polter

Dziękuję, ode mnie również gratulacje dla pozostałych laureatów oraz dla Adama za wytrwałość w dążeniu do zorganizowania tego konkursu

Nie ma sensu kombinować cokolwiek z chmielem i mikrofalówką. Możesz spokojnie wrzucić chmiel przelewając na cichą. O osady sie nie martw, przelewając do rozlewu mozesz założyć pończochę na koniec wężyka i ładnie odfiltrujesz chmieliny. Żelatyna nie służy do zmniejszenia objętości osadów i chmielin Stosujesz ją gdy chcesz szybciej sklarować piwo więc nie bardzo widzę potrzebę użycia żelatyny w twoim przypadku

Zwłaszcza wtedy

Można

Warka #51 Bitter przelana na cichą. Odfermentowała do 1,010

Drożdży użyłem US-05. Nie wiem czy to norma?

Norma kolego, norma. Więcej luzu, piwo jeszcze fermentuje a ty chcesz klarowne już mieć? Na US-05 jeszcze się naczekasz zanim się w butelkach wyklaruje. Cierpliwość to najlepsza cecha piwowara.

Nie zapomnij powiadomić o wynikach testów

Wygląda na to, że raczej nie.

A ile litrów chcesz uwarzyć?

Ja gdy robiłem stouta, to na 23l dodałem 0,2kg Carafy I, 0,2kg jęczmienia palonego i 0,15 czekoladowego pszenicznego i jakoś totalnej goryczy nie czułem

Chmieliłem na ok 31 IBU z czego 25 IBU na goryczkę poszło

Porównując wydajność własnego śrutowania do śrutowania przez BA uzyskałem wydajność o ok. 10% wyższą. Mam Porkerta/Sfinksa ale miałem na testach również śrutownik, który planował wprowadzić do sprzedaży Browamator, nie wiem tylko czy to był Brewferm. Jakość śrutowania bardzo zbliżona, niekiedy z lekką przewagą na rzecz testowanego śrutownika. Jakość wykonania trochę gorsza niż Porkert/Sfinks ale tarcze odlane były bardzo dobrze.

Robiłem zresztą opisowe porównanie tych śrutowników dla Browamatora, ale nie wiem czy mogę je tutaj zamieścić.

26.11.12

Warka # 49 Witbier została zabutelkowana. Odfermentowała do 1,008

+29l Pils bohemski

Razem 38.599 l

24.11.12

Warka # 52 "Cypisek" w stylu Bohemian Pilsner

Surowce

- słód Bohemian Pilsner Weyermann- 5,0kg

- słód monachijski I - 0,3kg

- słód Carapils - 0,3kg

- chmiel Marynka 9% (granulat)- 35g

- chmiel Saaz 3,1% (granulat) - 60g

- drożdże Wyeast #2124 Bohemian Lager

Zacieranie

20l wody temp. 55°C zasyp słodów

52°C - 20min

63°C - 30min

72°C - 35min

78°C - 10 min mash out

Wysładzanie

do końcowej objętości ok. 36l ekstrakt ok 11°Blg.

Chmielenie

Gotowanie 90min

- Marynka 35g - 60min

- Saaz 30g - 20min

- Saaz 30g - 1min

Do fermentora trafiło 29l brzeczki SG: 1,052.

Wg BeerSmith: IBU - 40, EBC - 7

Warka #48 Weizenbock została przelana na cichą. Odfermentowała do 1,016

Warka # 47 Oktoberfest została przelana na cichą. Odfermentowanie 1,012

Krzysiek wolisz abym marudził w twoim wątku?

@ciafu1: British Ale dostały szansę i ze strachu ją wykorzystały. Dzisiaj ładnie już pracują, więc reklamować nie mam zamiaru.

A poza tym, Warka #45 Altbier została zabutelkowana z 2l rezerwy + 40g cukru, FG: 1,012.

Ależ wolno przybywa butelek w piwnicy. Jeszcze troche i bez gazu będę musiał pić

Zauważyłem, że moje Wyeast'y przeterminowały się w BA bezpośrednio po moim zakupie

Możesz też ewentualnie podzielić zacier na dwie części i wysłodzić każdą oddzielnie. Może wtedy gdy będzie mniejszy ciężar młóta filtracja pójdzie łatwiej.

30l Bitter'a

Razem 37.536 l

Z drugiej strony przy takim samym reżimie , w lato trzy infekcje były , po ochłodzeniu zero , może to ustrojstwo by pomogło

Czyli najbezpieczniej to na tyle zwiększyć wybicie lub czestotliwość warzenia w sezonie "głównym", aby w lecie, zamiast ganiać muszki po warzelni, tylko spijać piwo

17.11.12

Warka #51 w stylu Special/Best/Premium Bitter

Surowce

- słód pale ale Weyermann - 4,5 kg

- słód Caraaroma - 0,2kg

- słód Carahell - 0,2 kg

- Słód Biscuit - 0,1 kg

- chmiel Challenger 7,2% granulat - 35g

- chmiel EKG 4,8% granulat - 40g

- drożdże - Wyeast 1335 British Ale II

Zacieranie

19 l wody

- 71^oC - zasyp

- 66-67°C - 80 min

- 72°C - 10 min,

- 78°C - 10 min, mash out

Chmielenie

Gotowanie 70 min

- Challenger - 60 min

- EKG - 25g - 20 min

- EKG - 15g - 1 min

Do fermentacji poszło ok. 28l brzeczki + 2 l rezerwy. OG:1,046

Wg BS IBU - 33, EBC - 19

Saszetka napuchła dopiero po 5 dniach, więc zrobiłem szybki 0,5l starter aby trochę rozruszać drożdże. Troche to dziwne, że sklepy sprzedają 8-miesięczne drożdże, gdzie sam producent daje 6 miesięcy gwarancji. Człowiek zamawia, płaci a później musi się zastanawiać czy ruszą wogóle.

Pończocha bardziej fetyszyzmem zalatuje

Pale Ale właśnie zabutelkował

Może jakieś Irish Red Ale albo Brown Porter?

Musisz uzbroić się w cierpliwość. W moim triplu i BDSA też alkohol wybijał się na początku. Z biegiem miesięcy smak układa się coraz lepiej

Przemo zmniejsz wybicie, bo będę musiał warzyc dwa razy w tygodniu