a co ma mleko do piwa? tyle samo co piernik do wiatraka?
Nigdzie wcześniej nie napisałem, że piwo kwaśnieje od burzy
Napisałem, że warunki atmosferyczne podczas burzy mogą wpływać bardziej korzystnie na rozwój niektórych drobnoustrojów niż innych
Dla piekarskiego zakwasu najlepsza jest równowaga między bakteriami mlekowymi i octowymi, lub przewaga tych pierwszych. Jeśli rosnąca temperatura i spadające ciśnienie przechylą tą równowagę w drugą stronę to mamy kwas octowy.
Gdy dbamy o czystość sprzętu piwowarskiego i czystość procesu produkcji to żadna obca bakteria do zamkniętego fermentora nie wejdzie i piwu nie zaszkodzi, bez względu na pogodę za oknem.
Infekcje nie biorą się z "niczego", to o czym mówią "ludowe przesądy" dotyczy żywności wystawionej na działanie powietrza i latających w nim żyjątek