6 kwietnia 2013 Wola Drzewiecka
# Warka 27 prawieWiosenne prawieMarcowe1)
próba stylu: Oktoberfest / Marcowe
Zasyp:
słód pilzneński 3000 g
słód monachijski typ I 1500 g
słód monachijski typ II 500 g
słód karmelowy 30 EBC 100 g
słód bursztynowy 100 g
suma: 5200 g
Zacieranie:
55°C - 15'
63°C - 35'
- - - - - - - - - - - - - - - -
dekokcja2)
72°C - ~10'
100°C - ~15'
- - - - - - - - - - - - - - - -
72°C - 25'
78°C - 5' -> filtracja3)
Chmielenie: (*szyszka własna i granulat)
*Marynka ??% aa (8) - 11 g - 60'
Perle 6% aa - 10 g - 60'
*Marynka ??% aa (8) - 6 g - 30'
Perle 6% aa - 12 g - 30'
____________________________________________
28,5 l brzeczki ~12,5-13°Blg (IBU ~23 j.)
gęstwa po warce #25: Wyeast XL 2308 Munich Lager, temp. 9-10°C
wydajność: ~73%
______________________________________________
Adnotacje:
1) Ani to wiosna - ani to 'marcowe' (bo kwiecień już)
2) Dekokcja nie planowana. Pomyślałem, że ją zrobię po tym jak ustaliła się temperatura 63°C. No i zrobiłem, tyle, że odebrałem jedynie 1/4 zacieru.
3) W czasie wysładzania latałem i odśnieżałem. Wjeżdżając na działkę samochodem, postanowiłem wziąć zaspy 'szturmem'. Przejechałem 10 metrów i musiałem się wykopywać. A w tym czasie wysłodziła się brzeczka do gęstości ~10,5°Blg Warzenie zacząłem od zagęszczania.
Zacząłem natleniać schłodzoną brzeczkę, a tu takie kwiatki:
Nie żebym marudził, ale.. taki efekt miałem w połowie przelewania do wiadra z gęstwą (już docelowo).
Piana sztywna jak by ktoś białko jaja kurzego ubił.
Najpewniej piwo poszło/pójdzie na spacer, bo bez piany miało być praktycznie pod dekiel. Wszystkie lagery w tym roku podniosły się w trakcie fermentacji 1,5 - 2 cm i takie plany założyłem także przy tym piwie. Nawet nie mam jak sprawdzić co tam się dzieje. Wiadro stoi w misce.
Aaaa: piękny przełom miałem