytat wyciągnięty z kontekstu i trochę skrót myślowe, ale dzięki, że zauważyłeś. Więc gwoli kronikarskiej ścisłości, większa ilość drożdży na dnie fermentora szybciej po sobie posprząta co jest logiczne, niż te co pływają w młodym piwie. W przypadku gdzie trwa fermentacja nie ma sensu jej przerywać/zabierać drożdże przedwcześnie - przelewając na cichą i liczyć że w szybkim czasie czyli "tydzień" resztki drożdży, które pływały w piwie posprzątają po sobie. Mało tego mogą się jeszcze zestresować i sypnąć z swojej strony diacetylem lub aldehydem. Moim zdaniem nie warto przelewać na cichą jeżeli nie dodajemy żadnych dodatków i w większości piw pomijam ją jak mogę. W kontekście do majtania fermentorem - nie widzę sensu podbijania gęstwy z dna fermentora bo drożdże i tak pływają w piwie i dojedzą co mają dojeść - zwłaszcza, że w tamtym wypadku to był 14 dzień fermentacji czyli pewnie ostatnia faza jej i jestem pewien, że niskie odfermentowanie nie było spowodowane z winy drożdży. To była pierwsza warka tamtego kolegi więc dużo rzeczy mogło się tam nałożyć i pójść nie tak. Lol coś nie dodało mi wtedy tego posta. Co do obecnego problemu @garot daj się ułożyć temu piwo z miesiąc dwa. Steinbach powinien typowo pachnieć mięskiem/boczkiem, choć trochę ostatnio zalatuje też oscypkiem, łagodnieje to z czasem.
  18. Undeath

    Paulaner

    Dostał odpowiedź w innym temacie: A pisałem o tym wcześniej tutaj
  19. Nie polecam piwa na ekstrakcie kukurydzianym. Kiedyś Przemo i Maciej z Wolsztyna się pokusili o takie piwo, powiem tak jest bardzo specyficzne, ale też średnio smaczne. Miałem kilka butelek i spijałem je w różnych okresach czasu. Kukurydziany aromat wychodził znacznie tutaj jest recenzja ich piwa: Więc nie idź tą drogą. Jeżeli już polecam uderzyć jak kolega @Akus : Robił też owsiano-jaglane jeżeli nie lubisz posmaku gryki.
  20. Jeżeli jest w ofercie WLP to spokojnie podbij do BA albo TB to jako pośrednicy przy okazji ściągania do siebie szczepów domówią i ten enzym. Będzie to mniej kosztowne niż załatwianie samemu. Z tego co jeszcze kojarzę proteazy są często w suplementach dla sportowców, może w tej branży poszukaj czy nie ma czegoś w przystępnej cenie i w miarę bez żadnych dodatków.
  21. 12.10.2018 warka 301 Saison i Brett Saison (receptura własna) SKŁAD: Malteurope Mep@ale - 8 kg Pszenica niesłodowana od rolnika - 2 kg Płatki owsiane ultra eko sreko bio jakieś tam z lidla bo normalnych dostać nie idzie - 0,5 kg Strzegom Caramel Aromatic - 0,2 kg Wyermann Carahell - 0,2 kg Magnum 12%- 30g Cascade pl moja szyszka wysuszona- 33 g Skórki z iluśtam cytryn załóżmy że z 7. Starte i zamoczone w cukrze 200 g tak przez tydzień trzymane. Drożdże: Gęstwa WLP 590 French Saison obydwa wiadra. Śrutowanie: 10,9 kg w kilka minut. ZACIERANIE: woda do zasypu - 30l Najpierw wrzucone pszenica niesłodowana i owsianka tak w 67C -10' potem po wrzuceniu słodów 64-61C- 45' 10' - 74C mash out WYSŁADZANIE: 10+10+10 = około 30 litrów z korektą 11 ml kwasu mlekowego do 5,2 pH GOTOWANIE 70': 70' 30 g Magnum 5' skórki cytrusów oraz 18 g Cascade pl 0' 15 g Cascade pl Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 42l o gęstości 14,8 blg przy wydajności 69% oraz IBU 27 Odczyt z refraktometru: 15,3 Brix SG: OG - 1.060 Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 20C w 30 minut około 200 litrów. FERMENTACJA: 301.1 21 litrów Planowana burzliwa: 20C -21 dni FG - 1.01? wiadro I 301.2 21 litrów - Brett Saison Planowana burzliwa: 20C -21 dni 22C cicha z Lochistri blend na starterze namnożonym. FG - 1.005 wiadro II [EDIT] 09.11.2018 r. Dzisiaj zlałem warkę 301 Saison do 40*0,5l butelek przy 2,8 blg - 1,011 FG. Jest dobrze bardzo dobrze Czekam na gaz bo fajny Saison wyszedł. 26.02.2019 W butelki poleciał też Brett Saison z warki 301 wyszło 38*0,5 l butelek przy 1,1 blg - 1.005 FG. Koninka fajnie wychodzi, jest też miły profil bazowego piwa. Trochę w tle warzyw autolizowych i truskawki, zobaczymy jak to się ułoży. Trochę za długo go przetrzymałem rozlew miał być w grudniu No cóż naprawię następnym razem. - Czas pracy 7 h i 19 s
  22. Nie ma za bardzo. Ogólnie 4 ml na 1 litr przy normalnym pH piwa zakwasza go już mocno (kwas mlekowy 80%). Więc kwestia prób i błędów raczej - każdy ma inny poziom kwaśności w smaku.
  23. Wiesz, że to co napisze sklep to zazwyczaj przetłumaczone nieudolnie bełkoty z stron producenta? Potem się domyślaj co autor miał na myśli. Generalnie też nie napisali źle, dojrzewanie w butelkach po zakończonej fermentacji powinno mniej więcej dla tego piwa tyle wynosić. Ja tam polecam przeczytać: https://pspd.org.pl/blog/wiki/berliner-weisse/ Przekonywałbym się do słów Codera o długiej fermentacji, a potem po zakończonej fermentacji do dłuższego leżakowania.
  24. Nie używałem ale pomysł jest średni... Jak powstrzymasz granaty? Przy fermentacji mlekowej wydziela się też CO2, więc dla mnie trochę z czapy pomysł ładowanie takiego piwa niedofermentowanego i niezakwaszonego w butelki. Ja bym przy użyciu tego szczepu dobrze natlenił brzeczkę, a następnie przetrzymał piwo z miesiąc na fermentacji nawet. Sprawdzając co jakiś czas smak. dopiero lał w butelki.
  25. Dodaj kwas mlekowy jak skończy się burzliwa, albo do rozlewu. Przed tym spróbuj piwo czy faktycznie nie jest już kwaśne, bo może akurat będzie Ci odpowiadało
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.